Wersja do druku
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenie w fotografowaniu macro przy użyciu zestawu 135/2 Canona + pierścienie pośrednie?
Mam i 100 macro i 135/2 ale czasem nie chce mi się ciągać dwóch obiektywów na raz a rezygnować z 135 tki też nie chcę.... więc wpadłem na pomysł zrobienia z 135 tki obiektywu macro... ale czy się da? i do jakiego odwzorowania mógłbym dojść stosując poszczególne lub wszystkie na raz pierścienie?
W instrukcji jest podane z EF12 - x0.29, z EF25 - x0.41.
a dwa połączone? co nam dadzą?
Nie pisze :) , trzeba sprawdzić i nie spodziewam się tu liniowego efektu.
Dzięki.. czyli da się :)
Ale to nie będzie to samo. Znaczy będzie makro, ale robienie szkłem makro a szkłem + pierścienie to dwa różne style i sposoby. Pierścienie dają większe odwzorowanie, ale z uwagi na papierową GO potrzebna jest jeszcze bardziej święta cierpliwość i najlepiej statyw z sankami.
Mnie już wystarczy papierowa go przy 100 macro i skali zbliżającej się do 1:1 :), nawet przysłona 8-11 nie daje poczucia komfortu :)