http://lowerpro.pl/
Witam - czy zna ktoś z Was ten sklep lub kupował tam jakiś sprzęt Lowepro ?
Wiecie może jakie krążą o nim opinie ? Nic nie mogłem znaleźć w sieci...
Wersja do druku
http://lowerpro.pl/
Witam - czy zna ktoś z Was ten sklep lub kupował tam jakiś sprzęt Lowepro ?
Wiecie może jakie krążą o nim opinie ? Nic nie mogłem znaleźć w sieci...
Kupowałem tam swojego "Rovera" (Plus AW) i jestem zadowolony. Z wysyłką poszło szybko. Plecak też OK. Pytanie, co chcesz kupić. Byłem niedawno w MM i zaskoczył mnie dość duży wybór toreb i plecaków LOWEPRO. Nie sprawdzałem cen, ale może jest to jakaś opcja.
Kupowałem u nich swoją największą Torbę. Bardzo pozytywnie, bezproblemowy kontakt telefoniczny (nie byłem do końca zdecydowany, ale rozwiali moje wątpliwości). Przesyłka dobrze zapakowana, doszła w terminie. Ja polecam.
cen nie mają atrakcyjnych, taniej znajdziesz w kilku innych sklepach korzystajac z dowolnej wyszukiwarki cenowej. Zagladalem do nich gdy kupowalem swoj plecak, drogo i nie mieli nowosci, a gdy juz jakas byla to wtedy bardzo drogo.
oj, dzięki wszystkim :) kupiłem u nich drobne akcesoria systemu sliplock, cena dość dobra zresztą i wysyłka bez dodatkowych kosztów - fajne jest to, że informują na bieżąco o tym co się dzieje z zamówieniem :)
wow, przesyłka doszła błyskawicznie ! W dwa dni po złożeniu zamówienia, rewelacja - towar pierwsza klasa - polecam każdemu :)
UWAGA, jako, że tez jestem w trakcie kupowania lowepro i juz chcialem tam kupic, ale sprawdzilem u dystrybutora ich autentycznosc bo w nazwie domeny maja dodane "r". Oni najprawdopodobniej sciagaja torby z Austrii wiec nie bedzie uznawana gwarancja w Polsce u oficjalnego dystrybutora. Czyli jak ktos chce miec wieczysta gwarancje to musi liczyc sie z tym, ze dystrybutor w Polsce nie uzna jej na 100%, dzwonilem, aby upewnic sie.
Równiez robiłem tam zakupy, sklep godzien zaufania Polecam!
Czyżby "kiljas" był agentem F-SYSTEMU (pol. dyst. Lowepro) robiącym czarny PR innym, lepszym (czyt. bardziej profesjonalnym) sprzedawcom produktów zacnej marki Lowepro? Fuj, nieładnie, nieładnie...
Zamówiłem w lowerpro.pl FilmOrganizer AW i SlipLock Pouch 60AW - dostawa przyszła w dwa dni od zamówienia - towar nowiutki, pachnący, niebrudny z niepourywanymi metkami (jak to się czasami w dostawach F-SYSTEMU zdarza). Zaznaczyłem, że rzeczy te potrzebne mi są do pracy przy kolejnym zleceniu - doceniam więc profesjonalizm w szybkości realizacji i dostawy zamówionego towaru.
A co do gwarancji to chyba wolę mieć ją choćby w Austrii niż u opieszałych polskich dystrybutorów.
Szczerze polecam zakupy w lowerpro.pl - ja się nie zawiodłem - jeśli cenicie swój czas - również się nie zawiedziecie.
Pozdrawiam
Teo cos chyba z Tobą jest nie tak, pytasz o opinie na temat tego sklepu, przec co reklamujesz go tutaj. Wiec ja chetnie korzystam z tej reklamy i odwiedzam ich strone www, ceny maja dla mnie w porzadku, ale na wszelki wypadek sprawdzam kto to jest aby uniknac wpadki, zawsze to robie przed zakupem w nowym sklepie.
Widze jakis adres z siedziba w Brzegu i adres w Austrii jednosobowej firmy, wtedy zwracam uwage na domene w ktorej dodano "r" (wczesniej tego nie zauwazylem) no i dodatkowo na bardzo nieprofesjonalna strone www.
Pamiatajac informacje na grupie o utracie dozywotniej gwarancji w przypadku zakupu Lowepro nie z polskiej dystrybucji sprawdzam na stronie lowepro czy to oficjalne źródło, wyszlo, ze nie. Wiec aby sie upewnic, bo chialem tam zamowic torbe, zadzwonilem do dystrybutora i powiedziano mi, ze gwarancja w Polsce na produkty Lowepro zakupione w tym sklepie nie bedzie obowiazywala.
Teo oczekuje przeprosin od Ciebie, bo bezpodstawnie oskarzasz mnie o bycie kims kim nie jestem i chyba raczej dobrze robie ostrzegajac, informujac forumowiczow o braku gwarancji w Polsce przy zakupie w tym sklepie. Ty wiedziales o tym i nic nie powiedziales?
Oczywiscie jezeli ktos ma ochote i mu to odpowiada to jak najbardziej moze tam kupowac i miec zapewnioną dozywotnia gwarancje lub nie tego sprzedawcy, ale dla wielu osob szczegolnie jezeli nie mieszkaja w Brzegu moze to byc powazny problem, w przypadku gdyby sklep zniknal z rynku to tym bardziej. Jezeli Tobie odpowiada gwarancja tego sprzedawcy to ok, kupuj tam dalej, przeciez nie zabraniam. Dla mnie im wiecej ludzi tam kupuje (jezeli brak polskiej gwarancji im odpowiada) tym lepiej bo pewnie dystrybutor w Polsce bedzie musial obnizac ceny :) co mnie bedzie cieszylo.
Taka jeszcze prosba do Ciebie abys podal sklepy z Lowepro, w ktorych kupowales i tak jak piszesz opieszale realizuja zamowienie, dostarczaja brudne torby z pourywanymi metkami, wtedy nie bede z nich korzystal, bo tez cenie czas i jakosc obslugi no i pelnowartoscowy nowy produkt. Zreszta to bedzie zawsze cenna informacja dla wszystkich forumowiczow.
Firma zarejestrowana jest w Austrii - to prawda - i jak najbardziej może mieć oddział w Polsce. Reszta to rozgrywki biznesowe między sprzedawcami. Pod tym względem Polska to jeszcze "dziki Wschód". Rozumiem, że ktoś może się wkurzać, bo ktoś inny jest w stanie zaoferować lepsze ceny i szybszą obsługę. W końcu polski tort duży nie jest, ale zawsze...
W tej firmie kupują też Niemcy, Włosi, Francuzi i jakoś nie mają z tym problemu. Tylko oczywiście tutaj ktoś robi kłopoty i podejrzenia. Myślę, że nie mogłeś usłyszeć innej informacji od polskiego dystrybutora, bo oni oczernią każdego kto tylko będzie próbował im odebrać zyski.
Jeśli poczułeś się urażony moją odpowiedzią to przepraszam.
Przeprosiny przyjete :), a swoja droga dla mnie tez to jest chora sytuacja, w ktorej oficjalny Polski dystrybutor Lowepro, czyli tak naprawde samo Lowepro nie uwzglednia gwarancji na ten sam produkt czyli swoj wlasny zakupiony z innego żródła niż polski dostawca.
nie wiem jak z gwarancją u nich jest- możliwe , że w PL może być problem z tym, ale to już widzi mi się dystrybutora... natomiast ceny mają ok i jako nieliczny oferują szereg możliwości zapłaty- czasami to się przydaje- eh trza przejrzeć dodatki i cosik wybrać :)
A co do cen to widzę, że jest taniutko - np. stealth reporter d400 za 322 zł. Tylko nie wiem jak z gwarancją - pewnie warto dopłacić te 20 złotych i kupić w fotoklik.pl ?
Dotarł dzisiaj pokrowiec Apex 120AW zamawiany w lowerpro.pl vel PRISM. Ekspresowa wysyłka - zamawiany późnym wieczorem we wtorek, w czwartek listonosz zapukał. W zasadzie do tego mogę ograniczyć zadowolenie. Pokrowiec dostałem rozcięty po całej długości spodu. Cięcie na tyle głębokie, że została przecięta biała gąbka w środku. Bądź co bądź produkty LowePro nie należą do tanich spodziewałem się czegoś innego. Rzecz jasna chwilę po dostrzeżeniu defektu zamailowałem do PRISM będąc pewnym, że nie będzie problemu z zamianą na inny egzemplarz. Na drugie imię powinienem mieć Naiwniak :D. Po dwóch mailach dano mi delikatnie do zrozumienia, że nie umię otwierać kartonów i przy tej czynności pewnie rozciąłem :mrgreen: . Pomijam, fakt, że w firmie codziennie po kilka paczek otwieram i nie robię tego piłą tarczową ;) . Jeśli uszkodzenie wynikałby z mojej nieumiejętności ucierpiał by i karton. Nie ma opcji, żeby rozciąć zapakowany przedmiot nie uszkadzając jednocześnie kartonu. Nie wiem czy rozcięcie powstało przy pakowaniu czy na taśmie produkcyjnej - nie wnikam. Wina też nie leży po stronie dostawcy Poczty Polskiej. Dla mnie to nie problem, przyszyję taśmę nylonową. Mając jednak doświadczenie drugi raz nie kupię w tym sklepie.
Jeśli będą zainteresowani wkleję zdjęcie rozcięcia jak i samego kartonu co by nie snuć domysłów, ze skatowałem go nieumiejętnym otwieraniem ;) .
Spróbuj napisać na gg do nich, gdzieś na stronie jest numer... Gość wydaje być się sensowny...
Witaj "przemily" kliencie
Widze ze "aparat reklamowy" dziala i nie spi, tego typu przypadek, to mi sie jeszcze nie zdarzyl, jak dlugo handluje tymi produktami, a bedzie blisko 5 lat.
Myslisz ze wysylajac Tobie w takim stanie torbe, mialbym taki profit ze na opinii publicznej by mi nie zalezalo???
Tym bardziej ze wlasnie ta torba kosztuje mnie w hurcie niecale 5 EUR!!!.
Rozumiem, gdybymsprzedal Tobie "bubla" wartosci 1500 zl., moze by sie oplacalo stanac "okoniem" i prosto w oczy klamac ze dana torba lub plecak byl w porzadku.
Jednak przy tak SMIESZNEJ sumie, mysle ze kazdy to pojmie, nie oplacaloby mi sie klienta w butelke nabijac bo skutki sa tego wiadome i wlasnie jestem postawiony przed faktem!!!
To ze kartonu nikt nie przecina tylko sie nacina tasme klejaca, dla kazdego UNTELIGENTNEGO jest jasne.
A ze ktos "profesjonalnie" podchodzi do roscinania, gdyz robi to na codzien, nie mysli przy tym, to sie juz robi automatycznie po prostu :)
I oto piekne ujecie dla kazdego do wgladu, ktore wykonal powyzszy "poszkodowany" Ja niemam NIC do ukrycia i lubie grac w otwarte karty!
http://lowerpro.pl/images/IMG_0253_a.jpg
Malo tego, to chce udowodnic, ponizej wstawionym linkiem, ze stac mnie tez na prezenty i to nietanie, mysle ze to Wam wszystko wyjasni:
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=63777
Tak ogolnie, czuje ze ktos moze nawet robi na mnie "nagonke" i stara sie mi za wszelka cene zaszkodzic, moze tez i do tego dojde....
I jezeli mi ktos wprost wmawia ze to ja, lub ktos z moich pracownikow zrobil, niech bedzie mnie dany produkt grosze kosztowac - NIE WYMIENIE, bo uwazam to za zwykla BEZCZELNOSC!!!
Chetnie poczytam wypowiedzi innych uzytkownikow forum, moze faktycznie jestem zbyt "zimny" i obojetny na problemy klientow???
Pozdrawiam wszyslkich
tylko te ceny..
popatrzyłem i widzę że najtaniej kupuję lowepro w Kielcach w zwykłym sklepie.. za nature trekkera II AW powiedziano mi 835 zł (pewnie jeszcze coś urwę..) co jest bardzo przyzwoitą ceną - w sieci znalazłem za 800 ale przesyłka i nie mogę fizycznie przymierzyć..
http://lowerpro.pl/lowepro-apex-p-59.html
No to gratuluję "przebitki" - skoro sprzedajesz coś za 94zł a kupujesz po 5 Euro czyli około 17 zł to z coś tu jest nie tak.. dzięki za informację.. będę teraz inaczej podchodził do biadolenia że handlowcy mało zarabiają.. jakoś bardzo przypomina mi to sytuację w innych branżach - dolar tani jak barszcz a ceny ani drgną: http://rewers.computerworld.pl/news/156341.html
No w świetle tego co napisałem powyżej i różnicach w cenie zakup/sprzedaż jako potencjalny klient jakoś się czuje nabijany w butelkę (żeby nie powiedzieć "dymany" albo jeszcze inaczej)
Co do meritum sporu to uważam że chyba masz rację.. ale sposób wyrażania tej racji zupełnie mi się nie podoba niestety i pochlebnej opinii ci raczej nie wystawia.. zamiast napastliwości i krzyczenia o bezczelności itp. wystarczyło spokojnie napisać swój punkt widzenia.. i tyle..
Pozdrawiam
Hejka Artus :)
Ciesze sie ze sie tu obiektywnie wypowiedziales, to doceniam i chwale :)
1) Wez jedno pod uwage..., po mimo niskiej ceny hurtowej, ja, jestem obarczony innymi stawkami podatkowymi, niz handlowcy w kraju, moja kazda sprzedaz jest pokryta faktura i moj Urzad finansowy daje mi odpowiednio po tylku, przy czym, jak bym bardziej zanizyl ceny, aby podatek byl rownoczesnie nizszy, mam po glowie od innych handlowcow, ktorzy powiedzm placa za ten sam produkt, krocie i wielkie NIC z tego niemaja.
2) To fakt, unioslem sie i jak pisales, "krzyczalem", wez jednak pod uwage i mysle ze tez bylo by Tobie nie wsmak, jak by pod Toba ktos dolki kopal w dosc perfidny sposib.
Po mimo wszystko, moich problemow z ta "wspaniala reklama" chce Was wszystkich przeprosic za uniesienie.
Pozdrawiam.;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Hejka Michal :)
Duze dzieki za uznanie po mimo ze nas laczyla tylko jedna rozmowa.
Ja rozumie, jesli klient ma problem i powie ta "brudna" prawde, zapewne byl bym gotow isc na kompromis, na pewno bym przez to nie zbankrutowal, wrecz przeciwnie, mial bym pelna satysfakcje ponownej pomocy.
Mysle ze, jak by wszyscy mysleli tymi kategoriami, co Ty, kazde forum bylo by ciekawsze i chetnie by sie tu posty czytalo.
Dziekuje za uwage i pozdrawiam.:lol:
I tu nie do końca się zgodzę..
Akurat firma w której pracuję na dosyć wysokim "stołku", zajmuje się także handlem, i to takim na większą skalę (systemy zabezpieczeń) - sciągamy dosyć dużo sprzętu z Tajwanu z fabryki i zaręczam Ci że każda złotówka z kasy którą obracamy jest opodatkowana przez właściwe Urzędy - od celnego zaczynając na skarbówce kończąc.. sprzedajemy urządzenia z niezłym zyskiem (ale na pewno nie jest % on na poziomie jaki podałeś), zusy,pefrony (zatrudnionych 150 osób) i inne też płacimy i więc te obciążenia są mi doskonale znane.. i z prostej arytmetyki mi wynika że:
płacisz 5Euro (napisałeś "poniżej 5 Euro" ale przyjmijmy że 5)
czyli około 16,50 zł (zakładam że to cena netto - vat rozliczamy na innych warunkach co pomijam) , sprzedajesz za 98 brutto czyli ca 80 netto.. po podzieleniu 80/16,5 daje przebitkę rzędu 4,85 czyli 485%, podatek 19% od różnicy wynosi 12,07 czyli czysty zysk to (80-12,07)/16,5=3,85 czyli marża na poziomie 385%.. więc pisanie o tym że inni dadzą Ci po głowie za lekką obniżkę cen jest lekkim naciąganiem/nadużyciem, bo co ci zrobią? u nas było to samo - na allegro mamy ceny sporo lepsze od innych, owszem było trochę telefonów i propozycji "zmowy" ale po odmowach skończyło się, my zysk robimy obrotem a nie marżą bo to drugie szybko się kończy niestety..
Byłoby nie wsmak, owszem, ale Twoje uniesienie było nieproporcjonalne do tego co napisał Twój adwersarz - poczytaj sobie wątki np. o fotoit albo imprze (tu lepiej bo to konkurencja w Lowepro) gdzie sposób wypowiedzi jest dużo bardzie drastyczny, tu było jedynie niezadowolenie itp.. jak pisałem osobiście bardziej wierzę w Twoje zapewnienia - ale nie przesądzam niczego bo i u nas zdarzały się paczki które na poczcie były porozcinane (na nasze taśmy były naklejone inne) - więc lepsze wrażenie byłoby żebyś napisał to w bardziej stonowany i profesjonalny sposób..
Nas to ani ziębi ani grzeje bo to ty się zdenerwowałeś i uniosłeś a to na serce ponoć szkodzi, piszę tylko że taki napastliwy sposób wygląda głupio i nieprofesjonalnie.. Ale wybaczamy ;)
Pozdrawiam
Wiesz co przyjacielu...?
Nie mam zamiaru z Toba juz w dyskusje wchodzi, sprawiasz wrazenie czlowieka, zakompleksionego w zyciu osobistym i tu w necie starasz sie to nadrobic.
Mieszkam od wielu wielu lat w innym swiecie, handel ma tu troche inne priorytety i kulture, Ty jestes do tego przyzwyczajony co masz, zyjesz tym i sie z tym godzisz, co dla mnie jest nie do zaakceptowania. Sadze ze zbyt krotko zyjesz i NA PEWNO nie jestes taki madry, jak Ci sie wydaje, zanim zaczniesz krytykowac innych, spojz na siebie, jakie Ty bledy robisz, naucz korygowac sie najpierw siebie samego :)
Przy tym nie bedziesz mnie pouczal i mi wmawial, jakie to podatki sa u mnie, tym nardziej ze mam to na codzien. Porownujac Filipiny, Chiny, do Austri, osmiweszyles sie czlowieku.
P.S.
TY MASZ ZWSZE RACJE..., niech to inni potwierdz..., ciekawe...:mrgreen:
Wiec dyskusje uwazam z Toba za zakonczona.
Zycze milego dnia
a po co się przemiatacie słowami ? ktoś zrobił sobie kuku- zdarza się, a słowa za ile co kupuje, wyliczenia itd- po co - kto chce-kupi, kto nie chce- nie kupi.
Zakładając firmę chyba nie myślałeś, że zawsze będzie pięknie i różowo? Zawsze musi być ten pierwszy raz.Cytat:
Widze ze "aparat reklamowy" dziala i nie spi, tego typu przypadek, to mi sie jeszcze nie zdarzyl, jak dlugo handluje tymi produktami, a bedzie blisko 5 lat.
A to ciekawe. Naprawdę chcesz, abym przytoczył dwa zdania z wczorajszego maila z 19:41? Skoro zamieszczasz zdjęcia z prywatnej korespondencji ja również nie powinienem mieć skrupułów z umieszczeniem fragmentu Twojej wypowiedzi.Cytat:
Myslisz ze wysylajac Tobie w takim stanie torbe, mialbym taki profit ze na opinii publicznej by mi nie zalezalo??? Tym bardziej ze wlasnie ta torba kosztuje mnie w hurcie niecale 5 EUR!!!.
(...)
Jednak przy tak SMIESZNEJ sumie, mysle ze kazdy to pojmie, nie oplacaloby misie klienta w butelke nabijac bo skutki sa tego wiadome i wlasnie jestem postawiony przed faktem!!!
Skoro mowa o zdjęciach...Cytat:
I oto piekne ujecie dla kazdego do wgladu, ktore wykonal powyzszy "poszkodowany" (ciach)
Primo, lepsze zdjęcie samego rozcięcia.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...c8a2d282b7c40d
Duo, karton... jeszcze nie zdążył uciec do śmietnika.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...8757a9d04a130c
Żeby dostać się do środka przeciąłem po bokach, po szerokości taśmy. Taśmy biegnącej przez środek na łączeniu nie przecinałem a przerwałem, co zresztą lepiej widać na poniższym zdjęciu. Dobrze widać, że naklejka adresowa nie jest przecięta a przerwana. Z reguły otwieram w ten sposób większość paczek żeby nie uszkodzić towaru, chyba, że komuś sie nudziło przy pakowaniu i zrobi z paczki mumie, wtedy tnę.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...89d14cb3f306fc
Hipotetycznie załóżmy, że poniosła mnie fantazja przy otwieraniu i z nadmiaru emocji za mocno ciałem taśmę na środku. Co by było ze środkowymi skrzydełkami kartonu? Przez ich środek biegła by dziarska szrama.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...f4d33155e48333
Jak widać na powyższym zdjęciu nic takiego nie widać. Nie da się rozciąć pokrowca nie naruszając tych skrzydełek.W przydużawym kartonie były jeszcze ze 3 luźne małe arkusze szarego papieru i rachunek. Nie było żadnych worków foliowych czy innych opakowań, więc i używanie ostrego przedmiotu było bezcelowe.
Tak, jestem tajnym agentem... Hezbollah'u. Jestem początkujący, co dopiero kupiłem pierwsze lustro, powoli zbieram resztę sprzętu.Chyba popadamy w lekką paranoję i teorie spiskowe.Cytat:
Tak ogolnie, czuje ze ktos moze nawet robi na mnie "nagonke" i stara sie mi za wszelka cene zaszkodzic, moze tez i do tego dojde....
Pogratulować nieomylnej załogi, za którą można dać się pokroić. Jak będą wykazywać chęć odejścia daj znać.Cytat:
I jezeli mi ktos wprost wmawia ze to ja, lub ktos z moich pracownikow zrobil, niech bedzie mnie dany produkt grosze kosztowac - NIE WYMIENIE, bo uwazam to za zwykla BEZCZELNOSC!!!
Jak sam czegoś nie zrobię to nigdy nie jestem w 100% pewny, zawsze zostawiam mały margines nieufności. Chamskie, ale zdrowe podejście do współczesnych realiów.
Zresztą już w mailu zasugerowałem, że uszkodzenie mogło powstać na linii produkcyjnej. Jest w takim miejscu, że dopiero po 3 minutach oglądania pokrowca zauważyłem je. Równie dobrze mogli je przeoczyć pracownicy. Mnie to akurat nie rusza kiedy powstało (a droga towaru z fabryki do sklepu nie jest krótka), i tak zostałem z uszkodzonym pokrowcem.
AD Yenox,
Odpowiedź, jak sensowny jest masz w pierwszej wypowiedzi Maxa w tym topicu.Cytat:
Spróbuj napisać na gg do nich, gdzieś na stronie jest numer... Gość wydaje być się sensowny...
Jak dla mnie EOT. Przedstawiłem swoją przygodę z zakupami w tym sklepie, a po to chyba został założony topic. Ocenę zostawiam reszcie forumowiczów.
hmm, ta fota (raczej nie jest to spód paczki)
http://www.fotosik.pl/showFullSize.p...f4d33155e48333
daje do myślenia- ja cenie u sprzedawców szybki kontakt oraz odpowiedzialność
A ja pociągnę jeszcze temat bo to fajne jest ;) wiedzieć jaki potencjalny sprzedawca ma podejście do krytyki na swój temat.. (nawet na karteczkę za trolowanie się godzę, trudno, ale nie przenoście do pralni - niech inni to też widzą ;) )
Nie wiem gdzie w takim razie mieszkasz i płacisz podatki skoro wyjeżdzasz z filipinami czy jakąś Austrią.. i robisz wycieczki osobiste do mnie - poczytaj trochę moich postów to może będziesz miał pełniejszy obraz moich frustracji i kompleksów bo mam je naprawde wielkie... bo na razie to wpadasz tutaj, wylewasz wiadro pomyj na gościa który w miarę spokojnie opisuje problem i naskakujesz na tych którzy ośmielają się mieć inne zdanie niż Ty, atakując ad personam zamiast merytorycznie odnieść się do zarzutów..
A najbardziej chyba wkurzyło Cię moje wyliczenie bo z niego wynika wprost że jesteś zdziercą który nie potrafi zejść z ceny bo cośtam (niby podatki, konkurencja czy co tam jeszcze).. zauważ że nie zanegowałeś nawet jednej z liczb które podałem - a zrobiłem to tylko z jednego powodu - jak się już pochwalileś za ile kupujesz i skoro sprzedajesz to SZEŚĆ RAZY DROŻEJ to jest to rozbój na kliencie a nie normalna sprzedaż..
Ale mechanizm jest ciekawy, nie sądzisz? Skoro ktoś zarabia na tym tyle kasy i jeszcze się rzuca w taki sposób to sam się prosi o wypunktowanie..
A wracając do meritum to po przedstawieniu innych fotek - w tym paczki - uważam że jednak ten który Cię "oczernia" ma do tego w 100% prawo - skoro paczka jest nie naruszona i tzw. dowody przedstawiałeś wybiórczo to nie świadczy dobrze o Tobie.. myślę że czytający już wyrobili sobie opinie o sklepie www.lowerpro.pl i jego obsłudze..
BTW też sobie pozwolę na małą refleksję: zastanawia mnie czemu sklep nazywa się loweRpro skoro torby są lowepro.. kojarzy mi się to z nieładnymi praktykmi internetowymi gdzie bazuje się na nieświadomości użytkowników który wpisują strony z błędami itp. i są kierowani na strony łudząco podobne do orginalnych.. co powinno też dać do myślenia potencjalnym klientom..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jeszcze ja ;)
dostałem taką informację od Kolegi Max II na tą nową konwersację czy jak to się nazywa..
http://www.canon-board.info/converse...=17832&u2=4076
Z tego wynika że w austrii są jakieś dużo wyższe podatki i inne a kolega który dostał rozciętą torbę jest "na 100% oszczercą", co do tego żeby na zachodzie nikt sobie na takie coś nie pozwolił to cieszę się że jeszcze nam do tego zachodu troche brakuje, bo co nam po takim handlu i internecie gdzie można tylko słodzić sprzedawcą..Cytat:
Widze ze nie na darmo Ciebie nazwano, czy sam sobie dales przydomek, "formowego madrali"
Po mimo to co wypisujesz, jestem PEWNY, nie znasz sie zbytnio na handlu i opcjach, jakie istnieja akorat u mnie w Austrii. Poza tym, NIGDZIE na zachodzie klient by sobie nie pozwolil na tego typu opis, co w Polsce jest "normalka", gdyz to jest juz 100% oszczerstwo i do tego NIE UDOWODNIONE.
A "forumowych mądrali" jest tu więcej bo zależne jest to tylko i wyłącznie od ilości napisanych postów więc skoro na tej podstawie wystawiłes mi diagnozę odnośnie moich kompleksów i czego tam jeszcze.. to gratuluję..
A co do mojej wiedzy na temat handlu to radzę spróbować poprowadzić działalność w polsce tak od początku do końca bez austriackich "podpórek", jak na razie firma w której odpowiadam za trochę rzeczy ma obroty na poziomie 6-8 milionów złotych więc coś tam z tej wiedzy tajemnej o handlu posiadłem.. a o opcjach w Austrii nie dyskutuję bo póki co żyjemy w polsce i klient tez polski..
arturs
zobacz ceny:Kod:skoro sprzedajesz to SZEŚĆ RAZY DROŻEJ
http://www.twenga.pl/cena-Rezo-120-A...parat-423285-0
cena u Marcusa
http://lowerpro.pl/lowepro-apex-p-59.html
nie jest najtańszy- jest pośrodku, ale najmniejsza cena to 79zeta, czyli każdy ma niezłą przebitkę- prawda ? (pewnie ceny zakupu są podobne...) znaczy zmowa ?
Nie kupowałem nic u Marcusa- jestem chwilowo zaspokojony, ale podoba mi się możliwość płacenia nie tylko przelewem, ale również kartą czy PayPalem.
A kto pociął futeralik- nie wiem- równe długie cięcie- tyle widać- reszta to gdybanie - z fotek niewiele wynika.
Nieprzejmując się negatywnymi opiniami o sklepie lowerpro.pl w tym wątku, postanowiłem zrobić tam zakupy. Ot i właśnie otrzymałem paczuszkę z FastPackiem 250, a to moje wrażenia:
- taniej nie znalazłem ani w sklepach w moim mieście ani w portalach cenowych a już tym bardziej na 'alledrogo' - nie twierdzę że jest najtaniej (to raczej trudno sprawdzić), ale ja jestem zadowolony z ceny.
- paczka dotarła lekko naruszona, moim zdaniem z winy Poczty Polskiej - poobklejali kant pudełka swoją firmową taśmą (obchodzenie się z paczkami w PP to sprawa stara jak świat);
- zawartość nienaruszona - solidnie opakowana z metkami lowepro we "wszystkich możliwych miejscach" :) - w moim odczuciu nie pozostawia to wątpliwości co do oryginalności produktu;
I tak pół żartem pół serio: obejrzałem plecak z każdej strony i nieznalazłem nawet zwisającej niteczki;
Ze spokojem sumienia mogę ten sklep gorąco polecić.
Jakie to typowe pojechał polak do Austrii dorobił się parę euro na handlu i jest nieomylnym szefem. Fajnie, że jego wypowiedzi są weryfikowane przez forumowiczów...
już w pierwszym poście krytykujesz, nie wiedząc jak było- sprawa jest niejasna jak dla mnie- a ten szef siedzi tam już kilkadziesiąt lat....więc jest już tubylcem
Nie podoba mi się jego podejście do innych, bardzo razi mnie coś takiego. Takie wypowiedzi walą wiochą i taki jest fakt. A szkoda bo chciałem u niego coś kupić... Ale skoro już wiem na jakiej marzy jedzie ... kupie sobie na e-bayu ...
Rozmawiałem z tym człowiekiem dwa razy aby dograć szczegóły transakcji - żadnej "wiochy" nie poczułem...Za to Twoja h4d3sik determinacja w "jeżdżeniu" po tym sprzedawcy (na 3 posty na forum 2 negatywne w tym wątku) pachnie mi czymś innym...
Z mojej strony: EOT.
Wymieniłem parę maili z tym człowiekiem i na pewno nie zajeżdża "wiochą", jest bardzo rzeczowy, kulturalny oraz otwarty- to rzadkość w czasach globalnego handlu.
Pooglądaj dokładnie poprzednio podawane foty, przemyśl je, a potem się wypowiadaj- było nerwowo, ale i rzeczowo- to się ceni, nawet jeśli nie kupuje się u danej osoby.
Ja wiele, oj swego czasu bardzo wiele paczek otwierałem i zdarzyło się coś uszkodzić itd, także generalizowanie i uogólnianie bywa złudne.
Ja wiem, że jeśli pojawi się kolejna potrzeba zakupu lowepro, to wiem z Kim dobrze się rozmawia i kto potrafi doradzić
ps
czy myślisz, że inni kupują drożej ?
Nie podoba mi się po prostu podejście, sam handluję, co prawda sprzętem komputerowym i wiem, że nie można być wszystkie pewnym w 100%, samo założenie jest błędne. Ufam moim pracownikom ale przy każdym sporze z klientem nawet, kiedy klient nie miał racji szedłem na ugodę nawet kiedy czasami musiałem wyjść na tym do tyłu. A takie pisanie o innym świecie mnie po prostu denerwuje. Co prawda nasze społeczeństwo jest troszkę zacofane ale bez przesadyzmu.
Samo chwalenie się marżą też do niczego dobrego nie prowadzi...
Nawet kiedy swojego czasu sprzedawałem na alledrogo.pl szedłem zawsze na ugodę i po prostu takie stanowisko jest dla mnie swoistym szokiem.
no wiadomo że sprzedawca zawsze jest "super" dopóki klient jest zadowolony
moge o tym sklepie wypowiadac sie tylko pozytywnie, bylem bardzo niezdecydowany co kupic (ostatecznie wzialem dosc drogi Road Runer AW) i kontakt (przez gg) oraz sama obsluga w sklepie (odbieralem towar osobiscie w Brzegu) gdzie pracuje mila Pani (serdecznie pozdrawiam ;) ) byly zawsze swietne i rzeczowe
Zamówiłem tam pasek LowePro Transporter i na początku byłem strasznie nie miło zaskoczony czasem dostawy. Czekam, czekam ale na GG i e-mail zawsze kontakt. I okazało się dziś (po telefonach do PP bo sklep przesłał mi nr przesyłki), że nasza wspaniała Poczta Polska nie raczyła powiadomić mnie o przesyłce i mieli to dziś odesłać ale sie wyrobiłem i odebrałem. Może pomyśleć o zmianie dostawcy? A przesyłka cała i zdrowa.
Naprawdę świetny sklep. Kupiłem w ostatnich dniach Fastpacka 200. Przelew w czwartek, przesyłka w poniedziałek o świcie pod drzwiami. Po drodze doskonały kontakt ze sklepem.
W trakcie miałem dwie drobne uwagi do lowerpro.pl. Błyskawicznie uzyskałem odpowiedź na maila, a dodatkowo wczoraj odebrałem telefon od Pana Markusa :) (via Vienna - przy okazji serdecznie Pana pozdrawiam). Wszelkie wątpliwości zostały rozwiane.
Bardzo miłym zaskoczeniem była propozycja wymiany na inny wybrany model, jeśli kupiony nie spełnia oczekiwań. Propozycja padła z inicjatywy Pana Markusa. Ja o to nie pytałem - zostawiam egzemplarz który zamówilem.
Z całą pewnością będę jeszcze myszkował w sklepie. Strasznie to wyszło peanowo i pochwalnie, ale w tym miesiącu robiłem zakupy w kliku sklepach internetowych - i żaden nie umywał się do poziomu obsługi lowerpro. A jakby nie patrzeć, cena fastpacka jest raczej niewielka :mrgreen:
Pozdrawiam
PS - aha.. I jeszcze jedno. Ja w odróżnienu od paru naszych 'kolegów' kupowałem świadomy zasad realizacji gwarancji. Tzn. wyłącznie za pośrednictwem Pana Markusa, albo dystrybutowa lowepro w Austrii.
Ja tylko wtrącę swoje trzy grosze. Moi drodzy - jeśli kolega ma na sztuce 2, 10, 100, 500 czy nawet 1000000000000% przebitki to jest jego sprawa (dziwi mnie wielce, że wogóle się przyznał za ile je ma). Jeśli są klienci i cena im odpowiada to czemu ma nie zarobić? Wolny rynek.
Boże, zawiść, zawiść i jeszcze raz zawiść...
Oczywiście, każdy chciałby kupować jak najtaniej. Ale jeśli tak chcecie, to sami sobie lećcie do fabryki do Chin i kupcie - nikt wam nie broni...
Jego interes, jego zysk, ale jeśli sprzedawca pieni się na forum i z niezbyt wybredny sposób komentuje reklamację klienta, to IMO lepiej się od takiego sprzedawcy trzymać z daleka. W zasadność pretensji klienta nawet nie wnikam, ale po tym co przeczytałem tu i wątku o próbie zastraszania Hazana, ja u tego pana na pewno nic nie kupię.
Ja tez tam nic nigdy nie kupie, chocby bylo najtaniej.
Wiocha calkowita w wykonaniu tego "kulturalnego" goscia.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Idiota.
PS. Forumowicze, rozpowszechnijcie te wypowiedz na wszystkich forach z linkiem do sklepu. Niech kazdy sie dwa razy zastanowi zanim cos tam kupi. Bo w razie problemow - chamstwo.
Dokładnie. Z takim podejściem do klienta ten człowiek nie ma czego szukać w branży handlowej. Idzie w zaparte, rozpętuje burzę, straszy prawnikami - typowe pieniactwo. I o co to wszystko, o wielomilionowy kontrakt? NIE! O pokazanie, że on jest górą, że on wygra, że on pokaże. W taki sposób bardzo szybko straci klientów, a odzyskać dobrą opinię jest później bardzo trudno. No i ten styl i język; jeśli go stać na adwokatów i jest takim "światowcem" to szkoda, że nie rozumie, że warto dać jeszcze swoje wypociny jakiemuś tłumaczowi do sczytania.
zobaczcie jak się ładnie wyszukuje jak się w googlach wpisze "www.lowerpro.pl opinie" myślę że to wielu osobom wystarczy
Uważam, że jeśli klient twierdzi ze cos zostało doręczone w nieuszkodzonym opakowaniu a towar mimo wszystko jest uszkodzony to powinna być bezproblemowa wymiana towaru na nowy. Zresztą chocby otwierał to nożem to wątpie, żeby było możliwe uszkodzenie plecaka w takim stopniu one nie sa z papieru tylko z dość porządnego materiału i wytrzymałego :) Więc jak dla mnie to musi byc jakies fabryczne uszkodzenie.
A po drugie bardzo mnie zniiesmaczają narzekania właściciela sklepu dotyczące tego, że w Austrii są takie i takie podatki itd itp... Jak mu tak nie odpowiada to niech sie wyprowadzi i otworzy biznes w chinach czy na filipinach :D:D:D Albo niech sobie handluje w austrii a nie cisnie sie do polski -prosze bardzo nikt go tu nie potrzebuje jest wielu innych sprzedawców ja nie widzę problemu tak samo jak nie widzę problemu, żeby kupić u kogoś innego jedno jest pewne jak jednej osobie nie chce wymienić towaru to pewnie wiecej podobnych przypadkow bedzie w przyszlości. Czasami poprostu lepiej dać pare złotych wiecej i mieć spokój.
Sam tak ostatnio zrobiłem kupując części komputerowe w bardzo szanowanej choć nie najtańszej firmie w polsce jednej z największych :) Nie napiszę o kogo chodzi dokladnie ale napewno się domyślacie i jak tylko coś nie pasowało z wymianą czy serwisem nie ma najmniejszych problemów.
podstawowa zasada przesyłek - zawsze otwieramy przy kurierze, jeżeli jest paczka uszkodzona piszemy formularz reklamacji/uszkodzenia - i nie będzie problemów, jeżeli kurier poświadczy że karton był nie uszkodzony a przesyłka jest do kitu - odsyłamy do sklepu na ich koszt i czekamy aż przyślą nowy towar - no mercy
zgadzam się jak otrzymuje wartościowe przesyłki to zazwyczaj zerkam przy kurierze.. chociaż im się często spieszy a przesyłki są pakowane topornie-odpornie i ciężko się czasem dostać w miare szybko i sprawnie do wnetrza przesyłki... Zreszta jak np kupowałem sprzęt komputerowy :
-plyte glowna
-procesor
-wentylator
-zasilacz
-k.grafiki
-pamiec ram
-obudowa
To ciężko stwierdzić czy coś sie wewnatrz pudelka nie uszkodziło na podstawie oględzin w 2min to tylko licze czy jest tyle elementów ile powinno być i patrze na paczke z zewnatrz czy jest w calości a np gdyby czegos brakowalo w pudelku z plyta glowna to tez klops ;) W przypadku tego plecaka moglobyc podobnie :
rozcinam paczke patrze o jest plecak ktory zamowilem dziekuje dowidzenia a pozniej okazuje sie po dokladniejszych oględzinach, że jest rozcięty i klapa :-/
tom170, dokładnie tak jak mówisz. Można stwierdzić czy jest to co zamawiałeś a nie czy jest w 100% sprawne.
a gdzie macie dowód, że przesyłka była otwarta w sposób nieuszkadzający lowe ?
Obejrzyjcie dokładnie fotki, poczytajcie...
No właśnie, wystarczy obejrzeć jedno zdjęcie kartonu i skupić uwagę na naklejce adresowej Poczty. Nie jest ona rozcięta a przerwana. Ingerencję ostrego przedmiotu można właściwie pominąć - przeciąłem jedynie po bokach taśmę po jej szerokości (ok 4cm taśma). Taśmę biegnąca przez środek kartonu przerwałem dłońmi. W jaki sposób miałbym wykonać tak długie cięcie biegnące praktycznie przez całą szerokość pokrowca :confused:
Raz już to pisałem, więcej nie będę się powtarzać :smile: