filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Witam. Proszę osoby które używają filtrów połówkowych szarych (oczywiście mocowanych w holderze) żeby zechciały się wypowiedzieć w jaki sposób dokonują właściwych ustawień parametrów ekspozycji - oczywiście chodzi o czas naświetlania. Czy dokonujecie pomiaru przed założeniem filtra, określając jasne i ciemne miejsca i na tej podstawie -różnicy EV dobieracie właściwy filtr czy mierzycie/ustalacie czas z założonym już filtrem. Wiem że teoria nie do końca idzie z praktyką, dlatego ciekawi mnie jaki Wy macie swój wypracowany sposób.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Ja stosuję od jakiegoś czasu metodę opisaną przez Marcina Dobasa:
Filtry Szare Połówkowe - Marcin Dobas
IMHO sprawdza się znakomicie.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
1. pomiar po zalozeniu filtra.
dol bedzie naswietlony troche jasniej gora troche ciemniej niz wykazalby to pomiar bez zalozonego filtra.
2. pomiar przed zalozeniem filtra.
dol bedzie naswietlony tak samo , gora znacznie ciemniej niz wykazalby to pomiar bez zalozonego filtra.
w obydwu przypadkach kontrast pomiedzy gora a dolem jest taki sam.
jesli chodzi o pokazanie szczgolow dolu to stosujesz metode 1 , jesli gory ( np niebo , chmury) to metode 2.
jesli gestosc filtra nie jest za duza np 1 - 2 ev najczesciej nie ma znaczenia na ktory pomiar sie zdecydujeszu jako, ze taka roznice pomiedzy 1 i 2 wyrownuje sie w obrobce suwakiem luminancji.
najwygodniej jest stosowac metode 1 a nastepnie :
w zaleznosci od potrzeb zastosowac ( albo nie ) korekte niedoswietlajac o mniej wiecej polowe gestosi filtra . tzn o ok. - 1 ev , ( dostaniesz taki wynik jak w metodzie 2).
jesli w polu widzenia znajduje sie silne zrodlo swiatla , np slonce , to najlepiej jest dokonac pomiaru na motyw obok , tak by slonce znalazlo sie na czas pomiaru poza kadrem.
a w zasadzie jesli masz czas na bawienie sie filtrem , to stosuje sie bracketing expozycji , czyli pare zdjec roznie naswietlonych , wybiera sie najlepsze.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Bechamot - pytanie do Ciebie. Czy ty używasz takich filtrów czy nie? Bo swego czasu czytałem Twoje wypowiedzi tu na forum i wynikało z nich jasno że jesteś przeciwnikiem, albo inaczej nie widzisz sensu stosowania w/w filtrów w dobie bardzo zaawansowanych programów do obróbki zdjęć. Stąd też moje pytanie - które nie jest złośliwe - czy Ty jesteś praktykiem jeśli chodzi o szare połówki czy tylko teoretyzujesz jak używać tych filtrów żeby uzyskać pożądany efekt.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Cytat:
Zamieszczone przez
dyrta
Bechamot - pytanie do Ciebie. Czy ty używasz takich filtrów czy nie? Bo swego czasu czytałem Twoje wypowiedzi tu na forum i wynikało z nich jasno że jesteś przeciwnikiem, albo inaczej nie widzisz sensu stosowania w/w filtrów w dobie bardzo zaawansowanych programów do obróbki zdjęć. Stąd też moje pytanie - które nie jest złośliwe - czy Ty jesteś praktykiem jeśli chodzi o szare połówki czy tylko teoretyzujesz jak używać tych filtrów żeby uzyskać pożądany efekt.
to sa tak g.... problemy , ze sie dziwie sam sobie , ze chcialo mi sie odpowiadac.
zrob probe.
pomierz swiatlo przed zalozeniam filtra
pomierz swiatlo po zalozeniu filtra
pomierz swiatlo po zalozeniu fitltra i wprowadz korekte in minus = ok 1/2 gestosi filtra.
uzyskasz odpowiedz praktyczna.
jesli bedzie inaczej niz napisalem ,to mozesz pytac , gdzie popelniles bledy. wowczas bedzie moze ciekawiej.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Bechamot, więc co zamiast? długo wstrzymywałem się przed kupnem filtrów, próbując różnorakich technik (sklejka z dwóch foto, hdr, wyciąganie z jednego RAWa) i doszedłem do wniosku, że tylko filtry dadzą mi to, czego oczekuję - naturalny wygląd, zbilansowaną ekspozycję i mega możliwości do późniejszej obróbki.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Skoro doszedłeś do takiego wniosku, to nic innego zamiast - kup filtry i się baw. Jedni wolą obróbkę, a inni wolą filtry.
Jeden woli ogórki a drugi ogrodnika córki.
Odp: filtry szare połówkowe a właściwa ekspozycja
Cytat:
Zamieszczone przez
p0m
Bechamot, więc co zamiast? długo wstrzymywałem się przed kupnem filtrów, próbując różnorakich technik (sklejka z dwóch foto, hdr, wyciąganie z jednego RAWa) i doszedłem do wniosku, że tylko filtry dadzą mi to, czego oczekuję - naturalny wygląd, zbilansowaną ekspozycję i mega możliwości do późniejszej obróbki.
filtr polowkowy o okreslonym wpolczynniku pochlaniania daje dokladnie to samo , co daje skrocenie czasu lub przymkniecie przyslony o wartosc wspolczynnika , tyle tylko ze na czesci kadru.
nic prostszego jak zrobic kolejno 2 zdjecia , jedno poprawnie naswietloine , drugie niedoswietlone o ile sobie zyczymy , wyciac te czesc , ktora ma byc ciemniejsza i zlozyc.
linia graniczna przebiega znacznie dokladniej , gradient mozna dowolnie zdefiniowac, przejscie/rozmycie tez . Mamy duzo wiecej mozliwosci obrobczych , gdyz w dwoch roznie naswietlonych rawach mamy oczywiscie w sumie zapisanej wiecej informacji zapisanej niz w jednym fotografowanym z filtrem polowkowym.
kwestia wprawy - w zdecydowanej wiekszosci przypadkow jest latwiej i wynik bedzie lepszy.
krotki przyklad cieply jeczcze - to nie jest HDR , niebo i tylko niebo jest wklejone z ujec nieco mniej naswietlonych - a jest to zdjecie o szerokosci 10 000 px , czyli wszystko widac jak na dloni.
TUTAJ