Wersja do druku
Witajcie,
mam takie pytanie jestem posiadaczem Canona 40D i zastanawiam się nad kupnem lampy błyskowej i nie za bardzo chce wydawać ogromne pieniądze :) Chciałem Was prosić o recenzje tej lampy :
Lampa reporterska YongNuo YN-560IV LR-YN-560IVC - sklep Fripers.pl
Czy jest to dobra lampa?
Czy wystarczy mi na początek (fotografia domowo+sesje zdjęciowe weselne)
Jakiej pojemności akumulatorki polecacie kupić do lampy ?
Serdecznie dziękuję za pomoc !!8-)
Z 40D+18-55 KIT bawisz się w wesela?
WOW!
A tak patrząc na lampę, to lepiej dołożyć i kupić minimum 565EX.
tematem jest lampa a nie sprzęt, który posiadam, co prawda sprzętu mi doszło nie uzupełniłem tego w podpisie :D
co do wesel pisze wyraźnie, że na początek !!
Wracając do tematu to dlaczego polecasz 565EX ?
Przepraszam za bezpośredniość, ale jeśli nie widzisz różnicy w sposobie pracy z lampą w rodzaju 560IV i 565EX to może warto chociaż przeczytać ich specyfikacje, i zastanowić się samodzielnie (wiem, to dziś niepopularne) dlaczego jedna jest proponowana, a Twój wybór nie?
Jeśli szkoda Ci na to czasu, masz podpowiedź: to, że w jakimś sklepie napisali "YN 560 IV Canon" znaczy, że da się założyć na sanki aparatu i błysnąć, ale moc błysku musisz dobrać sam, lampa ani aparat tego za Ciebie nie zrobią. Teraz spróbuj to przełożyć na warunki ślubne, w których co ujęcie zmienia się odległość od "obiektu zdjęć" oraz otoczenie, od którego odbija się światło (mam nadzieję, że nie myślisz o błyskaniu lampą na wprost, jak wbudowaną).
Jak chcesz lampę nosić na aparacie to raczej lampa manualna się nie sprawdzi. Taka lampa dobra jest do doświetlenia czyli zdalnego wyzwolenia jej. Na aparat kup sobie 565 albo 568. Najlepiej zmień też body i obiektyw bo niczego dobrego tym zestawem nie zrobisz. Zepsujesz komuś na początek zdjęcia ze ślubu i to będzie Twój początek i koniec...
Koledzy, a czego takiego nie ma body 40D, co byłoby niezbędne do robienia zdjęć weselnych...? Znam kilkoro bardzo wziętych fotografów ślubnych, którzy przez lata tym właśnie aparatem robili bardzo udane sesje. Że się zestarzał "moralnie"? Bo wyszło kilka nowszych modeli? O takie właśnie podejście chodzi producentom i sprzedawcom...
Dobrze kolega mówi.Cytat:
Zamieszczone przez Voyager70
Dawniej nie było takiego sprzętu z taką ilością megapixeli i też się robiło zdjęcia.
Tym bardziej że nie będą drukowane na billboardach.
Do wydruku jako zwykłe zdjęcia albo do wyświetlenia na monitorze spokojnie wystarczą.
A kolega ze swoim 40D może pójść sobie jako drugi fotograf na kilka ślubów i popróbować swoich sił zanim będzie grał pierwsze skrzypce.
A swoją drogą, to co niektórzy dostają orgazmów bo mają sprzęt określany przez Canona jako najwyższa półka, tylko że Canon nie wstawił tam np. głupiego wyświetlacza odchylanego czy np. wbudowanej lampy (i nie mówcie mi że profesjonalista nigdy z niej nie skorzysta, bo nie zawsze ma się ze sobą cały sprzęt a może być potrzeba dobłyśnięcia - nie mówię o weselach tylko o zwykłym pstryknięciu fotki)
Wracając do tematu lampy: ściągnij sobie z neta instrukcję do obu lamp, przestudiuj dokładnie i będziesz wiedział co wybrać.
Spójrz też na możliwość dokupienia różnych bajerów do lampy.
Ja mam YN-600 i nie ma do niej np. lightsphere (przynajmniej nie udało mi się znaleźć).
Pozdrawiam
adamm
Ja mam 560 IV razem z Yongnuo RF-603C II i działa extra, jasna i szybka z tym, że manual ( choć dla mnie to żaden minus, bo nie używam jej poza domem ).
Massster- proponuję jednak Canona.