Cyfra zbyt duzo fot nie zrobilem - trzeba czekac na wywolanie filmow z mamiyki :)
Tomek, hehehehe :mrgreen:
Wersja do druku
Za to w sobote jak wracali do pokoju byli aż za bardzo "tomni" ;-), obudzić mnie w środku nocy jak jestem po przejechaniu 600 km to jest sztuka :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Pozdr
Artur
CO? KTO? Ja nawet nie wiem, w którym pokoju byłeś ani w jakim hotelu. O co chodzi?
Z tego co Czacha zeznał byliście w 415 w Nawojce, ja byłem w 417, niestety nie spotkaliśmy się bo ja przyjechałem dopiero do knajpy na 20 a wy z Metusem byliście na koncercie a do knajpy wróciliście za późno tzn. nas już nie było, ale posiedzieliście sobie i potem wracaliście :mrgreen: wyżej piszę o tym powrocie ;-), rano o 6-tej Czacha i parę innych osób ruszyło się w miasto ale was nie było, a jak się zawijaliście z pokoju to ja odsypiałem ;-)Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Pozdr
Artur
Hm, a czemu Cię jakiś stary Francuz rano odwiedzał?
A takich zabaw było więcej? :D To na sto procent dołączę się następnym razem :DCytat:
Zamieszczone przez snow
Czacha, jesteś moim idolem ;)
Ja myslalem że to anglik był do was ;-), ale jak snow stwierdził to na pewno byl węgier :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Bo pić to trzeba z głową :wink:Cytat:
Zamieszczone przez arturs
lol... moja "kompletnie nie pozowana" fota :DCytat:
Zamieszczone przez Czacha
Ty czacha nie marudz tylko dawaj wiecej fot :P