Świetny pomysł i realizacja sesji.
Wersja do druku
Świetny pomysł i realizacja sesji.
zaiste widać konsekwencję, dobra sesja i wbrew opinii Sergiusza uważam, że obróbka też pasuje i jest w porządku... jedno jednak bym zmienił... teksturę inną do każdego zdjęcia, ale to już było mówione.
Na 266 prym wiedzie centralny dzbanek i butelka. Przesunąłbym je na lewą część stołu. Pozatym konsekwencja obróbki : porównaj plakacik naścienny w 266 i 267. Reszta cacy git i mucha nie siada - nie ma prawa się nie podobać parze :D
Co się dzieje z tą Trybuną? Wydaje się za mała, wtedy miała większy format o ile pamięć mnie nie myli. Pomijam fakt, że strona tytułowa jest ostatnia.
Trybuna to przerobiona rzepa, tylko nagłówek zmieniłem.
Jak się Sierant dowie...
hehehe
Za pierwsze ćwiczenie jakie wykonałem w szkole fotograficznej otrzymałem 3 z dwoma minusami. I to tylko dlatego, że redisówką wydziargałem w miarę równą tabelkę z opisem zdjęcia. Dowiedziałem się wtedy, że zdjęcie poza tym, że ma mieć równe boki lub marginesy powinno być czyste, pozbawione śladów obróbki chemicznej, plam czy uszkodzeń mechanicznych wynikających z zawiłego procesu. A karygodnym jest już fakt jeśli na zdjęciu znajdują się odciski palców lub kurz , brud i inne farfocle, które będą świadczyć o niechlujności fotografa bądź laboranta mającego zachować czystość a jeśli już to ma on do dyspozycji narzędzia takie jak chiński tusz aby to i tamto ze zdjęcia usunąć. Mnie uratowała tabelka ale moja koleżanka miała mniej szczęścia i usłyszała coś w rodzaju: „Co sobie klient pomyśli o Twoich gaciach jak zobaczy takie obsyfione zdjęcia” Tak, że nie wiem skąd się wzięło mniemanie, że zdjęcia zza komuny lub stare powinny być obsyfione i w plamy.
Bo to raczej pokazuje, że te zdjęcia są zniszczone przez te powiedzmy 30 lat...taka tandetka troszke, tak jak niszczenie specjalnie jeansów nożyczkami, żeby wyglądały na zajechane i bardziej vintage ;)
Sergiuszu, masz rację...zdjęcia oczywiście powinny być piękne, dopieszczone, czyściutkie a gacie powinny być wyprane, zapominasz jednak, że:
1. szkołę kończyłeś XX lat temu i od tego czasu fotografia przestała być tym czym była wtedy a wszelkie zabiegi mające na celu uzyskanie określonego efektu są dopuszczalne.
2. nie są to zdjęcia "do dowodu" ani z wakacji pod gruszą tylko jest to artystyczna wizja panka i wariacja na temat...
3. zakładając, że zdjęcia robione XX lat temu w czasie kiedy odbierał je klient były czyste i pachnące to po upływie właśnie tych XX lat już takie nie są a zwłaszcza te, które się często oglądało...w najlepszym wypadku kolory już nie te a i zadrapania i zagięcia zdarzają się często
4. zdjęcia stare zazwyczaj są obsyfione i w plamy:)
5. rzecz najważniejsza... pank ma taką wizję i przyjął taką konwencję, robi to skutecznie bo wywołał dyskusję na temat...:)