jeżeli będziesz robić np. 20D i 135L może się okazać,*że 1/200 to za mało żeby zamrozić ruch/drgnięcie własnej ręki trzymającej aparat. to przykład na wypadek, gdybyś miał za mało argumentów za tym, że synchro powyżej 1/250 s się przydaje.Cytat:
Zamieszczone przez minek
wejdź na stronę www.hasselblad.com, chyba nawet jest cennik.Cytat:
Zamieszczone przez minek
ludzie od zamierzchłych czasów mają różne potrzeby. dlatego są różne aparaty i technologie.Cytat:
Zamieszczone przez minek
hoho, minek, ale się rozpędziłeś :-) teoria ciekawa i pewnie 20lat temu tak było. dzisiaj sobie przedzwoniłem do kilku ludzi, którzy pracują zawodowo w studiach m.in. na 5D. i dziwnie jakoś nikt o budowie migawki nie gada jak najęty. bo jak ma problem ze średnim aparatem czy obiektywem z centralną migawką to dzwoni do Adamczyka. i Wiesław Adamczyk mówi co i jak. czasy domorosłych specjalistów chyba powoli mijają. czy to jak działa migawka powoduje, że robisz lepsze zdjęcia? i nie trzymaj się uparcie jednego zdania, bo sto postów nie jest potrzebne to wyartykułowania prostej wypowiedzi nt. migawki. chyba że lubisz się*upajać tym jednym punktem zaczepienia :-)Cytat:
Zamieszczone przez minek
widzisz minek, jak miałem 20D to nie działało mi synchro z lampami na 1/250. rozmawiałem z innymi ludźmi, zajrzałem do instrukcji, pytałem w paru firmach, które sprzedają profesjonalny sprzęt studyjny (fotograficzny). nikt nie mówił, że to wina lamp. po prostu nie działa, bo producent czegoś nie dopracował - takie zdanie przeważało. to samo dotyczy napompowanego ISO w Canonie. interesowało Cię to? dopóki nie pojawia się*problem powtórnie można przyjąć, że tak musi być. tylko wiesz - jest pewna różnica dla mnie pomiędzy aparatem za 5k (20d), w którym AF szwankuje, szczęśliwie FF/BF nie mam - przy tylu fuck-up'ach canona przyciemnianie dołu klatki przy najkrótszym synchro to pikuś. kupuję jak ten idiota pełną klatkę czyli 5D. wszystko fajnie, wchodzę do studia, sesja, zamęt, mało czasu i... jest ten sam problem. tyle że 1/200 jest progiem nieosiągalnym. i wiesz - trochę mnie to już zaczyna irytować. bo mogę sobie naprawdę walić lampą w sufit, i jest naprawdę mała szansa, żeby pro fotocele w Elince nie złapały tego. i będę miał synchro 1/200, dookoła, ale będzie. nie muszę w ciągu 5 minut rozebrać aparatu na części pierwsze, wymienić jednym tchem wszystkie części od pierwszej soczewski w obiektywie po okular. daję sobie radę, takim czy innym sposobem.Cytat:
Zamieszczone przez minek
minek, niech nie będzie krótszy, niech będzie 1/200. powtarzam - czemu lampa 550EX odpalona na sankach wyzwala fotocele lamp studyjnych na 1/200 s i jest wszystko ok? a na kablu już nie?Cytat:
Zamieszczone przez minek
wychodzi na to, że canon ma dwa zupełnie różne systemy synchronizacji. jeden działa z lampami canonowskimi i lampami na sankach a drugi z gniazdem pc sync.
czemu ten sam problem był i jest z 20D i czasem 1/250? czy to możliwe że jedne ezgemplarze aparatów mają ten problem a inne nie?
być może zasłanianie się*lampami studyjnymi to ukrywanie prawdziwego problemu jakim jest właśnie migawka. lampy się wyrabiają, migawka już nie. albo system synchronizacji który jest w canonie.
jak masz coś ciekawego do powiedzenia w tych kwestiach to zapraszam, o migawce chyba już wyczerpałeś powtarzalność jednego zdania, prawda?