Wersja do druku
Mam pytanko ad spota. Czytalem juz kilka topicow, wiem o co biega. Ale chce, zeby mi ktos dokladnie opisal jak to wyglada, bo w praktyce jeszcze owego nie widzialem.
Czy pkt. spota przesuwa sie tak, jak AF po okreslonych pkt. czy po calym kadrze? A jesli nie, to czy moge sobie spotem swiatlo wziasc z pkt A a AF na pkt B??
I czy w praktyce, procz fotograifii studyjnej (ze statywem itp) ktos to wykorzystuje, czy raczej nie... bo ja sobie tego raczej nie wyobrazam.. choc moge sie mylic..
Pozdr
@bartolomic
poczytaj instrukcję .....tam jest wszystko opisane. Pozatym większość canonów nie ma spota (poza jedynkami, 5tkami i chyba 30tką)
Swiatlomierz z aparatu to swiatlomierz do swiatla zastanego (ciaglego).
W studyjnej jesli juz (dzisiaj to histogramy raczej sa powszechniejsze) to korzysta sie ze swiatlomierza do swiatla blyskowego, a tej funkcji wbudowany nie posiada. Wiekszosc tez raczej preferuje pomiar swiatla padajacego na obiekt jak babranie sie spotem i analizowanie wplywu materialu jaki odbija swiatlo do swiatlomierza.
Jedynki maja mozliwosc przemieszczania spota w obrebie punktow AF (prawie dowolnie, matryca pomiarowa ma tylko 21 punktow). Z AF'em i spotem tak nie zakombinujesz calkiem dowolnie. Jesli juz to AF i spot na okreslony punkt albo spot na centralny a af dowolnie.
W tanszych puszkach 5d, 30d spot juz tylko na srodku.
Spot to taki bajer z ulotki. Mozna miec, malo kto uzywa nawet jak ma :D