problem z eos 300V

... a raczej z rebel TI. Kupilam go miesiac temu w sklepie fotograficznym w NY i wyglada na to,ze aparat padl. Przy probie robienia zdjecia wszystkie dane z wyswietlacza znikaja i zapala sie mrugajaca dioda pustej baterii (ktora z reszta kontrolnie wymienilam i dalej to samo.. :/) Aparat nie robi zdjec pomimo-ze tak sie wyraze-wydawania "odpowiedniego dzwieku". Po wyjeciu filmu i probie zrobienia zdjecia migawka nie otwiera sie...

Pomozcie prosze bo mam tylko dwa tygodnie jeszcze w usa na oddanie go!

Marta

Moj EOS650 podobnie sie zachowywal, gdy przeslona w obiektywie sie zacinala. Sprobuj bez obiektywu moze.

ja też miałem podobnie w 500n:

aparat spadł, niby nic mu się nie stało , obiektyw też w porządku ale jak się dokładniej przyjrzeć to od strony obiektywu która wchodzi do aparatu lekko wyszedł plastikowy pierścień lekko go docisłem i wszystko było ok.
obejrzyj dokładnie obiektyw, może to poskutkuje.