Akurat, że sprzedawca wybił ci z głowy Canona 17-85, to zrobił dobry uczynek.
Wersja do druku
Akurat, że sprzedawca wybił ci z głowy Canona 17-85, to zrobił dobry uczynek.
chodź zimą w sandałach, pij wodę z Wisły...i słuchaj sprzedawców z Foto-Jokera a gruźlica murowana :-D.
sigmę sobie podłącz w sklepie, popstrykaj spisz numery fabryczne.następnie idź do domu zobacz czy ze zdjęciami wszystko w porządku i jeśli będziesz zadowolony to kup koniecznie ten sam egzemplarz którego sprawdzałeś.
Dwukrotnie (a w zasadzie 3-krotnie) w sklepie Fotojokera robiłem porównawcze zdjęcia mojego kita 18-55IS i 18-135IS. Pierwsze porównanie pokazało, że na ogniskowych 18, 24, 35 obiektywy te są porównywalne, a na 55 zdecydowanie lepszy jest 18-135 (co zresztą nie jest zaskoczeniem). Po 2 m-cach kupiłem przez internet (Fotojokera) 18-135, ale to, co mi zaoferowano w sklepie zdecydowanie odrzuciłem (zauważalnie kit 18-55 bił na wszystkich porównywalnych ogniskowych 18-135). Poczekałem, przyszedł nowy i tu już było wszysko OK, na nawet mam wrażenie że dla najmniejszej przysłony przy 24mm 18-135 jest ostrzejszy od 18-55. Na 85mm w 18-135 jest dobrze, przy 135 też nie można narzekać. Spacerzoom bardzo uniwesalny, ale znacząco cięższy od 18-55IS, w związku z czym na włóczęgę po górach będę brać tego ostatniego. Jestem amatorem - to zdjęcia (ich treść) sprawiają mi radość, i jakość 18-135 w pełni mi odpowiada.
Fotografowałem z lampą błyskową wystwkę Fotojokera z półkami, statywami, albumami, cenówkami i innymi dość drobnymi przedmiotami ostrząc cały czas w jeden punkt i z tego samego miejsca, najpierw kitem na poszczególnych ogniskowych, na pełnej dziurze i f8, a następnie tak samo 18-135. Następnie w notebooku tworzyłem katalogi np. 18/3,5 i do niego kopiowałem odpowiednie zdjęcia. Sprawdzałem w FastSone szybko się przełączając i porównując. Faststone umożliwia wykorzystanie lupy do powiększania obserwowanych fragmentów na parze zdjęć przełączając zdjęcia w trybie lupy. Umożliwia to precyzyjeną ocenę "które lepsze", zarówno w centrum, jak i na brzegu. Oczywiście tylko organoleptycznie, ale jeśli się ma wzorcowy obiektyw, to ocena, który lepszy, nie sprawia żadnego trudu. Panie były bardzo miłe, chętnie pomagały służąc np. czytnikiem kart, a nawet służąc jako modelki do portretów, kiedy chciałem ocenić zdjęcia na 85mm. Pierwszy test to zdjęcia w Fotojokerze i porównanie w domu, następne - testy w sklepie, ale myślę, że można byłoby się dogadać... Lub zapisywać n-ry i sprawdzać w domu.
witam ponownie wszystkich zainteresowanych problematyką: czy warto płacić dużo więcej za lepsze obiektywy
poniżej znajduje się plansze testowe 3 testowanych przeze mnie obiektywów
Sigma 17-70 f2,8-4 OS HSM (1750zł)
Canon 15-85 f3,5-5,6 IS USM (2444zł)
Canon 17-85 f4-5,6 IS USM (999zł)
Zdjęcia bez lampy błyskowej, ISO 400, przysłona, albo max dostępna (nie dotyczy Sigmy), albo f 8, czasy naświetlania dobierane przez aparat (dzięki temu sprawdzono także skuteczność stabilizacji).
Jak łatwo zauważyć na szerokim kącie wygrywa Sigma, potem przez większość ogniskowej zdecydowanie prowadzi 15-85, aby na końcu prawie zostać dogonionym przez 17-85.
Zapraszam do oglądania i komentarzy.
Ja tylko napisze, że dziękuję wszystkim za pomoc, komentarze i uwagi.
Rozpocząłem szukanie albo nowego w dobrej cenie albo używanego w bardzo dobrej cenie obiektywu 15-85 f3,5-5,6 IS USM.
http://picasaweb.google.com/109318407099810149795/Test#
Panowie a warto wymienic mojego 28-105 USM II na 17-85? U mnie mam f 3,5-4,5, tu 4-5,6 ale z kolei ISa, wiec pytanie ktory daje lepszy obrazek?