:)
ale narobiłem bigosu :)
a mnie generalnie chodziło głównie o to że Nikon "w końcu" po dość długim czasie puścił produkt do sklepu.
Nie wiem czy jest to praktyka Nikona - bo tego wcześniej nie śledziłem i mnie to nawet nie zastanawiało. Dla mnie jako klienta jest dość denerwujące że jakaś firma mówi mi że puszcza na rynek gotowy produkt (nieważne co i jakiej marki) a ja muszę czekać kilka miesięcy aż będę go mógł kupić.
Tu akurat nikon nie pokazał że lubi swoich klientów :)
Jeżeli wcześniej tego nikon nie robił to wydaje mi się że przedwczesną premierę wymusił canon i był to sygnał w stylu "nie kupuj canona poczekaj na nowości nikona bo będą lepsze" Mam tylko nadzieję że przedwczesna premiera nie wymusiła przyspieszenia produkcji i nie pociągnęła za sobą jakiś niedoróbek.
wszelkie dywagacje która marka (nie aparat) jest lepsza powinny również uwzględniać jeszcze jedno - która marka ma głębiej w d.... swoich klientów :)