Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Cytat:
Zamieszczone przez
Shadow
Postproces jest dobry dla tych którzy nie potrafią robić zdjęć krajobrazowych. Jeśli wykonasz dobrą fotografię to już po obróbce rawa praktycznie nic nie musisz ruszać. Im więcej ingerujesz tym otrzymujesz gorszy efekt. Miejsce trzeba sobie poszukać i na tym polega cała sztuka. Owszem są widoki które z założenia są świetne bo tak je uformowała natura np Niagara, Wielki Kanion itd. Ale nie o takich widokach mówię. Często jest tak że zakładasz jakiś cel z nadzieję że tam będzie super kadr a na miejscu okazuje się że to nie jest tak jak sobie wyobrażałeś. I na tym polega sztuka szukania i patrzenia. Pogoda jak najbardziej. Szpaler drzew na polnej drodze zupełnie inaczej będzie wyglądał zimą, jesienią a jeszcze inaczej we mgle. Musisz to umieć sobie wyobrazić i wrócić tam w odpowiedniej porze roku. Z odpowiednim szkłem jest tak że definiuje ono co będziesz robił i jak to wykonasz ale nie ogranicza Cię. Tu nie ma przymusu że muszę mieć zabójcze tele bo nic nie sfotografuję. Po prostu inaczej spoglądasz na otoczenie jeśli dysponujesz np tylko szerokim obiektywem a inaczej przy teleobiektywie. Co do ostrości to tutaj naprawdę ciężko coś zepsuć bo w krajobrazie niemal wymagana jest ogromna głębia ostrości. To nie portrety gdzie trzeba trafić z płytką GO prosto w oko modelki.
Ja dzielę swoje wykonywane zdjęcia na 2 typy :
a. dokładnie tak jak widzą moje oczy
b. "podkreślające" to dlaczego je chciałem zrobić.
Robię w RAW i w postprocesie (większym lub mniejszym) staram się osiągnąć wynik a lub b.
Ale rozumiem że różnimy się tym "co nam w duszy gra", dlaczego jesteśmy/uprawiamy to hobby i jak je uprawiamy.
A pouczanie innych jak mają uprawiać i ocenianie że nie potrafią bo robią inaczej to jest .....
jp
--- Kolejny post ---
Mamy dalszy rozwój AI, wreszcie wypracowano jednostkę miary
https://www.tabletowo.pl/amazon-skle...gowe-afera-ai/
jp
PS
Tak Bangi, wiem ....
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Cytat:
Zamieszczone przez
Shadow
@
mirror Za Ansela to się wywoływało negatywy a nie wklejało niebo w PS. Teraz wywołuje się RAW-y i taką postprodukcję mam na myśli. Ale jak już ktoś niebo podmienia bo było pochmurno albo przepalił, lub wycina obiekty z kadru bo zapomniał wsześniej że ma śmietnik na pierwszym planie to dla mnie to już nie jest postprodukcja. Ale dobra bo już się OT zrobił. Tu chyba dyskusja toczy się w kwestii obiektywów RF.
--- Kolejny post ---
Na przykład. I można? Można.
Być jak Marek Waśkiel.
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Cytat:
Zamieszczone przez
mirror
do tego podmienionego nieba dorzuciłbym jeszcze kadrowanie po zrobieniu zdjęcia - kadrowanie może znacząco zmienić zdjęcie nawet bardziej niż podmiana nieba, i zawsze jak czytam że ktoś nie obrabia to się uśmiecham ;)
Dlaczego? To zupełnie inne manipulacje. Kadrowanie to wybranie ciekawego, istniejącego fragmentu rzeczywistości i nie różni się ideologicznie od nożnego lub optycznego zoomu. Wstawienie nieba to fotograficzne oszustwo. Celowo mówię "fotograficzne", bo gdy autor powie "kolaż, montaż, grafika" to jest to normalny środek wyrazu.
Ostatnio wstawiłem zdjęcie rozpędzającego się żurawia - oczywisty montaż czterech zdjęć. Oszukiwałem czy może ciekawie pokazałem ruch?
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Dlaczego? To zupełnie inne manipulacje. Kadrowanie to wybranie ciekawego, istniejącego fragmentu rzeczywistości i nie różni się ideologicznie od nożnego lub optycznego zoomu. Wstawienie nieba to fotograficzne oszustwo. Celowo mówię "fotograficzne", bo gdy autor powie "kolaż, montaż, grafika" to jest to normalny środek wyrazu.
Ostatnio wstawiłem zdjęcie rozpędzającego się żurawia - oczywisty montaż czterech zdjęć. Oszukiwałem czy może ciekawie pokazałem ruch?
Uważasz że oszukiwałeś bo zrobiłes co sprawiło Ci frajdę, z czego jesteś zadowolony ?
jp
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Nie, nie oszukiwałem. Tak jak nie oszukuję kadrując. Zadałem pytanie w dyskusji.
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Z tych kolesi których oglądam to przynajmniej trzech robi dość prostą obróbkę RAW-a. Wyciąganie cieni, światła, kontrast, rozjaśnienie, winiete i uzyskują całkiem sympatyczne efekty. Oczywiście do tego używają filtrów szarych i polaryzacyjnych. Pokazują surowy RAW i później jpg-a bo obróbce. Inni podejrzewam że ingerują mocniej ale nie chwalą się tym. Jednak nie ma mowy w żadnym wypadku o podmianie czegokolwiek w kadrze.
Adam Karnacz fajnie robi foty https://youtu.be/qiXQ4NdZUYk?si=3y-GIArbwU9QnGp8
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Standardowo w regulaminach konkursów fotograficznych dopuszczalna jest obróbka globalna, a dyskwalifikująca obróbka miejscowa i manipulacja zawartością. No chyba, że takie operacje uzasadnia temat konkursu.
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Dałoby się robić krajobrazy bez obróbki, ale wtedy wszystkie zdjęcia miałyby miejsce przy wschodzie lub zachodzie słońca, kiedy ogół planu (ciemne vs jasne miejsca) jest bliski siebie. W dzień natomiast jest ciężko, gdzie mamy np las (mnóstwo cienia) + słoneczne niebo. Wtedy niestety suwak przejrzystości wchodzi w grę + wyciąganie cieni/przyciemnianie jasnych partii. Minimalna obróbka jest wskazana, natomiast zabawa w zmianę tła to żenada.
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
Cytat:
Zamieszczone przez
mystek
Dałoby się robić krajobrazy bez obróbki, ale wtedy wszystkie zdjęcia miałyby miejsce przy wschodzie lub zachodzie słońca, kiedy ogół planu (ciemne vs jasne miejsca) jest bliski siebie. W dzień natomiast jest ciężko, gdzie mamy np las (mnóstwo cienia) + słoneczne niebo. Wtedy niestety suwak przejrzystości wchodzi w grę + wyciąganie cieni/przyciemnianie jasnych partii. Minimalna obróbka jest wskazana, natomiast zabawa w zmianę tła to żenada.
Nie rozumiem dlaczego nie mielibyśmy wykonywać obróbki plików RAW z krajobrazu. Mam tu na myśli taką podstawową w celu rozjaśnienia/przyciemnienia to tu to tam. Podmiany tła, usuwanie ludzi, rzeczy tutaj w pełni zgoda żenada i dla mnie to już nie jest fotografia a praca graficzna.
Odp: jak to mawiają - i tyle w temacie
ja usuwam czasem jakieś drobne przeszkadzajki :)
ale nie widzę powodu dla którego nie można by było robić zmian lokalnych, chociażby dlatego że matryca aparatu nie rejestruje obrazu w takiej rozpiętości jak ludzkie oko i dopóki nie będzie rejestrować to korekty lokalne w LR są konieczne