Mi raczej chodziło o to, że prawdopodobnie taniej będzie od razu kupić 5D III, niż bawić się w zakupy mk II i bujać sie z utratą jego wartości przy odsprzedaży:)
Wersja do druku
Kilka zdjęć przyrodniczych,niestety ptaszki latały za daleko trochę,mam nadzieję że w weekend zrobię lepsze.Kaczory leciały na tle drzew a pomimo to autofokus złapał ostrość doskonale.
http://www.koperty.waw.pl/test/kaczory.jpg
http://www.koperty.waw.pl/test/labedz.jpg
http://www.koperty.waw.pl/test/labedz2.jpg
:shock: A niby jak przebiega u Cichego płaszczyzna ostrości? W żadnym miejscu kot z 5DIII nie osiąga jakości tego z 5DII, no chyba, że ja jestem ślepy. Kompletnie nie mam pojęcia dlaczego mielibyśmy zakończyć część dyskusji o ostrości w sytuacji gdy sam Canon przyznaje, że jest coś nie halo i zapowiada (i wydaje) poprawę softu.
Powołujesz się na prezentacje portalu, rzecz w tym, że w rękach użytkowników sprawa wygląda zgoła odmiennie i bardzo miło byłoby, gdyby osoby posiadające już nową piątkę pokazały właśnie przykłady potwierdzające to co pisze dpreview, jak na razie na wszelkich rawach porównawczych jakie oglądałem 5DIII dostaje ostro po nerkach od MkII stąd takie wnioski. Koty Cichego to tylko kolejny przykład.
Gwoli jasności - uważam, że 5DIII jest bardzo dobrą puszką. Jeśli kwestia obrazowania wygląda jak ludzie piszą, a nie jak pokazują dostępne rawy, to jest to puszka dla mnie pomimo braków (brak pomiaru światła w wizjerze i brak punktowego pomiaru sprzężonego z aktywnym punktem AF) ale to już pewnie w MkIV :)
Mam prośbę do Jerzego.
Możesz zrobić kilka fotek "latających piór" w pełnych RAW'ach i przy pomocy tej 3-setki jak w Twoich samplach?:? Takie przy słabszym oświetleniu (np. w cieniu).
Dzięki.:!:
Nie było cienia,patelnia,może w ten weekend zrobię coś lepszego.Test na sprawność AF,jaskółka śmigająca nad wodą,daleko,crop:
http://www.koperty.waw.pl/test/jaskolka.jpg
i nieoczekiwani goście-nurogęś
http://www.koperty.waw.pl/test/nuroges.jpg
Jezioro Klucz,30km od Warszawy
Widzę Jerzy, że też jesteś zwolennikiem piór.
Poczekam na smple z weekend'u.;-)
Jak chcesz moge Ci zapodac rawy golebi w locie.
Cos w tym stylu jak pokazywalem w tym poscie
http://www.canon-board.info/showpost...&postcount=744
Fakt jest, że na pierwszym kocie od Cichego mkIII wypadł słabiej niż mkII (nie chodzi o rozkład GO) ale w tym drugim to ja różnic nie widzę.
Co do sampli z dpr to ja widzę to tak:
- do ISO 400 włącznie bez różnicy
- ISO 800 i 1600 - lekka przewaga mkII
- ISO 3200 i wyżej - mkIII z każdym krokiem zwiększa przewagę nad mkII i nawet 25600 da się awaryjnie użyć (12800 bez większego strachu)
W mk II nigdy nie wyszedłem ponad 6400 które dla mnie już było takim progiem maksimum (zrobić i się bawić w odszumianie czy nie zrobić w ogóle)
W każdym razie tu dla mnie przychodzi pewne rozczarowanie bo ISO z którego najczęściej korzystam to zakres właśnie 800 i 1600, czasem 3200 i awaryjnie 6400. Jedyny plus tu byłby taki, że lepiej by mi się pracowało z tymi 3200 i 6400 do których do tej pory podchodziłem z pewną dozą niepewności.
Z drugiej strony tak sobie myślę, że i tak przecież te zdjęcia się obrabia i ostrzy do druku. Więc chyba lepiej podostrzyć bardziej z mkIII i mieć ten sam detal co z mkII ale nadal mniej szumu? Ehh chyba jednak będę musiał wypożyczyć tą mkIII żeby się samemu przekonać.