pytanko o AF Sigma 70-300 APO DG i 350D

Od jakiegos juz czasu robie zdjęcia 350D z Sigmą 70-300. Przeważnie bliżej 300.
Niby AF ostrzy ale naprawdę ostrych zdjęć jest niewiele choć czasem się trafią (oczywiście pisze o porównywaniu zdjęć wykonanych z odpowiednimi czasami). Oglądam zdjęcia z włączonym podglądem punktu ostrzenia i widzę, że łapałem w miejscu w którym chciałem a zdjęcie już w tym punkcie minimalnie nieostre (oglądane oczywiście 1:1). Wiem że obiektyw jakiś super rewelacyjny nie jest, dlatego pytam czy jest to normalne zachowanie zestawu czy też należało by sie martwić?

Gdziekolwiek czytam o tym obiektywie, a mogę potwierdzic to również z własnego doświadczenia, to główna wadą tego obiektywu obok głośnego i wolnego AF jest własnie słaba jakość obrazu dla 300 mm.