Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
Jedni powiedzą, że gwóźdź, inni, że postęp ;)
Czyżby?
Sztuczna inteligencja zabierze Twoją pracę. Pytanie, jakie będzie Twoje kolejne zajęcie i czy dalej będzie to dla Ciebie jedynie tzw. "POSTĘP". ;)
Scenarzyści strajkują. IBM deklaruje koniec rekrutacji, bo najlepsze CV ma AI. A Goldman Sachs wieszczy 300 mln miejsc pracy do likwidacji przez sztuczną inteligencję. - Lekarze pierwszego kontaktu? Nie będą już potrzebni.
"Komu sztuczna inteligencja zabierze pracę?
Pierwszymi osobami, które odczuły na własnej skórze zagrożenie ze strony sztucznej inteligencji, są wszelkiego rodzaju artyści. Istnieją już bowiem algorytmy, które w języku angielskim potrafią napisać referat szkolny na dowolny temat albo namalować obraz z wykorzystaniem zdjęć twarzy człowieka. Może to sprawić, że wszystkie przepisy o prawach autorskich będzie trzeba zdefiniować na nowo, a ludzie nie będą wiedzieli, co stworzył komputer, a co człowiek."
Tak więc w branży artystycznej AI sama napisze teksty, sama wygeneruje muzykę i orkiestrę oraz sama stworzy teledysk rugując z branży wszystkich po drodze, którzy się taką produkcją wcześniej zajmowali. Uważasz to za postęp???
Będziesz zadowolony z tego, że wszystko co widzisz i słyszysz dookoła Ciebie będzie wytworem AI????
Przykład??? Aleksander Kozłowski, znany w świecie muzyki jako Kopruch, przygotował teledysk za pomocą sztucznej inteligencji.
https://www.youtube.com/watch?v=i_YB...annel=HORREcTV
Odp: AI i fotografia zawodowa
Uff na szczescie SAP jest tak stary i niereformowalny że przez kolejną dekadę jestem spokojny [emoji4]gdyby do niego wpuscic AI to wszystkie najwieksze firmy padlyby raz dwa [emoji2957]
Odp: AI i fotografia zawodowa
@candar - zupełnie nie rozumiem dlaczego tak negatywnie i katastroficznie do tego podchodzisz.
W mojej pracy już są "boty", które wykonują pewne czynności, ale i tak jest potrzebny element ludzki. Pewnych rzeczy nie da się zastąpić AI (jeszcze). Ja aktualnie kminię jak wykorzystać AI, aby zyskać coś "dla siebie".
Trzeba pamiętać również o tym, o czym zresztą mówił Dragan, ktoś będzie musiał jednak pracować, aby to wszystko miało sens. Po prostu dojdzie do przemodelowania się świata i tyle. Ja jednak patrzę na to w kategoriach postępu, a nie końca świata, ale szanuję odmienne zdanie :).
Odp: AI i fotografia zawodowa
Mnie osobiście bliższa jest wersja katastroficzna, niż postępowa. Dlaczego? To proste. Wystarczy rzucić okiem na historię ludzkości przez jakieś 150 ostatnich lat. Czyli od momentu, gdy rozpoczęła się rewolucja przemysłowo technologiczna. Nie było w zasadzie wynalazku, który przede wszystkim nie byłby wykorzystany w celu zniewolenia, upodlenia, podbicia, ujarzmienia, czy eksterminacji jednostek i całych społeczeństw. Czemu teraz miałoby być inaczej?
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Bangi
@
candar - zupełnie nie rozumiem dlaczego tak negatywnie i katastroficznie do tego podchodzisz.
W mojej pracy już są "boty", które wykonują pewne czynności, ale i tak jest potrzebny element ludzki. Pewnych rzeczy nie da się zastąpić AI (jeszcze). Ja aktualnie kminię jak wykorzystać AI, aby zyskać coś "dla siebie".
Trzeba pamiętać również o tym, o czym zresztą mówił Dragan, ktoś będzie musiał jednak pracować, aby to wszystko miało sens. Po prostu dojdzie do przemodelowania się świata i tyle. Ja jednak patrzę na to w kategoriach postępu, a nie końca świata, ale szanuję odmienne zdanie :).
Wiesz....
Szanuję Twoje zdanie, ale mam jednak inny pogląd na sprawy zaciskania sobie pętli na szyję przez AI
Mnie akurat nie rusza w ogóle brak dostępu do Internetu oraz brak dostępu do prądu , gazu oraz wody bo wywodzę się z pokolenia, które jeździło stopem, spało w lesie i na plaży bez namiotu oraz piło wodę z rzeki oraz z hydrantów.
Teraz wyobraź sobie osoby, które nie mając dostępu przez parę minut do mediów społecznościowych chcą skakać z mostów i po fakcie piszą wszędzie jaka straszna tragedia ich spotkała! mianowicie BRAK ZASIĘGU w sowim telefonie i nie mogli się podzielić z resztą Internetu, co zjedli i co zrobili w łazience!
No i zawsze mogę się przesiąść całkowicie na fot. analogową bo całe zaplecze fotograficzne posiadam, czego nie oczekiwałbym po pokoleniu Z całkowicie uzależnionym od cyfrowego przekazu i zapisu...
ps.
zgadzam się z tym, że dzięki wygodnictwu społeczeństwa AI szybko zagnieździ się w naszych domach i nawet nie zauważymy jak bardzo jesteśmy od niego zależni :(
Odp: AI i fotografia zawodowa
Dziś mi mówił znajomy w kołchozie, że dzwoniła do niego siostrzenica, bo wyłączyli jej prąd w domu... I błagała go o pomoc, bo znalazła jakieś świeczki i nie wiedziała jak się je... Włącza. Wyszła z założenia (inteligentna dziewczyna jadnak), że skoro nie ma widocznego wyłącznika, to pewnie uruchamiają się apką z telefonu. Tylko że ona tej apki, cholera, nie może znaleźć! :shock:
Odp: AI i fotografia zawodowa
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Mnie osobiście bliższa jest wersja katastroficzna, niż postępowa. Dlaczego? To proste. Wystarczy rzucić okiem na historię ludzkości przez jakieś 150 ostatnich lat. Czyli od momentu, gdy rozpoczęła się rewolucja przemysłowo technologiczna. Nie było w zasadzie wynalazku, który przede wszystkim nie byłby wykorzystany w celu zniewolenia, upodlenia, podbicia, ujarzmienia, czy eksterminacji jednostek i całych społeczeństw. Czemu teraz miałoby być inaczej?
Mnie wystarczy poranny przegląd spamu i scamu na swoich skrzynkach pocztowych oraz smsach w telefonie zalewanych scamem generowanym przez boty AI aby nie musieć pić kawy ;)
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
Heldbaum
Dziś mi mówił znajomy w kołchozie, że dzwoniła do niego siostrzenica, bo wyłączyli jej prąd w domu... I błagała go o pomoc, bo znalazła jakieś świeczki i nie wiedziała jak się je... Włącza. Wyszła z założenia (inteligentna dziewczyna jadnak), że skoro nie ma widocznego wyłącznika, to pewnie uruchamiają się apką z telefonu. Tylko że ona tej apki, cholera, nie może znaleźć! :shock:
Nie jestem zaskoczony, bo wiele osób nie wie do czego służyły stare nośniki komputerowe oraz audio ;) Swoją drogą na półeczkach za sobą mam bodaj 10 zapalniczek na benzynę, lub naftę (wszystkie sprawne) oraz zapałek standardowych , kilka kompasów (dwa wojskowe), niezbędniki wojskowe, palnik do kuchenki turystycznej , bidony z filtrami wody, trzy sprawne maski gazowe oraz cały zestaw OP1, atrapy broni do zdjęć (Glock) , światłomierze selenowe, lornetki, krótkofalówki a nawet gwizdek i mogę tak długo wymieniać. Bez prądu przeżyję dłużej niż pokolenie Z :mrgreen:
Większość tych rzeczy dla pokolenia Z to jedynie jakieś bliżej niezidentyfikowane przyrządy do tortur ;)
Załącznik 12857
Odp: AI i fotografia zawodowa
Wodę z hydrantu też piłem ;)
A propos świeczek, to ostatnio była jakaś awaria Thermomix i ludzie nie umieli ugotować jedzenia...
Odp: AI i fotografia zawodowa
No właśnie. I gdzie tu postęp? :mrgreen:
Odp: AI i fotografia zawodowa
Nie postęp tylko podstęp producentów [emoji1]
Nalezy tez pamietac, że polowa ludzkosci nie ma dostepu do internetu, co dopiero jakies AI, a ruscy do tej pory srają w podloge a nie do kibla jak to relacjonowali na ukrainie. To jest potencjalne zagrożenie utraty pracy dla marnego procenta ludnosci swiata, ci ludzie spokojnie sobie poradzą.