PowerShot S120 Problem z zasilaniem

Witam. Oddałem na żytniej Canona S120 z powodu szybkiego rozładowywania się akumulatora i chyba przekłamywania wskaźnika zasilania. Aparat wrócił kurierem po kilku dniach z serwisu w Niemczech z adnotacja że nie zauważono żadnych nieprawidłowości i przeczyszczono styki. Oczywiście aparat zachowuje się tak samo jak przed serwisem. Przy wskaźniku zasilania 2/3 po włączeniu nagrywania wskaźnik w kilku sekundach zamienia się na migający czerwony. Po wyłączeniu aparatu i włączeniu mamy pełną baterię lub 2/3. Ilość zdjęć jaka mogę zrobić na naładowanym akumulatorze podczas 4-6 godzinnego spaceru to około 80-130. Nagrałem filmik obrazujący (moim zdaniem) dziwne zachowanie aparatu. Może ktoś się wypowie mając podobne doświadczenia. Filmik tu: https://www.youtube.com/watch?v=8ujcdNHCIDE. Pozdrawiam.

Miałem podobne kłopoty, po kupnie nowej baterii (zamiennik z Hama) praktycznie bez problemów. Może u Ciebie będzie podobnie?

Dzięki. Tylko to nie o to chodzi by w 4-miesiecznym aparacie wymieniać akumulator na własny koszt. Canon to taki sam bubel jak Nikon w którym siedzę z lustrzanką, ale uwzględniając wiele czynników wielkiego wyboru nie mamy. Stale zbyt mała konkurencja.