chyba miałeś na myśli BG-E2 a nie PG-E2
Wersja do druku
chyba miałeś na myśli BG-E2 a nie PG-E2
Co do zwalniania serii w AI SERVO już znam przyczynę. Zależy ona zasilania aparatu. Jak mam w gripie 6 akumulatorów AA to jest wolniej (4,8 kl/s), a jak oryginalny akumulator (choć tylko jeden) to wtedy normalnie 6,3 kl/s. Na chłopski rozum nie powinno być bez różnicy, albo nawet z AA lepiej, no ale nie jest. A więc nie było to normalne jak sugerował wszechwiedzący Vitez.
Fajnie że przedstawiłeś objawy i okoliczności problemu tak dokładnie. Jak idziesz do lekarza to też tylko mówisz "boli mnie" czy dokładnie opisujesz gdzie, jak, kiedy boli? Gdybyś od razu napisał że masz 'nienormalne' (bo akumulatorki AA w gripie to rezerwowe, ostateczne, dla mnie nienormalne) źródło zasilania to by dało więcej danych do potencjalnego rozwiązania problemu. A tak "moje 50D ma wolną serię w Servo" brzmi zbyt ogólnikowo by móc coś konkretniej poza "używaj" doradzić.
Nauczka i sugestia na przyszłość - PRECYZJA:
http://rtfm.killfile.pl/#precyzja
Nikt nie jest wszechwiedzący, ale każdy zasługuje na takie odpowiedzi, jakie pytania zadaje. Na nieprecyzyjne pytanie o problem otrzymałeś nieprecyzyjną odpowiedź. Temat do przemyślenia.
Tu się zgodzę z Vitezem, trzeba trochę pomacać "problem", by go dokładnie opisać, a tym samym pomóc pomagającym.
Czemu uważasz, że to nienormalne źródło zasilania? W czym są lepsze dwa akumulatory, niż 6 paluszków? Pomijam kwestię np: ładowania kiedy większość ładowarek może ładować max 4 baterie i wydłuża to cykl o 100%. Amperowo przynajmniej wydawało mi się, że AA mają więcej niż Aku, no ale ze mnie jest **** nie elektryk/elektronik więc może się mylę. Rozwiń tą kwestię jeśli możesz.
Bo trzeba nosić dodatkowy koszyczek.
Bo nie na wszystkich bateriach sprzęt ruszy.
Bo nie wszystkie baterie wystarczająco długo wytrzymują.
Bo niewygodnie się zmienia baterie.
Bo mam lampę na paluszki-akumulatorki i mogą się łatwo komplety akumulatorków pomieszać (zużyte/niezużyte/do lampy/do aparatu).
Bo nie samymi amperami aparat żyje.
Bo łatwiej trzymać w jednym miejscu dwa zapasowe akumulatory niż 6 walających się o rozsypujących paluszków.
Bo właśnie odkryłeś że jest wpływ na prędkość serii.
Bo taniej wychodzą dwa zamienniki normalnych baterii niż 6 akumulatorków AA a szybciej się je ładuje.
Bo wg mnie o wiele więcej zdjęć się zrobi na dwóch normalnych bateriach niż na koszyczku z kompletem AA.
Jeszcze trochę bym wymyślił. Jednak nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać. Ja nie z takich co uważają że ogniem i mieczem trzeba własną wiarę krzewić ;) . Po prostu przedstawiłem swój punkt widzenia - nikt nie musi go podzielać. Jak tobie pasują bateryjki to sobie ich używaj a mi pozwól spokojnie nadal uważać je za nienormalne źródło zasilania - świat się nie zawali przez to że śmiemy mieć różne poglądy :p .
Ogniwa litowo jonowe mają stałą charakterystykę napięcia , trzymają pełne napięcie nominalne baterii nawet przy dużym obciążeniu (oprócz zwarcia oczywiście) , a napięcie gwałtownie spada praktycznie do zera z poziomu pełnego naładowania w bardzo krótkim czasie. Paluszki mają stałą tendencję do spadku napięcia w miarę użytkowania.
ostatnio mialem okazje testowac dla fotopolis ten aparat. moze ten tekst sie komus przyda. LINKLINK
Mały chochlik - tendencję do stałego spadku napięcia
Panowie problem zasilania z gripa - 6 X AA a zasilania z firmowego aku to problem w zaniżonym napięciu. 6xAA to 7.2V a firmowe aku to 7.4V.