EOS 40d i stara lampa Achiever 260AF

Kilka dni temu znalazłem w szafce starą lampe Achiever 260AF którą używałem z moim analogowym EOS'em 300.
Lampę tę kupiłem w 2000 r. i od ponad 10 lat leżała nieużywana.
Ale wydaje się być sprawna, bo po włożeniu baterii i wciśnięciu guzika "test" błyska.

I tak się zastanawiam czy mogę ją podpiąć do 40d i używać jej do momentu dopóki nie kupię sobie czegoś lepszego?
Największy zgryz jaki mam przed podpięciem jej do aparatu jest taki, że lampa może coś uszkodzić w aparacie (że jest niesprawna, że pójdzie zbyt duże napięcie na stopkę i coś się spali, itp).

Tyle moich obaw i teorii.
A jak to wygląda w praktyce?
Czy rzeczywiście istnieje ryzyko uszkodzenia aparatu, czy mogę bez problemów podpiąć ją do body?

Pozdrawiam,
Marcin

Photo Strobe Trigger Voltages Musisz sprawdzić jakie napięcie na stopce ma lampa i jakie toleruje korpus czyli w twoim przypadku 40d. Jeżeli napięcie na stopce będzie większe można zastosować pewien układ obniżające napięcie.

Jeśli sprawdzała się z EOSem 300, który też jest aparatem "z elektroniką", nie miałbym żadnych oporów przed założeniem na cyfrę.

Jeżeli to faktycznie lampa Achiever 260AF to napięcie wynosi według strony 3V. Napięcie tolerowane na stopce w EOS 40d podane przez canona wynosi 6v. Czyli wedle tych danych wynika to, że można śmiało podłączyć lampę Achiever 260AF do canona EOS 40d.

Mimo to przed założeniem zmierzyłbym napięcie na stopce. Jeśli leżała 10 lat, nie wiadomo, w jakim stanie są kondensatory i cała elektronika.

Podłączyłem lampę i okazało się że aparat nie ma nad nią żadnej kontroli.
Przy wyzwoleniu migawki lampa błyska pełną mocą i każde zdjęcie to biała plama :evil:

Tak więc dziękuję wszystkim za pomoc, ale tym razem się nie udało :D

Pozdrawiam,
Marcin