Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
To, że aparat to tylko narzędzie, to prawda, ale to narzędzie może ułatwić życie/pracę. Na niewiele zdadzą się umiejętności jak poprzez parametry tego narzędzia nie zrobisz np. ostrego zdjęcia tam gdzie innym narzędziem dałbyś radę. W sporcie czy dzikiej przyrodzie, moim zdaniem to narzędzie może mieć większe znaczenie niż przy innych dziedzinach. Oczywiście do sprawnego ogarnięcia i wykorzystania możliwości np. topowych korpusów potrzeba też umiejętności...
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Warto może jeszcze doprecyzować o jakie fotografowanie sportu chodzi. Bo może to niedzielne mecze syna, albo 2 razy w roku jakieś wyścigi samochodów dla zabawy. Lub co gorsza często nazywane profesjonalną fotografia uwiecznianie meczów lokalnej drużyny za oryginalną plakietkę z akredytacją, ew. za uśmiech ;) Tymczasem CB najchętniej poleciłoby topowe puszki + optykę za kilkanaście tysięcy.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Tymczasem CB najchętniej poleciłoby topowe puszki + optykę za kilkanaście tysięcy.
Kilkanaście nie styknie, ...kilkadziesiąt trzeba ;)
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Jeżeli obecnie na wycieczkę z biurem podróży potrzeba dwóch body, to nie dziwnym jest, że do nawet amatorskiego pstrykania zawodów sportowych potrzeba topowego body. Nie jednego oczywiście. Fotografia to drogi sport.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
ale pytanie czy najnowszym canonem da się fotografować sport to tylko kosmita może zadać
bez jaj
2 załącznik(ów)
Re: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Trochę z innej beczki...
Ostatnio Piotr napisał na swoim blogu, że brakuje mu kilku funkcji w aparatach foto https://www.ewaipiotr.pl/sprzet-foto...tow-cyfrowych/ a dokładniej "Powiększenia w punkcie ostrzenia". No i trochę zgłupiałem, bo nawet nie zdawałem sobie sprawy jak często używam tej funkcji, której jemu ewidentnie brakuje :) Przykładowo A7 III (oraz zapewne wszystkie pozostałe modele) mają to jakby z automatu na sztywno od razu ustawione po wzięciu aparatu do ręki.
Wyciąg z instrukcji A7 III
Załącznik 3484
Dla mnie jakby rzecz całkiem oczywista i nieoceniona, bo jednym ruchem po naciśnięciu guziczka od razu wiadomo, że jest ostro w punkt bez szukania punktu ostrzenia po całym obrazku na podglądzie.
Wracając do tematu to wydaje mi się, że EOS R niby ma tą samą możliwość, ale pewny nie jestem (bo po coś dali info na samym dole). Jeśli ktoś ma aparat w ręce warto chyba to sprawdzić.
Załącznik 3485
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Jeśli chodzi Ci o podgląd wykonanego zdjęcia od razu w punkcie ostrości i ze 100% powiększeniem to było to już np. w 5d3. W R też jest.
Re: Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Cytat:
Zamieszczone przez
jinks
Jeśli chodzi Ci o podgląd wykonanego zdjęcia od razu w punkcie ostrości i ze 100% powiększeniem to było to już np. w 5d3. W R też jest.
Wiem, że było już 5D III :) Dlatego tak zastanowił mnie artykuł Piotra, który z tego co wiem używał 7D II, który powinien mieć tak samo.
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)
Tutaj chyba chodzi nie o podgląd wykonanego zdjęcia a powiększenie obszaru/punktu ostrzenia (AF/MF) przed wykonaniem zdjęcia.
Widać skuteczność/dokładność działania AF/MF i ewentualną potrzebę przeogniskowania by uzyskać ostrość w wybranym punkcie zdjęcia które wykonamy
Są 2 stopnie, widać w wizjerze/monitorku powiększenia (jak na monitorze kompa około) 1:1 oraz 2:1
Wielu użytkowników A7/A9 programuje np. przycisk na obiektywie do tej funkcji
jp
Odp: EOS R vs A7R III (osobiste spostrzeżenia)