Wersja do druku
Canona mam już ponad 2 i pół roku... gdy robię zdjęcia z bliska wszytsko jest ok, ładny kolor są wyrażne..niestety krajobrazy sa straszne..drzewa wychodza jak zielone plamy, kolory są blade...rozmyte... mam obiektyw ef-s 18-55 mm 1"3.5-5.6 IS II. Co jest przyczyna tego, że zdjęcia wychodzą takie a nie inne? wada aparatu czy złe ustawienie?
przykładowe zdjęcia:
1.[/IMG]
2.[/IMG]
Zdjęcia robione przy pełnym słońcu tak właśnie wyglądają. Rób zdjęcia rano/wieczorem, jeżeli w środku dnia- kup filtr polaryzacyjny oraz ewentualnie połówkowy.
Nie ma tu żadnej wady a nawet naświetlenie jest w zasadzie prawidłowe. Można spróbować naświetlić mniej i pogodzić się z głębszymi cieniami na rzecz bardziej nasyconych kolorów. Reszta to obróbka do smaku i wyjdzie z tego znośny obrazek. Droższe obiektywy moga dać nieco więcej kontrastu na poczatek.
Jednak tak właśnie wyglada na zdjęciach z lustrzanki Canon to, co było przed obiektywem, czyli krajobraz z zamglonym powietrzem około południa naświetlony automatycznie.
możesz sobie zmienić ustawienia w aparacie xd podkręcić kontrast i nasycenie - będzie lepiej ale jak przesadzisz to będzie bardzo nienaturalnie :D
Dzięki wam, odetchnęłam. czy zostaje teraz "podrasowanie" jakims graficznym programem jeśli już;)
daj clarity na 100 , będzie Pan zadowolony