co do tej równowagi w przechylonym kadrze to moim zdaniem chodzi o to, ze pomimo iż kadr jest ukośnie (względem syfitu) to pami młoda jest równolegle do boków kadru.
Jesli się myle to prosze o poprawienie mnie :-)
Wersja do druku
co do tej równowagi w przechylonym kadrze to moim zdaniem chodzi o to, ze pomimo iż kadr jest ukośnie (względem syfitu) to pami młoda jest równolegle do boków kadru.
Jesli się myle to prosze o poprawienie mnie :-)
Jak tak piszą to maję pewnie rację, sam tego też kiedyś doświadczyłem. Mam za sobą grubo ponad tysiące godzina za kamerą (nie tylko śluby ;) i jak robię materiał to nie ma bardzo czasu na pstrykanie fotek. Zależy od stopnia zaawansowania.
Czytałem na forum o kolśiu co filował, robił fotki i wiózł młodych do ślubu :P
tak sobie myślę że na imprezie jeszcze by można za DJa robić. Ludzie to mają pomysły.
Ja się skupiam na jednym bo chcę robić to dobrze.
P.S.
Kiedyś samochody jeździły na oponach całorocznych, a teraz jest troszkę inaczej.
Chyba żle zakumałeś słowo: "zamiennie". Zamiennie, nie znaczy naraz.
Po prostu czasem czepiają się tych, którzy jedną imprezę obskakują z kamerą a inną z aparatem, jak ja na przykład- zrobię film a potem pstryknę plenerek i jakoś nikt nie ma pretensji.
A jeśli ktoś chce kilka zdjęć z wesela z gośćmi to też nie ma problemu... 100% tańców i żarcia ma być obkręcone? Wersja "na Włocławek"? :mrgreen:
A jaką klisze polecacie na sale - NPH trochę jednak kosztuje.. :) Sprzęt taki jak w stopce :) A sala jest tutaj - nie wiem czy zdjęcia są aktualne ;)
http://www.skarabeusz.pl/
Widzę w stopce, że masz jeszcze 20d i 50/1.8 - może nimi się wspomożesz?
I nie słuchaj straszących głosów - w czerwcu byłem na komunii kuzynki i cykałem fotki ot tak dla przyjemności (był wynajętny fotograf) - robiłem to pierwszy raz w życiu i jak na warunki (nie wszędzie mogłem wejść) w jakich robiłem - wyszły tak, że wstydzić się nie musiałem :)
faktycznie 20d kupiłem długo po ślubie.
Cały ślub leciałem na Fuji Superia 400 bo NHP niestety nie dostałem w Rzeszowie.
Sala widze, ze jest dość duża, ale przyda Ci się coś szerszego, bo jak będziesz robił z odległości to zawsze ci ktoś nieproszony wejdzie przed obiektyw.
Naświetlanie na +1/3 tak jak mnie radzono też się sprawdza (więcej widać w cieniach).
Aha i przy 50 nie szalej ze zdyt małą głębią ostrości.
No to tyle rad od amatora który zrobił jeden ślub i jedne chrzciny:-)
Paweł
PS jak tobiłem ślub to miałem tylko 300 + 28-80 + Metz