To mi się podoba! :D
Wersja do druku
Dziękuję serdecznie, że koledzy zechcieli wspomnieć kilkakrotnie w całej tej dyskusji. Z racji tego, że nie często odwiedzam forum (no wolę ten czas spożytkować na fotografowanie) to niestety przegapiłem temat. Co do uwag na temat jakości szkieł m42, ostrzenia. W tej chwili droższe obiektywy są tak projektowane aby były pozbawione jak największej ilości wad. Są świetne, o wysokiej rozdzielczości, pięknych kolorach i przecudnym równiutkim bokeh. W znakomitej większości. Nie chcę tu wspominać o "duszy", "artyźmie" itp. Ale obiektywy manualne różnią się tym, że projektowane byly w czasach, gdzie technika nie była tak roziwnięta, a klisza najzwyczajniej więcej wybaczała. W tym miejscy nie będę się rozwodził nad różnicami pomiędzy filmem a matrycą. Niemniej z wielu obiektywów manualnych można uzyskiwać bardzo ciekawe obrazy. Są i portretowe i szerokokątne i takie które można wykorzystać w makrofotografii. I właśnie przy makro, adaptery fd nie potrzebują dodatkowej soczewki, gdyż nie ostrzymy na nieskończoność. :) Jeśli nadal ktoś śledzi wątek, to ze swojej strony polecę kilka niedrogich szkieł m42: Industar 61L/3 MC, MIR 1B, Vivitar i Takumar 28mm, Jupiter 37A. Z droższych niezbyt ostrego, ale dającego fantastyczne efekty Auto Revuenon 55/1.4 Takumat 50/1.4 (ja wolę bez powłok SMC), Jupiter 9. Oczywiście nikogo nie będę namawiał, ale wystarczy poszukać troszkę o tych szkłach, aby postanowić, że warto spróbować. Pozdrawiam.
Mam pytanie do osób które używały obiektywów FD z korpusami Eos poprzez przejściówkę bez soczewki. Taki zestaw nie ostrzy na nieskończoność ale tak sobie kombinuję: gdybym używał np obiektywu FD 600/4,5, (wiadomo że takim obiektywem raczej krajobrazów się nie robi) i nastawiał się na fotografowanie ptaków z czatowni z odległości około 30 metrów, to czy to 30 metrów łapie się już w tę tzw. nieskończoność?
Używałem ale tylko do macro z niezłym rezultatem, nawet dokładałem dorobione pierścienie i adapter dla dłuższego wyciągu obiektywu FD.
Niestety te 2 mm focal distance uniemożliwiają inne wykorzystanie niekiedy świetnych obiektywów FD w systemie EOS.
To dlatego są dość tanie nawet długie tele FD.
Widziałem gdzieś w necie porady, jak przerobić FD bagnet tele do systemu EOS - możliwe ale wymaga dokładności.
Możliwe to jest tylko przy takiej konstrukcji obiektywu, gdzie w tyłu jest dostatecznie duża odległość do ostatniej soczewki, ale czy to było z dobrym skutkiem...nie wiem.
Nie kombinuj :) co prawda akurat 600 nie mam, ale generalnie fd z przejściówką to porażka, "nie ostrzy na nieskończoność" to w praktyce oznacza, że ostrzy na jakies kilka cm. Żeby zrobić makro to też praktycznie trzeba obiekt prawie dotknąć przednią soczewką, nie wiem, jak się to Tobie Roberton udało. Mz nie warto sobie zaprzątać głowy, mam przejściówki z i bez soczewki, 3 różne obiektywy i kilka podejść do tematu za sobą, m42 o wiele lepsze.
nie używałem to się wypowiem :)
FD & FL Lenses on your EF Body
Edmika EF FD 0 75mm Adapter FOR FD800MM 5 6L FD600MM | eBay
ale oczywiście w rękach nigdy nie miałem, ale gdybym miał jakiegoś rzeczywiście konkretnego FD to bym spróbował.
--- Kolejny post ---
m42 i 600mm - jest coś takiego? dostępnego? mz m42 jest dobre dla sprzedawców m42 :).
Bez problemu, odległość od przedmiotu wynika m.in z długości ogniskowej i wyciągu - jest we wzorze.
Przyład z zoomem FD Hanimex 75-150 macro - wytoczony z ALU pierścień macro z zaczepem FD i prześciówka EOS (tworzywo z gwintem drobnozwojowym).
Ostrzy z odległości kikunastu centymetrów, a skala powiększenia 2:1 do 3:1, czyli całkiem dobrze.
http://www.canon-board.info/przyroda.../index124.html
Zrobiłem trzy takie zestawy, ostatni ze szkłem od nikona , foty macro tym zestawem są w mojej galeryjce (mrówki i mszyce -Symbioza).
Świetnie się sprawdzają zoomy "pompki", bo ustawiasz przestrzeń GO suwając pierścieniem, a nie "kiwając się" z aparatem.
Tak to wygląda:
Za takie szkło zapłacisz sporo ( byłeś tu? Canon FD , Obiektywy, INTERFOTO Sklep i komis fotograficzny z tradycjami ), mimo tego, że to manual. Pomijając kwestię, czy ostrzenie w nieskończoność będzie, czy nie, zrób sobie tańszy eksperyment: kup dłuższe szkło z mocowaniem m42 (ogniskowa 300 lub 400 powinna wystarczyć) i spróbuj pocykać jakiekolwiek ptaki. Tair 300/4.5 ułatwi Ci robotę sposobem ostrzenia. Oczywiście o akcji raczej zapomnij, tylko statyka. I potężny statyw z dobrą głowicą.
to może zamiast p.... się z m42, kupisz po prostu nowego tamrona 150-600 czy sigmę którą recenzował cichy, nie będziesz się zastanawiał, kombinował, testował będziesz po prostu robił zdjęcia tym ptakom, nie stracisz czasu, kadrów i kasy na testy i zaklinanie rzeczywistości - bo jeśli rzeczywiście rozmawiamy o ogniskowych rzędu 600mm - to pogadanki na temat 300mm w m42 są tylko zaklinaniem rzeczywistości - kupuj docelowy sprzęt nie stracisz kasy, czasu i kadrów - sprzęt w fotografii jest niestety wymaganiem podstawowym i żaden erzatz typu m42 go nie zastąpi. w przypadku FD 600 rozmawiamy o sprzęcie za 8000 zł więc nawet to powinno uświadomić nie da się go zastąpić sprzętem za 300 zł.