Obiektyw + lampa, co wybrać?

Witam wszystkich.
To mój pierwszy post tutaj
Aparat to: eos 600d (aps-c)

Planuję zakup pierwszego obiektywu i lampy. W związku z tym że fundusz mam w miarę ograniczony przy lampie wybór padł na:
-yongnuo yn-568ex
lub
-yongnuo yn-600ex-rt

Problem jednak zaczyna się przy obiektywie, może zacznę do czego będzie potrzebny. Głównie fotografia ludzi, imprezy rodzinne, wakacje itp.
Krótko mówiąc krajobraz i portret. Często jestem proszony by porobić zdjęcia na różnych imprezach więc ważne żeby radził sobie w ciemnych pomieszczeniach.
Póki co robię to za darmo ale kiedyś jak już będę pewien na 100% swoich umiejętności może uda się coś na tym dorobić

W moim ubogim zestawie mam:
-kit 18-55mm f/3.5-5.6 IS II
-pentacon 55m f/1.8 (m42)

Do wydania na obiektyw mam do 2000 zł. Jak na razie rozważałem 2 opcje:

-Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM
-Canon EF 85 mm f/1,8 USM

Tutaj pojawia się mój dylemat, zdublować Sigmą zakres który już mam w kicie i odłożyć go na półkę czy kupić 85mm Canona a na sigmę dozbierać z czasem.
Pytanie jak poradzi sobie kit jak już będzie doświetlony lampą i czy 85 nie będzie trochę za wąski do pomieszczeń. A może jeszcze coś innego...

Proszę o pomoc bo nie mogę spać po nocach :-)

Za 2k powinienes dac rade kupic oba, ale uzywane.
Jak jeden to sigme

Lampa - lepiej chyba YN-600ex-rt, bo z czasem dokupisz sobie YN-e3-rt i będziesz zadowolony.

A obiektyw kitowy sprzedać i kupić. Jak nastawiasz się na stałki - Canona 50/1,4 - obiektyw standardowy. Albo Sigmę 17-50/2,8. w drugiej kolejności poza kolejnością Canona 85/1,8 lub Canona 100/2,0.
Sigmę trzeba starannie przebadać - AF - FF/BF itd.
Najlepszy zoom to oczywiście Canon 17-55/2,8, ale za 2000zł nie kupisz nowego.
Tamrona 17-50/2,8 nie polecam - Sigma jest ostrzejsza i szybsza.

Krajobraz i portret - krótko mówiąc potrzebne dwa obiektywy. Portret to c 85 1.8, krajobraz to c 10-18. Używaną portretówkę wytargasz za ok. 1000 PLN w całkiem dobrym stanie, c 10-18 nowego kupisz za 1100, więc w budżecie się zmieścisz.
Napisałem krajobraz i portret, ale z opisu wynika, że potrzebujesz szkła uniwersalnego - od bidy nadajęcego się do krajobrazu, wycieczki (wakacje) i portretu ( imprezy rodzinne). Ta sigma, czy tamron ( 17-50) mogą być dobrym wyborem. Ja bym jednak sprzedał te szkła co masz, i kupił c 17-55 usm is. Szkło typowo uniwersalne ( czyli do wszystkiego i nieczego :-)), niemniej jasne, szybkie, dające przyzwoity obrazek, ze stabilizacją. Jedynie bez lampy nie "zamrozisz" ruchu, ale na spotkania rodzinne bez tańców wystarczy.
Pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez fialek

Aparat to: eos 600d (aps-c)

Planuję zakup pierwszego obiektywu i lampy. W związku z tym że fundusz mam w miarę ograniczony przy lampie wybór padł na:
-yongnuo yn-568ex
lub
-yongnuo yn-600ex-rt

Problem jednak zaczyna się przy obiektywie, może zacznę do czego będzie potrzebny. Głównie fotografia ludzi, imprezy rodzinne, wakacje itp.

W moim ubogim zestawie mam:
-kit 18-55mm f/3.5-5.6 IS II
-pentacon 55m f/1.8 (m42)

Do wydania na obiektyw mam do 2000 zł. Jak na razie rozważałem 2 opcje:
-Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM
-Canon EF 85 mm f/1,8 USM

---

Sugeruję lampę 600ex-rt. W tej chwili są już dostępne nie tylko sterowniki do tego systemu, ale także odbiorniki, dzięki którym starsze, prostsze modele lamp mogą "gadać po radiowemu" w tym systemie, to w przyszłości da większe możliwości rozwoju. Radiówki YN-622 są tańsze, ale nawet ich producent nie wbudował w żadną z lamp odbiornika tego systemu, zrobił to w przypadku systemu opartego na rozwiązaniu Canona.

Obiektywy: zrób piENkne zdjęcia z małą głębią ostrości, podkręconymi do przesady kolorami, podciągniętym kontrastem i ostrością (pogoda i pora roku sprzyja - słońce, kwiatki) tym Pentaconem, to samo "kitem" (tu raczej z większa głębią ostrości, pokazującą jak dobry potrafi być ten egzemplarz obiektywu), wystaw na aukcje.
Sugerowałbym Sigmę, tymczasowo Ci wystarczy głębia ostrości z 2.8, i może do kompletu dokupisz YN 50/1.8 lub używany Canon 50/1.8 (ostatnio na forum była gorąca dyskusja co ma większy sens).
Gdy pojawią się dodatkowe środki, zastanowisz się, czy iść w 50/1.4 (Canon, Sigma), czy w dłuższy 85/1.8 albo 100/2. Do portretów jak najbardziej jest polecany 85/1.8, jednak gdy chciałbyś go używać w pomieszczeniach, może się okazać, że pozostaną Ci tylko naprawdę ciasne portrety. Dobrze byłoby sprawdzić zbliżoną ogniskową (choćby manualny Jupiter-9 85/2, to szkło raczej nie traci wartości, więc jeśli się "nie polubicie" szybko odzyskasz włożoną kasę), czy Ci "leży" i nie jest za ciasny.

Dziękuje wszystkim za pomoc

Korzystając ze wszystkich rad zrobię w ten sposób:

1. Lampa 600ex-rt
2. Kupię Sigmę 7-50 f/2.8. Tymczasowo wystarczy a zawsze się przyda na wypady gdzie nie chce się targać klamotów.
3. Z tego co zostanie kupię Jupitera-9 85/2 albo coś z 50/1.8 a nawet obydwa jeżeli uda się sprzedać Pentacona i Kita
4. Następnie zobaczę czy iść w 50 czy 85 i zacznę zbierać na któryś z nich w jaśniejszej wersji.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

18-135 STM to bardzo uniwersalny obiektyw a jesli nie jestes onanista sprzetowym jak 90% ludzi na ttm forum, ktorzy za 1EV jasniejszy obiektyw gotowi sa nerke oddac to zrobisz nim i krajobraz i reportaz a i portrecik jakis strzelisz. A jak juz zaczniesz zarabiac i bedziesz wiedzial czego ci brakuje to wtedy pomyslisz o zakupach. To TY masz wybrac obiektyw po SIEBIE. Pisze to jako byly onanista sprzetowy.