Ktoś jeszcze sprawdza czas?
zawsze się spóźniałem....
Wersja do druku
Ktoś jeszcze sprawdza czas?
zawsze się spóźniałem....
Fajne cacka niektórzy z Was tu pozamieszczali... :)
A oto mój nowy (ponad pięćdziesięcioletni) nabytek.
Proszę nie zwracać zbytnio uwagi na obecny stan zegarka - jest do odnowienia, pasek do wywalenia.
Dla mnie jest cudowny. :) I cyka jak marzenie...
witam Wszystkich. To mój pierwszy post i pierwsze zjęcie na tym forum
mam nadzieję że nie najgorsze :-)
Mój gada ludzkim głosem!
ZarJac - Trochę mi już minęło od czasów mojej komunii.. :twisted:
Ale jeśli się nie mylę, twój zegarek również PIEJE :mrgreen: (alarm ustawiany na głos dorodnego koguta)
To jako jedyny pokaże zegarek który chodzi :)
Zajączek mi przyniósł.
I widok z tyłu:
szkoda że nie mam zegarka :/ na komunie dostałem młotek żebym sobie zegarek wybił z głowy :D zdjęcia wszystkich super :D