Wersja do druku
Witam
Mam pytanie do użytkowników obiektywów ze stabilizatorem.W instrukcji jest tabelka o efektywności stabilizacji:
1/30-1/125 bez TC
1/40-1/200 z TC1,4x
1/60-1/250 z TC 2x
Czy w czasach krótszych np. 1/700 włączenie stabilizatora jest niewskazane?
Obiektyw 300 4L IS.
Może napiszę coś więcej na jego temat w poniedziałek.
Jurek
Na zdrowy rozsądek włączenie stabilizatora nie powinno przeszkadzać. No chyba, że jest on realizowany jakimiś mikroskopijnymi bardzo szybkimi ruchami, które nie mają znaczenia przy czasach poniżej 1/100, ale mogą być widoczne przy 1/500.Cytat:
Zamieszczone przez Jerzy
Teoretycznie jest to możliwe, podobnie jak przy zdjęciach na długich czasach: przy 1/4..1/30 uderzenie lustra ma wpływ na fotkę (i dlatego mamy mirror lockup), ale przy np. 2s i więcej już można ten efekt olać, bo ułamek sekundy to niewiele w porównaniu z całym czasem naświetlania.
Tyle teorii :) W praktyce chyba jednak musisz sprawdzić sam. U mnie działa :)
Witam
Nowsze obiektywy mają jeszcze trzecią pozycję w przełączniku stabilizatora - do zdjęć ze statywem.Mam ten obiektyw dopiero tydzień i jutro będę dalej testował na ptaszkach.Będzie ładna pogoda,więc czasy będą bardzo krótkie.Zrobię zdjęcia z właczonym i wyłączonym stabilizatorem,choć wiem,że nie będzie to w pełni wiarygodny test.
A czy masz też taką tabelkę i w instrukcji obiektywu 70-200 2.8 IS ?
Jurek
Nowsze obiektywy, to same wykrywają, że są na statywie i wyłączają stabilizator :) A dodatkowy prztyczek rzeczywiście jest, ale do zmiany trybu stabilizatora (pełny/tylko pionowy). Przynajmniej w Canonach.Cytat:
Zamieszczone przez Jerzy
Wydaje mi się, że tak, jednak instrukcja jest naprawdę głęboko zagrzebana, także nie sprawdzę :)Cytat:
Zamieszczone przez Jerzy