chyba jestes w grubym błędzie...:-)
Wersja do druku
eeee - z tym że nikt z najlepszych w branży czegoś takiego nie robi jest chyba Maćku trochę przesadzone. ale to na gg Ci mogę rozwinąć kiedyś przy okazji:)
a patrząc na zdjęcia Marka, to czasem się zastanawiam czy nie jest młodszy ode mnie, bo tyle energii ma:)
Ja bym chętnie zrobił sesję w błocie. Mam trochę inny styl ale nie zmienia to faktu że potaplanie się i zniszczenie sukni nie jest kiczem jako pomysł.
Zdjęcia w sumie są dla młodych. Mają roześmiane buźki, czyli byli zadowoleni. Koncepcja pleneru jest - jedziemy, coś się zepsuło w błocie, no to bierzemy się (OBYDWOJE) do roboty, coś zaiskrzyło (ludzie są tylko ludźmi :) ), w okolicy pusto, trochę rubasznych czułości, a potem zabawy. A że było brudno, że jest kontrast do zdjęć typu "Barbi&Ken"? Martin Parr też nie prezentuje cukierkowych fotografii :)
Zdjęcia wg bardzo ok. Są zdjęcia normalne i nietypowe. Technicznie bardzo dobre. Może bym ich nie publikował (zgodę młodych pewnie miałeś) ale sesje niezwykle nietypowa i pokazuje niezwykłą otwartość na inne, niestandardowe rzeczy.
dla uspokojenia: przed:
18.
i po:
19.
Marek! Mi się te zdjęcia - podobnie jak Paence - bardzo podobają! To wcale nie miała być arystyczna sesja Panowie! To miało być zabawne, zwariowane, stuknięte! I jest! A zdjęcie bzykane jest wystarczająco śmiesznie sfotografowane, żeby się nie gorszyć, bo to aż nie wypada :wink:
Ja bym bardzo chciała móc pokazać wnukom takie zdjęcia ślubne :twisted:
I jakby mi co jeszcze w życiu przyszło go głowy z jakim ślubem - pogadamy Marek 8)
Ja uwazam ze sa rewelka (sam chcialbym takie miec:)) Swietna robota. Nie wszystkim musi sie podobac.
dzięki wszystkim za dyskusję i tym co są na tak i tym co na nie... Ciekawe było zdanie zwłaszcza tych drugich i je szanuje. Para zajeb...cie zadowolona, chwalą się wszem i wobec choć ponoc ktoś z rodziny stwierdził, że ich pogięło...:D
Ja też się przyłącze do głosów na plus :)
Zresztą najlepiej sam wiesz ... ilość komentarzy negatywnych świadczy o tym że ta sesja jest jakaś ... nie sztampa którą ogląda się ze znudzeniem tylko coś co wywołuje skrajne uczucia.
Dla mnie ekstra
Pozdrawiam