Wersja do druku
Drodzy użytkownicy... Macie jakieś patenty na wykonanie zdjęcia z lampą umieszczoną na sankach i nieposiadającą odchylanego palnika, w taki jednak sposób, aby światło nie padało na fotografowany obiekt na wprost? ;) Jakieś kostki-adaptery do odchylania lamp, domowej roboty reflektory, czy cokolwiek?
Światło świeci na wprost, ma świecić w górę, czy nie wystarczy kartonik, srebrna folia kuchenna i taśma klejąca? Na szybko folia + gumka na lampie.
jakikolwiek odbłyśnik sobie zrób i mocuj do lampy :p
w googlach pełno tutoriali jak zrobić
Dzięki za rady, pokombinuję z takim odbłyśnikiem z folii aluminiowej. A dodatkowe pytanie jest następujące: Jeżeli, załóżmy, skonstruuję reflektor odbijający światło pod katem 45 stopni w górę, to czy lepiej zasłonić nim połowę palnika, licząc że część odsłonięta zadziała jak biały kartonik, czy raczej zasłonić cały palnik?
Zanim zbudujesz konstrukcję z folii i kilograma taśmy klejącej, to zaczep zwykłą gumką kawałek białego kartonu i sprawdź, jakie zasłonięcie będzie Ci bardziej odpowiadać. Jak dla mnie lepiej całość puścić w sufit.
Zależnie od sytuacji. Czasem przy odbiciu od sufitu mogą się porobić cienie pod oczami i nosem. Wtedy można część błysku puścić na wprost rozjaśniając te cienie.
Będę więc testował reflektory-samoróbki. Na pierwszy ogień pójdą: biały kartonik, plastikowy kubek po jogurcie i karton po soczku dla dzieci (srebrny od środka). :)