Wersja do druku
Szanowni forumowicze.
Czy zamiana 5dm2 na 5dm3 ma sens w odniesieniu do zdjęć studyjnych - statycznych. Czy ewentualna różnica warta jest tych kilku tysięcy pln. Nie chodzi mi o "matematykę" a raczej o uwagi/wnioski praktyków. Tak wiem, mogę wypożyczyć aparat i sam porównać ale najpierw chciałbym poznać Wasze, co prawda subiektywne ale dla mnie i tak cenne opinie.
do studia nie warto
Nie zamienialbym bo jest to bez sensu.
Do studia nie ma potrzeby, czasem mam wrazenie ze wlasnie w studiu 5d2 dawal ladniejszy obrazek.
Nie ma sensu, proponuje poczekać na coś z lepszą matrycą ;)
Jesli poza studiem bedziesz wykorzystywal dodatki MKIII, to warto. Jesli nie, to szkoda kasy, bo w jakosci fotek roznicy nie zobaczysz. Jednak takie rzeczy jak np. jasniejszy wizjer czy chocby wizjer pokrywajacy caly obszar kadru przyda sie i jest z nim o wiele milsza codzienna praca niz z poprzednikiem (tak jak w jedynkach).
ps
ale zawsze warto wymienic na nowszy model, bo to takie fajne pobawic sie nowa zabawka :mrgreen: