Zwykle robię zdjęcia ludziom, tutaj mała odskocznia.
1.
2.
3.
4.
5.
Wersja do druku
Zwykle robię zdjęcia ludziom, tutaj mała odskocznia.
1.
2.
3.
4.
5.
Nikt? Nic? NA pewno można by coś poprawić
6.
Ocena zdjęć to chyba 3 różne, nakładające się i współzależne warstwy.
1. "techniczna", w miarę opisywalna
Wypalenie, brak szczegółów, balans bieli, szumy, ostrość, ...
2. estetyka,
zasady/reguły, kompozycja, perspektywa, ....
3. emocje
to co czujemy patrząc, to dlaczego pamiętamy
I może być dopieszczone technicznie i estetycznie zdjęcie i ..... po obejrzeniu zaraz o nim zapominamy
A może być np. prześwietlone, źle skomponowane..... i potrafimy po kilku miesiącach o nim opowiadać, porównywać
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Moje wrażenia
1.
Technicznie wszystkie są (więcej niż) poprawne
2.
Praktycznie każde bym nieznacznie inaczej np. skadrował.
Mam wrażenie, że z wyjątkiem 6 i 4 są jakieś przygaszone, "smutne"
3.
Na pewno zapamiętam 1 (pomysł, odczucia gdy patrzę) zainspirowałeś mnie, wykorzystam na pewno. Powtórzyłeś go w 6 praktycznie z tym samym skutkiem.
I fajne jest 4 ale "przeszkadza" mi kadr
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nic bym nie poprawiał jeśli Tobie się podobają
Chyba że chcesz je "sprzedawać", to rzeczywiście musisz trafić w gusta co nie oznacza że będą lepsze (warstwa 3) lub że będą Tobie sprawiały radochę.
jp
Dziękuję za wyczerpującą ocenę. Mam podobne wrażenia i chyba pierwszy raz się zgadzamy. Technicznie ok ale po zainteresowaniu czuję że coś jest nie tak.
Co do kadrów - o ile w 1, 2 i może 4 bym coś zmienił (foty z zoo i zależało mi na ukryciu tego faktu więc siłą rzeczy unikałem pewnych elementów wybiegu w kadrze) natomiast w pozostałych nie czuję jak ten kadr można byłoby poprawić wiec jeśli to nie problem to chętnie usłyszałbym jak wyglądałaby Twoja wersja.
kaindox
Znacznie lepiej bym "się czuł" gdyby było więcej swobody do kadrowania, brak jest góry lub lewej strony itd. w tym co jest.
Załóżmy jednak, że :
- jest co jest, takie kadry wymuszone
- ja jestem autorem i mnie ma się podobać
to wtedy wyglądałoby tak :
jp
Jan...poucinałeś ogony i ucho...tak ma być ?8-) na krawędziach głowy tego "szczura" trochę widać przestrzenie.
Wersja pierwsza autora "jakoś" lepiej wygląda
Ja wolę oryginały. Zwłaszcza 2, 3, 4, 6. Czy mogę wiedzieć co produkuje takie piękne rozmycie na 3? W 6 może trochę przesadzone nasycenie.
1. bardzo mi się podoba
C70-200 f4 IS
Rozumiem że kadrowałeś żeby głowa czy oko znalazły się w złotym punkcie. Też kiedyś miałem taki przymus ale mi przeszło, jak kolega wyżej napisał, szkoda mi było ogonów i innych poucinanych części ciała. Co do 6 to na tamtym zdjęciu równie ważne jak pies było dla mnie tło. Obcinając górę sprawiłeś że zniknęła symetria i spirala na której mi zależało.
Co do reszty kadrowań - ktoś kiedyś zwrócił mi uwagę odnośnie kadrowania nieograniczonego proporcjami. Mój aparat robi 2:3 więc jeśli coś w kompie poprawiam trzymam się tych proporcji. Luźne kadrowanie podobno rozleniwia przez co człowiek nie myśli przed naciśnięciem spustu migawki i wychodzą mu przypadkowe pstryki. Najpierw uznałem że ta osobo się czepia ale spróbowałem i przyznałem rację. Teraz jedyną inną od natywnej proporcji jaką uznaję jest 1:1. I tak dochodzimy do lwa :) Choć kwadratu tutaj nie czuję to jeśli już, to moim zdaniem niepotrzebnie tak aptekarsko celowałeś nosem w złoty punkt, tych parę milimetrów w lewo pozwoliłoby oszczędzić uszy. Fotografia to nie matematyka ;).
Mimo wszystko dziękuję że poświęciłeś moim pracom tyle czasu. Doceniam to.
Wszystkim pozostałym również dziękuję za komentarze
Dzięki, masz racje pies po desaturacji wygląda lepiej
6 ver. 2.