a co, jestem studentem, mam czas ^^
Wersja do druku
a co, jestem studentem, mam czas ^^
http://www.youtube.com/watch?v=pKJUH...layer_embedded
Tak się ubierają "Pro" fotografowie ?
Tak. A podczas szkoleń teoretycznych obowiązkowo włączają oświetlenie studyjne, mimo iż nie jest ono tematem zajęć.
w antence jest ukryty pocket wizard :D
Chyba powinno się do żarówek dodawać instrukcję :D
Z działu sprzedam CB:
Chyba nie muszę tłumaczyć dowcipu? ;-)
Basala, widzialem to ogloszenie, ale zwrocilem tylko uwage, ze sprzedajacy zachwala, ze od Cichego (dosc powszechne), dopiero Ty zwrociles moja uwage na smiesznosc tego ogloszenia... :)
A tam śmieszność od razu...
Chochlik i tyle :D
Nie "odzyskał" tylko "znalazł w antykwariacie". IMO 2 różne podejścia do tematu :D
Red Eye Flashes Twice!
http://www.youtube.com/watch?v=VrmZriAHxhI
Dobre!
http://www.youtube.com/watch?v=k4ajQXOMGSQ&feature=aso
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://www.youtube.com/watch?v=Ff-mi...eature=related
Signum temporum :roll:
z filmu 'matylda' - wbrew pozorom bardzo pogodnego filmu familijnego ;]
Pomijając fakt że serial M jak miłość jest niezłym dowcipem wczorajszy odcinek przebija wszystko kto widział pewnie miał niezły ubaw. Streszczenie wygląda mniej więcej tak: Jeden z braci Mroczków robi tam karierę jako fotograf, wernisaże itp./zdjęcia bez komentarza tu już jest niezła komedia/ no i w zastępstwie dostał zlecenie na plener ślubny. Co robi Mroczek ? Zajmuje się fotografowaniem pani młodej w tym czasie pan młody zabija klina, a pan fotograf zalicza młodą. Sam nie wiem może to jakieś częstsze i normalne praktyki ale trzeba by ślubnych zapytać ile razy im się tak zdarzyło ;)
Widzę, że ostatnia jakaś moda na fotografię się zrobiła w tych naszych kochanych serialach :) Mamy już Majkę, M jak miłość, Top Model - chyba zacznę oglądać telewizję ;)
Jakbym był kobietą to bym sobie kupił xD haha
Błąd! To bardziej przypomina ZENITa B. On nie miał światłomierza nad obiektywem!
Ale za to napis ZENIT B był nad obiektywem a nie z boku. poza tym Zenit B nie miał wersji "olimpijskiej" a Zenit E tak.
Myślę, że umiejscowienie napisu jest sprawą wtórną, a lokalizacja światłomierza konstrukcyjną, a więc istotniejszą. Dodatkowo liternictwo napisu mogło występować w kilku wariantach. Na rynek wewnętrzny, na demoludy i na zachód. Wersja olimpijska, którą otrzymałem w prezencie jeszcze przed moskiewską olimipiadą, rozpadła się rok później. Część śrubek była w niej wbita zamiast wkręcona a materiał z którego zrobiona była migawka wyrwał się z ramki. Do dzisiaj mam w szafie działającego ZENITa E kupionego w 1977 roku we Lwowie i jedynym jego mankamentem jest to, że nie można zbyt mocno przykręcać śruby mocującej futerał lub statyw, bo blokuje się spust.
Tak sobie na szybko wymyśliłem.
Przychodzi MonteChristo do OTC i mówi:
- K*** leżymy, zorientowali się już!
Otc na to:
- Nie bój żaby działamy już na żółtym - nówki D700 za 5,5 klocka
MonteChristo:
- No i jak idzie?
OTC:
- Chłopie, łykają jak młode pelikany!
Dość czarny humor dla niektórych.
Do pralki chcesz światłomierz montować?:mrgreen:
Zenit E to była moja pierwsza lustrzanka, którą zakupiłem w komisie. Służyła mi dzielnie ze dwa lata, a potem padłą migawka.Cytat:
Wersja olimpijska, którą otrzymałem w prezencie jeszcze przed moskiewską olimipiadą, rozpadła się rok później. Część śrubek była w niej wbita zamiast wkręcona a materiał z którego zrobiona była migawka wyrwał się z ramki. Do dzisiaj mam w szafie działającego ZENITa E kupionego w 1977 roku we Lwowie i jedynym jego mankamentem jest to, że nie można zbyt mocno przykręcać śruby mocującej futerał lub statyw, bo blokuje się spust.
Mam nadzieję ze nie było. Fajna animacja.
http://vimeo.com/17087679
Może nie dowcip, ale...
http://joy-ride.pl/tiding,124,equipment.html
a...cię obchodzi..! xD