Wersja do druku
Rozmawiam sobie z Kolegami z forum i czasem chce się pokazać jakiś przykład, a nie wypada komuś bałaganić w jego galerii. I po to założyłem ten wątek: żeby niekiedy zilustrować wypowiedź.
--- Kolejny post ---
Obrazki do rozmowy z Italy'm o wabieniu ptaków za pomocą nagrań śpiewu, w jego wątku nr 322 i dalsze.
nr 1 - pierwiosnek zastanawia się, kto do niego gada
nr 2 - ten sam pierwiosnek w ładniejszej pozie
nr 3 - dla porównania piecuszek
Ja odróżniam te ptaki tylko po śpiewie.
Kurde , wszystkie podobne :)
Fajnie że założyłeś taki wątek, choć naprawdę nie mam nic przeciwko gdy w moim wątku pojawia się czy to dodane przez kogoś zdjęcie w temacie poruszonym z kolegami, czy rozmowy między zaglądającymi do mego wątku. Ja przy okazji wyciągam wnioski z takich krótkich rozmów.Czasami nawet zastanawiam się czy nie dobrym rozwiązaniem naszych potrzeb byłby wewnętrzny komunikator.Może więcej ludzi by się zaczęło udzielać i przekazywać swą wiedzę .
Ostanie zdjęcie zrobiłem przedwczoraj w ogrodzie koło mojego domu. Italy ma swoją rzekę, a ja zrobiłem ptakom sztuczną kałużę - to następny sposób przyciągnięcia ptaków w pobliże. Szczególnie, gdy od kilku dni nie było deszczu.
Przypomniałeś mi że obiecałem żonie skalniaka z wodą. To było jakieś 10 lat temu:)Może pora spełnić daną obietnicę. Jak się znudzi to przynajmniej ptaki będą miały radochę.Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Każdy sposób jest dobry . Choć może nie każdy.Ostatnio oglądałem na YT film o tym jak hiszpański fotograf, wabił jastrzębie.Przywiązywał biednego gołębiaCytat:
Zamieszczone przez Leon007
za nogi do skały. Pokazane było jak nadlatuje jastrząb i kilka razy próbuje tego gołębia porwać .fotograf/tu z małej litery/robił zdjęcia akcji- jak sam mówił- a gołąb był rozszarpywany w wielkim cierpieniu.I to wszystko w cyklu - jak fotografować ptaki.
--- Kolejny post ---
No pora najwyższa :)Cytat:
Zamieszczone przez Irek07
Ja mam opory zbyt długo grać ptakom ich głosy; gdzieś przeczytałem, że zbyt intensywne wabienie w czasie godów/lęgów zakłóca im coś.
Hiszpańskie horrory rzeczywiście są jakieś inne.
Irek, zacznij od takiej miski jak moja, kupiłem z przeceny w kastoramie.
Leon, masz swoje nagrania śpiewu ptaków czy już gotowe zakupiłeś ?
Bo to co do tej pory wygrzebałem w sieci raczej marnej jakości jest.
Miało być oczko wodne , to się małżonka ucieszy :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Irek, daj znać jak rozwinęła się akcja :mrgreen:
Część mam z płyty, która była z książką Andrzeja Kruszewicza "Ptaki Polski. Encyklopedia ilustrowana", a część ściągnąłem kiedyś z netu ze strony harcerskiego klubu miłośników ptaków, ale nie umiem znaleźć tej strony drugi raz. Używam głośniczków philipsa do telefonu, dorobiłem sobie dziesięciometrowy przedłużacz.
Chyba poczekam jeszcze "chwilę". Po pierwsze nie chcę robić stołówki dla kota. A po drugie owady. Zwłaszcza pszczoły. Są takie dni kiedy wszystkie szukają wody. Zważywszy że sąsiad ma dziesięć uli to... ja poczekam jeszcze chwilę:)Cytat:
Zamieszczone przez italy
A co do wabienia ptaków. Wiem tylko że naprawdę trzeba uważać żeby nie narobić dziadostwa:) Tak trochę przesadzając... wchodzi ci ktoś do domu i krzyczy to mój dom, wy...nocha:)Jeden będzie walczył, drugi spakuje manatki i się wyniesie.
Ja uzywam nagran z telefonu i glosnikow bluetooth. Sprawdz sie idealnie. Odleglosc do 15-20 metrow siega. Wabienie trzeba stosowac uwaznie i rozwaga znajac zwyczaje ptakow. Zdarzaja sie porzucenia gniazd.
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
nr 4
nr 5
Zdjęcia robione pod koniec dnia w odstępie jednej minuty, różny punkt bieli. (I#344)
No i mnie bardziej odpowiada zdjęcie nr 1/4/
5 jak dla mnie ciut za zimna.Widać przebywanie w klimacie ciepłym zrobiło swoje:)
4-5 jak dla mnie oba mogą być. Z tą różnicą, że jak chwilę popatrzę na 4, to 5 jest za zimne i w drugą stronę działa podobnie. Z lekkim wskazaniem na 4.
Ta strona słaba, dawaj coś lepszego
Czego się nie robi dla kolegów :)
nr 6
Piękne
No piękne. A gdzie to?
Dziękuję Panom.
Orla Perć, w środku Kozi Wierch, zdjęcie ze Szpiglasowej Przełęczy.
Tak nostalgicznie powiem, Tatry nie są rozległe, wysokie.Ale mają to coś wyjątkowego.Są jedyne w swoim rodzaju.
Niestety, wielu ludzi myśli tak samo i co tydzień muszą koniecznie na własne oczy zobaczyć czy te Tatry jeszcze są na swoim miejscu:)Cytat:
Zamieszczone przez italy
Dlatego w tym roku jedziemy w Bieszczady. ;)
Parę lat temu tu, na forum, kolega z Podhala poradził mi gdzie jechać w sierpniu: słowackie Tatry Zachodnie. Sprawdziłem, polecam: np. w weekend na Otargańcach spotkaliśmy kilkanaście osób przez cały dzień, z czego większość na granicy na Jarząbczym.
W zeszłym roku siedzieliśmy kilka dni w schronisku w Piątce; jak się poszło trochę wyżej - choćby na wspomnianą Szpiglasową - to było OK, ale na przykład samo schronisko to niemożliwy kołchoz.
To jest tak jak z Alpami, niższe rejony te znane są oblężone. A wystarczy zapuścić się w mniej znane,dzikie rejony Alp i ma się je tylko dla siebie.Czasami wydaje mi się że jestem tam pierwszym i jedynym człowiekiem .Są rejony gdzie nie widać śladów bytności ludzi.Ale niestety tak jest tylko poza szlakami.Mam swoje miejsca gdzie tygodniami nie spotkam , ba , nie usłyszę głosu ludzi.Bo tam nie dochodzą :mrgreen:
To efekt mojej rozmowy z kolegą Irek007 , na temat jednego z moich zdjęć.
moje zdjęcie :
1.
Egretta garzetta/Czapla nadobna by bogdan l, su Flickr
Następne dwa zdjęcia to wywołanie z Raw przez Irek007
2.
Senza titolo by bogdan l, su Flickr
3.
IMG_0779-Edit by bogdan l, su Flickr
Ciekaw jestem opinii.
A które zdjęcie jest najbliższe rzeczywistości?Cytat:
Zamieszczone przez italy
Nie znam się więc się wypowiem :mrgreen:
Lubię dłubanie przy kolorze ale w tym wypadku zdjęcie z naturalną kolorystyką jest przyjemniejsze w odbiorze.
Jestem autorem 1 zdjęcia, tylko lekko przyciemniłem,zmniejszyłem temperaturę , i podostrzyłem.Ale jak kolega Zysk zaznaczył spaliłem przód ptaka:),
A ta bestia tylko tak ustawiała się w stronę słońca.I ten obraz pokazany jest najbliższy rzeczywistości. Kolega Irek natomiast wydobył z tego kadru więcej szczegółów piór.ale jednocześnie oziębił całość.Choć może gdyby nie był pokazany oryginał - zdjęcie nr 1- pewnie obróbka nr 2 była by do zaakceptowania- przeze mnie :)
Choć co ja tam wiem - ja się dopiero uczę tego rodzaju fotografii :mrgreen:
Fakt, że zdjęcie 1 jest przepalone, ale obróbka Zyska mnie się podoba. Patrząc w rzeczywistości, widzisz białą czaplę. Można wydobywać szczegóły, ale nie tak nachalnie. Na zdjęciu czapla również powinna sprawiać wrażenie, że jest biała.
Podsumowując: wybrałbym zdjęcie 1 (oryginalne by Italy), bo najbliższe mojemu wyobrażeniu o czapli, mimo że przepalone z przodu. Kolory na nim też najbardziej lubię.
Oczywiście chodzi o Irka, sorry Zysku.
Zdjęcie nr 1 potraktowałbym Dodge&Burn i byłoby super ;)
W każdym razie fajne hobby, zamiast w studio siedzieć z zamkniętymi oknami, wyprawa w krzaki na świeże powietrze. Będę częściej tu zaglądał. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Koniec OT.
nr 7 - owad(y) w locie
Celowałem obiektywem 300 mm, chyba z jakimś pierścieniem i lampą zwykłą (nie makro).
To taki intymny lot :)\Gdyby do końca wyszedł Ci ten strzał -było by super.Ja dziś walczyłem z latającym zimorodkiem .Godzina zmagań i wszystko kosz.przelatywał za blisko mego stanowiska :) 3 m ode mnie:)I zrób tu panie zdjęcie:)pewnie nawet C7DMII i sigma w wersji sport by nie pomogła:)Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
No właśnie, zdjęcie trzymam jako (nie)przyzwoitą pamiątkę z ambitnych prób.Cytat:
Zamieszczone przez italy
Zdjęcia z pierścieniową lampą błyskową Yongnuo, wszystkie obiektywem 100/2,8 macro.
Pełne klatki, przycięte tylko do formatu.
nr 8
nr 9
nr 10
No i w tle zrobiło się słabo, czego można było się spodziewać, ale przy scenach gdzie drugi plan jest bardzo blisko pierwszego (np. jakaś biedronka na liściu widziana z góry) powinno być ok ;)
Sent from my iPhone using Tapatalk
Czy słabo znaczy ciemno? W zdjęciach kwiatków tak chciałem i specjalnie obniżałem czułość.
To znaczy dla mnie ;) mi się na nr.8 nie podobają te ciemne partie, w kwiatkach nic pewnie lepszego się nie da zrobić niż ta ciemność bo inaczej będzie podobnie jak na nr.8
Sent from my iPhone using Tapatalk
A jak będziesz chciał jaśniej z lampą, to można spróbować to zrobić na tle nieba lub bardzo jasnego tła.Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Bouli, być może zależy na czym widzisz, podpis sugeruje, że na telefonie. Rzeczywiście na telefonie (a mam dobry) jest czarna dziura, na normalnym monitorze już tak nie jest. Te zdjęcia to część większego pomysłu, dlatego takie są.
Robert, można również wydłużyć czas lub zwiększyć czułość, żeby wpuścić więcej światła naturalnego - normalne zagrywki z lampą błyskową.
Dla mnie lampa jest dobra: oświetla pole widzenia równomiernie i nie tworzą się nieprzyjemne cienie lub prześwietlenia. Za pomocą rozdziału światła między palniki można trochę symulować kierunek padania promieni słonecznych - normalnie jak w studio z parasolką ;). Oczywiście trzeba trochę poćwiczyć. Do powiększeń 1:1, a takie jest drugie zdjęcie z kwiatkiem, jest OK. Większych skal - jak już pisałem - nie gonię.
Nie doczytałem, że chodzi o 8. Chyba nic się nie da zrobić, bo takie były okoliczności przyrody. Motyle siedzą na krzaku paproci, a ciemne plamy to przerwy między liśćmi - jakiś budowlany halogen chyba tylko by to oświetlił. Mnie nie rażą, ale jak zwykle to kwestia upodobań.Cytat:
Zamieszczone przez Bouli_wro
Także zaprzestałem gonić za skalą. W pierwszej kolejności teraz zwracam uwagę na tło, jak jest beee to odpuszczam.Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
Przez to świecenie lampą to mi najczęściej wychodziło "czarne" tło, ale raz nawet podłożyłem jasny karton tuż za obiektem, aby tak nie było.
Nie ma jak dłuższa ogniskowa macro, to nie straszę robali, tło ładnie rozmyte i bez lampy się daje.
Do tego nabyłem za niewielki grosz Tamron 70-300 z macro 1:2 od 180 mm i to nawet nieźle działa, a GO jest przydatna - kilkanaście milimetrów..
Muszę wypróbować moja rurę na 600 mm do motylków - zobaczymy co wyjdzie:)
Często używam 300x1,4=420. Minimalna odległość to 1,5 m co pozwala na sympatyczne zdjęcia.
Z tłem jest różnie, ale to dyskusja taka sama, jak o robieniu waty z wodospadów. Lubię trochę bałaganu w tle (na przykład owe ciemne plamy za motylami), bo zdjęcie nie jest takie laboratoryjne. Ale czasem mam też zdjęcia z gładkim tłem.
Włoska sześćsetka do owadów będzie OK, ale może potrzebować jakiegoś pierścienia pośredniego, żeby trochę zmniejszyć odległość. Zoomy fajnie się zachowują z pierścieniami pośrednimi.
Prostowanie, gdy brakuje zdjęcia.
I niech tak pozostanie, wydrukować i na ścianę :)Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
No właśnie tak to było przygotowane do druku. Jasnowidz jakiś, czy co?
Nie no :) walące się chałupy :)chcecie wieszać na ścianie ?:)wg mnie to kadr do kosza. :)
Mam duże minusy na nosie, najczęściej widzę za ciemno :)Cytat:
Zamieszczone przez Leon007
--- Kolejny post ---
Ale maszt jest prosto !Cytat:
Zamieszczone przez italy
Także zwróciłem uwagę na to, że nie wyprostowane, ale w połączeniu z tą kopnietą ramką fajnie to wygląda - dla mnie, inaczej niż wszystkie.
I tu mamy przykład, jak jeden artysta pięknie odczytuje, co drugi artysta miał na myśli.Cytat:
Zamieszczone przez RobertON
Sie zebrali 2 artysty i jeden krytyk ;)
Ze mnie taki Ahrysta jak fujarki młot pneumatyczny :)Cytat:
Zamieszczone przez italy
Ale razem z Krytykiem możemy coś wypić i lepiej będzie nam się kadry prostowało.