Załącznik 15760
Wersja do druku
https://petapixel.com/2024/01/31/sam...s-in-10-years/
Autostrada się kończy.
Dziewczęta i chłopcy smartfonowcy! Czy używacie gimbali w trakcie Waszych podróży? Jeżeli tak, to jakich?
Cóż, skąpy odzew na pytanie świadczy, że chyba smartfon pojechał autostradą do muzeum fotografii. Albo, że nikt poważnie traktujący fotografię się tym badziewiem nie zajmuje.
A było o tym, że "użytkownicy zgłaszają kolejny problem z wyświetlaczem. Znów chodzi o Galaxy S24" ? (Wada ekranu w Galaxy S24 i S24 Ultra)
Problem z ziarnistym ekranem w Galaxy S24 Ultra Po naszemu “pikseloza”
Jakby cały czas mają problem co widać na forach po ilości zwrotów nowych telefonów S24 i S24 Ultra.
Załącznik 15830
i kolejny fan Samsunga https://www.reddit.com/r/GalaxyS24Ul...t=share_button
Załącznik 15831
Ten problem z wyświetlaczem powstał w wyniku wprowadzeniu nowego pokrycia/szybki smartfona dającej mniejsze odbicia światła padającego i odporniejszej na ślady palcowania ale w konsekwencji także mniejsze natężenie kolorów na ekranie, według mnie mniej cukierkowy wygląd zdjęć na tym ekraniku.
Samsung ma taki zwyczaj że miesiąc lub dwa po inauguracji wprowadza duży update, wiele zmian i wiele poprawek. Nowy już dostępna w Korei, w Europie "lada chwila".
Oprócz możliwości dodatkowej regulacji "upiększania kolorów" na ekraniku smartfona jest także sporo zmian zwiększających możliwości fotografowania i wpływu na jakość zdjęć
jp
Janie - Samsung coś Ci płaci za pisanie takich tekstów? :roll: Otwórz oczy i poczytaj co wyprawia od lat Samsung w swoich smartfonach, które MZ należy omijać z daleka...
Wracając na ziemię.... Dochodzi do tego jeszcze problem z bandingiem w S24 i S24 Ultra.
Aby było ciekawiej do ww. doszło również pogorszenie wydajności Galaxy w S24U
Czyli Samsung dalej celowo "psuje" swoje telefony: "Firma Samsung Electronics celowo obniżyła wydajność i rozdzielczość przy użyciu GOS w serii Galaxy S22, a Komisja ds. Sprawiedliwego Handlu prowadzi dochodzenie w związku z niepoinformowaniem o tym konsumentów."
"Samsung zmniejsza wydajność smartfonów w wielu aplikacjach, ale nie w benchmarkach. Jest to odwrotna sytuacja do tej stosowanej przez innych producentów, którzy z kolei powodują wzrost wydajności, gdy wykryty jest benchmark. Efekt jest jednak taki sam - użytkownicy, którzy kupują urządzenie, nie dostają wydajności, za którą zapłacili. Koreańczycy mogą chcieć w ten sposób przedłużyć choćby pracę na baterii, jednak wydajność jest sztucznie zaniżana, niezależnie od wyboru użytkowników."
Wychodzi na to, że smartfon S24 Ultra za 6.500 zł to najbardziej niedopracowany smartfon na rynku o którym piszą jego użytkownicy a pracownicy Samsunga pracowicie usuwają wpisy użytkowników podających przykłady na ich stronie. A poprzednie modele po aktualizacji znowu są celowo postarzane.