Wersja do druku
Dziś podpiąwszy pod 5D lampę zauważyłem że wspomaganiem AF`u świeci za wysoko, tj. po wybraniu któregoś z bocznych punktów linie "krzyż" zaczyna się dopiero od połowy wizjera, tak jakby coś się przestawiło i promień świeci za wysoko, pojedynczy nazwijmy to pasek po wybraniu środkowego pkt. - to samo za wysoko.
Lampa nie spadła, nie była "gięta" na stopce, ta też jest prosta, zresztą na 30D to samo.
Co to może być? jest jakaś regulacja tych diód?
Spotkał się ktoś z czymś podobnym?
Posiadam 600ex-rt i z wlasnego doswiadczenia wiem, ze wspomagania nie mozna kalibrowac. Moze serwis ma taka mozliwosc.
Może błąd paralaksy? A z jakiej odległości sprawdzałeś?Cytat:
Zamieszczone przez PoulN
Czy to z daleka z bliska, szeroki kąt, zoom, stałka - bez różnicy wali za wysoko :(
Po zdjęciu czerwonego plastiku widać że "diody" emiterey czy co to-to są przykręcone? dwoma zalakowanymi śrubkami, a może to regulacja?
Swoją drogą jak by się rozregulowała jakimś cudem to jedna pion lub poziom a nie obie... na razie nic nie kręcę, rozkręcam, czytam, czekam na opinie i porady.