Te czyszczenie matrycy to można sobie w trabke wsadzic. 5D o tyle jest fajny ze bierzesz wacik, rach ciach i pylkow nie ma. Gorzej z 6D np bo on ma juz inna powierzchnie na matrycy ktora sciaga na siebie wszystkie pylki dokola.
Wersja do druku
Te czyszczenie matrycy to można sobie w trabke wsadzic. 5D o tyle jest fajny ze bierzesz wacik, rach ciach i pylkow nie ma. Gorzej z 6D np bo on ma juz inna powierzchnie na matrycy ktora sciaga na siebie wszystkie pylki dokola.
Porównuję obrazek z nowych, upchanych pikselami matryc i widzę wyraźnie, że zieleń na starej matrycy 5D ma najbogatsze przejścia tonalne. Coś podobnego występuje jeszcze w Fuji S3Pro. Te nowe matryce są niby lepsze, ale jakieś takie właśnie zbyt "techniczne". Trochę cienia w parku i zaraz zieleń ciemnieje, a niby lepsza dynamika. Mam 5D z przebiegiem 19k klapnięć w stanie praktycznie sklepowym i zastanawiałem się kilka razy czy nie sprzedać. Idę na spacer, robię zdjęcia i ciągle daje radę. Zaznaczam, że ja nie mam parcia na pierdylion pikseli. Wystarczy mi 8-10 Mpix. Niby stary, wyświetlacz nie z tej epoki, brak ISOauto i takie tam, a jednak ciągle dobry i ma to co trzeba. Co można kupić za 2k pln ? 700D ?? Bez sensu. Inna sprawa, że kwestia zakupu nie jest obecnie taka banalna. Na portalach aukcyjnych niezajechane 5D występują już bardzo rzadko. To co idzie w okolicach 1500 pln to szrot z zazwyczaj przedśmiertnym przebiegiem migawki. Po wyglądzie zewnętrznym można poznać, która to kolejna migawka w środku siedzi.
Kiedyś tez tak myślałem - dopóki nie kupiłem pierwszej puszki z czyszczeniem matrycy. To naprawdę działa! W puszce bez czyszczenia matrycy czyściłem ją gruszką średnio raz na miesiąc, góra dwa a co najmniej raz w roku na mokro.
W puszcze z czyszczeniem matrycy od maja (moment zakupu puszki) nie czyściłem matrycy ani razu!
A co do mikroregulacji, to wiadomo, że lepiej ją mieć.
Często piszą,że nie ważny jest sprzęt i wierzyłem w to dopóki nie porzyczylem C 5D MK3 + 135 f2 Wow. Po ochłonięciu i poczytaniu o magii D5 classic kupiłem za £305 niby 3 lata po upgradzie lustra. Kupiłem rowniez stare szkło polecane na forum poniżej £60 C 28-70 II 3.5-4,5 i już to pokazało w jakim byłem błędzie kupując nowe entry level od zawsze. Teraz jeszcze 100mm f2 albo 135mm L f2 + 50 1.8 i zoom Tamrona SP 70-300 VC na początek i morda się cieszy jedynie szkoda że tak późno ,bo 5d. jest super:)
no 5d jest tak słabe że kupiłem drugie;]... i ma tak nieużywalne wysokie ISO że nawet w LR można pogrzebać i odszumić, dosycić pewne partie obrazu i nagle okazuje się że jednak nie tylko 1250 ale 3200 podbite o 1EV staje się znośne - tylko delikatnie co by plastik się nie zrobił... więcej grzebania i tyle. Niewiele drożej można już teraz 5dII dostać i to też fajna puszka... problem z nim taki że mógł oprócz 250k zdjęć sfilmować wszystkie części gwiezdnych wojen;]
5D plus Tamron 70-300 super combo :)
Hej dopiero zakupiłem T SP 70-300VC choć wiem że to nie makro ,ale nie mogę zrobić ostrego zdjęcia owadom. Pies ok i coś wieksze :) Af pojedynczy AV od 4 max 11 , podpinam ISO żeby skrócić czas i dalej lipa . Jak ty sobie ustawiasz ,bo zaczynam zastanawiać się czy to nie szkło bo seria 00 :(
Nie mam go juz od dawna bo zmienilem na Tamrona 28-300, ale z tego co wiem to to nie jest macro.. od macro są obiektywy macro. Inne czasem dadza fajny efekt, ale bym powiedzial po swoich doświadczeniach że to raczej rzadkość.
cauchy, zacne zdjęcia!!!
A dziękuję bardzo :D
Oczywiście 1.5m
Jakie zdjęcia owadów chcesz robić? 1,5 metra na takie modelki to zdecydowanie za dużo, zobaczysz tylko małe coś na środku. Jeśli chcesz spróbować takiego tematu bez zbytnich nakładów, to kup pierścienie pośrednie i zastosuj je ze swoim Tamronem.
Sory za te dywagacje, ale porównanie owada do psa sugerowało, że za blisko podchodzisz nie mając w głowie ograniczenia przez sprzęt.
Zbyt wiele oczekiwałem od tego szkła ,a makro on przecież niema. Został kupiony jak spacer zoom i tak się sprawdza znakomicie będę musiał się wybrać do parku pofocic kaczki i gołębie .
Lepiej jedź w Tatry pofoć kozice, sarny i świstaki :) zawsze to ciekawsze niż kaczki i gołębie..
Taa zamówiłem 135mm f2 to mi Tamron przejdzie :-)
Myslisz, ze Lka bedziesz lepsze macro robil? :)
Taa:-) Lord of Red ring , może kiedyś macro kupię.Mysle o pancake 40mm f2.8 warto?
Eryk1, warto. Mam - jest mały i ostry. Wraz z 5D robi się prawie kieszonkowy zestaw.
co do makro to polecam Ci Tokinę AT-X 90 mm f/2.5 tzw bokinę. Kupisz i zapomnisz o innych szkiełkach.
40tka jest kapitalna :) ostra od brzegu do brzegu, ale nie pamietam kiedy ostatni raz ją zapialem do body
To zaczynam polowanie na pancake :)
Czy ktoś robi zdjęcia razem z 50 1.8 stm? :)
Hej zrobiłem dosłownie parę fotek niby według testów lepiej niż starsze wersje. Za tą cenę ok metalowe mocowanie ,szybki autofokus.Ciekawy też jest pancake 40mm ,ale droższy.
Bardzo lubię tą ogniskową. Obok 16-35 to najczęściej używany obiektyw. Używam go na przesłonach 2.8 (rzadko), przez 5.6 (najczęściej) do 8.
Po zdjęciu 16-35 ze starej piątki i zapięciu tejże 50 tki trochę trzęsą mi się ręce (waży chyba ze 150 gram i wymaga przyzwyczajenia)
Jestem bardzo zadowolony z rozdzielczości, kolorów i kontrastu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Lubisz razem z 5d?