Wersja do druku
Hej,
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem pięknej Chromatopelmy Cyanopubescens. Chciałbym po fotografować trochę moją bestię i tu pojawia się pytanie, może ktoś ma doświadczenie, jaki obiektyw (ogniskowa) czy ewentualne pierścienie/soczewki najlepiej sprawdza się przy fotografowaniu takiego modela. Z fotografią makro miałem do tej pory bardzo mało wspólnego. Może ktoś kto zetknął się z takim tematem mógłby coś doradzić. Z góry dziękuję za pomoc.
na poczatek poszukaj obiektywu z napisem makro np canon 100 2.8 macro
Jeśli nie zamierzasz się za bardzo rozwijać w tej dziedzinie to budżetowym rozwiązaniem będzie Raynox dcr-250 ale to zależy jaki obiektyw już masz.
jak chcesz to Ci mogę użyczyć 100mm f/2.8 macro canonowe :p pstrykniesz sobię trochę sampli i zobaczysz czy warto ;)
Ja ze swojej strony bardzo polecam :D
Najpierw pomyśl, jak chcesz go fotografować: zbliżenie na oko lub kądziołki, portret osobnika (np. popiersie ;) ), w kontekście akwarium, itd. A wtedy Ci wyjdzie jaki obiektyw.
Ten pająk jest dość duży, więc jeśli nie chcesz gonić atomów, to obiektywy z odwzorowaniem 0,2 do 0,4 powinny wystarczyć. Na przykład jakiś zoom z napisem "MACRO". Jako że jest to zwierzę, to nie lubi zbytniego zbliżania i lekki teleobiektyw (od 100 do 200) byłby wskazany. Propozycja kolegi Salasa jest fajna, bo jego obiektyw ma dobrą ogniskową i zobaczysz na nim, jakie odwzorowania Ci pasują.
Największy problem będzie z dobrym oświetleniem - żeby zwierzaka nie straszyć, nie zasłaniać źródła sobą i aparatem itp.
I obiektyw wcale nie musi być jasny, wręcz przeciwnie - i tak będziesz przymykać dla głębi.
Becek - nie dawaj takich rad bo jeszcze znajdę sigmę 70-300 F4-5.6 DG MACRO i będę rozczarowany ;)
Blade-mrn - W tej chwili mam 5d +T28-75, T70-300 oraz C50 1.4 - moze raynox w połączeniu z którymś z nich rzeczywiście mógłby być ciekawą budżetową alternatywą.
Salas - gdyby była szansa na użyczenie obiektywu na dzień czy dwa do testów to byłbym dozgonnie wdzięczny!
C 100 f/2.8 jest świetny ale drogi zwłaszcza jeśli to wszystko dla jednego pająka. Używałem raynoxa jakiś czas i uważam, że sprawdzi się w zasadzie z każdym z twoich obiektywów chociaż zrobienie zdjęcie bez dobrego oświetlenia z ustawioną ogniskową powyżej 100 mm to już wyższa szkoła jazdy. Odwzorowania 1:1 raczej z nim nie uzyskasz ale tak jak napisał Leon007 pająk jest raczej duży więc wielkich powiększeni nie potrzebujesz. Nigdy specjalnych pomiarów nie robiłem ale mam takie subiektywne wrażenie, że Raynox skraca minimalną odległość ostrzenia obiektywu mniej więcej o połowę. Może ktoś ma dokładniejsze dane, to proszę o sprostowanie jeśli się mylę :)
Przede wszystkim musisz odpowiedzieć sobie na trzy pytania:
1. Jakie zdjęcia pająkowi chcesz zrobić?
2. Ile chcesz wydać? Raynox to jakieś 250 zł C100 f/2.8 to jakieś 1500 zł za używany.
3. Czy interesuje cię makro fotografia lub będziesz robił takie zdjęcia. Czy ograniczysz się do swojego pupila?
Próbowałeś twoim T70-300? Nie wiem, którą masz wersją, ale nawet w najgorszym przypadku daje powiększenie 1:4 - tak wyczytałem z tabelek. Już powinieneś w miarę sensowne zdjęcie zrobić.
Próbowałem 70-300 (ostatnia wersja z VC) - mierne rezultaty. Zdaję sobie sprawę, że makro na pełnej dziurze robić nie będę, ale ze światłem nie będzie problemu bo mam lampę, a nawet dwie, które dodatkowo mogę odpalać zdalnie. Jakie zdjęcia? Chciałbym być w stanie pokazać detale jego budowy anatomicznej. Kądziołki, zęby jadowe itp itd. Nie muszą wypełniać całego kadru bo tu już pewnie trzeba by odwzorowanie wyższego rzędu ale chciałbym by było je widać. Oczywiście zdjęcia całego osobnika w terrarium również. Myślę, że jednak 1:1 to byłaby właściwa droga. Na ten moment pająk jest L9 więc jeszcze szału nie ma jeśli chodzi o rozmiar (jakieś 6cm jak się rozcapierzy), ale nie chcę się ograniczać do niego bo na działce mam całą masę różnego rodzaju pająków (inne robactwo też tam pełza/skacze/biega) i chciałbym i na nie zapolować. Ostatnio znalazłem nawet Kątnika Olbrzymiego większego od mojej Chromki, jakieś 7-8cm :) Moim największym problemem jest to, że zupełnie nie wiem jak w przypadku makrofotografii wygląda stosunek odległości od obiektywu do kąta widzenia. Szukałem filmików na YT ale nie trafiłem (może źle szukałem) na nic co pokazywałoby jednocześnie setup i rezultat.
Na ten moment chyba najlepszym rozwiązaniem będzie Salas i jego 100mm :)
To jak masz takie zamiary, to rzeczywiście obiektyw makro. Canonowe 100/2,8 makro (to "stare" nie L) jest bardzo dobre, a i cena w porządku. Myślę, że jak popróbujesz, to zaczniesz zbierać pieniądze. :)