Jak dla mnie celnosc AF jest ok. Nie trafione fotk iz tego sloika zdarzaja mi sie niezwykle rzadko.
Wersja do druku
Chciałem kiedyś kupiić 50/1.4. Miałem okazję spokojnie sprawdzić przed zakupem - komfortowe warunki pozwalające sprawdzić FF/BF jak i rozdzielczość przy dokładnym trafieniu (statyw, karta testowa itp.). Z ciekawości wziąłem swoje stare 50/1.8. Najdokładniej sprawdziłem przysłonę 2.0 (bo taka mnie najbardziej interesowała). 1.8 był wyraźniej ostrzejszy od 1.4 - zrezygnowałem z zakupu 1.4.
1.8 jest mechanicznie fatalny, autofokus jest mało powtarzalny (zapewne przez luzy w mechaniźmie), ale jak już trafi...
Piszę o jednym egzemplarzu 1.8 i jednym 1.4, które miełem okazję bezpośrednio porównać - statystycznie być może jest odwrotnie, ale takie wypadki też się zdarzają.
Sorry,ale przy całej wspomnianej niedoskonałości 50/1,4 to plastik 1,8 jest zabawką, której nie jestem w stanie zaufać.
czyli wniosek z tego że nie ma dobrego 50mm na rynku? bo 50 1.2 tez ma duże problemy z CA.
no dobra odebrałem szkło... od 1.4 do 2.0 mam BF (czasm FF) powyżej 2.0 pojawia sie FF... ;( ;( ;(
czyżby jedynie 50 1.2 nie miało takich problemów?
ta... tylko co teraz zorbić, 35mm za szerokie, 85 za ciasne... ehsss
35 za szerokie na cropie? Ojjj, chciałbym tak mieć:) Mnie jest czasem za wąskie na FF...I myślę o 24mm.
no dla mnie najlepsze- to co teraz potrzebuje to ekwiwalent 85mm na FF czyli włanie 50mm.... co do 35mm... to mi odpowiada 24 na Cropie czyli prawie 35 na FF :)
Panowie powiem malo i na temat. Mam 50/1.8 od stycznia 2007 roku. Uzywam takze Elzbietek. Ale co fakt to fakt. Najbardziej plastyczne zdjecia powstaja z tego plastikowego wynalazku. Co do af. No kurcze bijcie mnie ale jakos specjalnie mnie nie zawodzi.