Wersja do druku
Cześć wszystkim już od dłuższego czasu używam 40D w sumie nie narzekam na jakość może jedynie troszkę na ISO. Już sam nie wiem co mam robić pomóżcie
Do 40D posiadam na chwilę obecną 17-85mm (trzeba będzie sprzedać po przesiadce)
50 mm 1,4
85mm 1,8
Moje pomysły:
kupienie 6d i kupienie 24L
kupienie 5dm3
kupienie samego 24L oraz kupienie maca mini
co wy byście zrobili
Moim skromnym zdaniem... będąc w Twojej skórze wybrałbym pierwszą opcję z prostego powodu... posiadasz fajną szerokość.
Mi właśnie obecnie w zestawieniu jaki posiadać będziesz (50mm i 85mm) brakuje coś rzędu 24mm bądź 28mm.
Osobiście uważam, że skoro przedstawiasz taki wybór, to zdecydowanie 5D Mk3, ale pod warunkiem, że wykorzystasz jego potencjał :) Reszta i tak sama przyjdzie z czasem w miarę potrzeb i możliwości.
Oby możliwości było jak najwięcej ;)Cytat:
Zamieszczone przez Bolek02
Sebus86 musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy przeżyjesz w początkowym okresie bez szerokości.
Zależy do czego Ci potrzebny nowy aparat. Bo jeżeli ogranicza Cię faktycznie iso to przesiadka na 6D będzie skokiem milowym. Zakup 6D+24L do zestawu który posiadasz wydaje się opcją ciekawą, jednakże jeżeli Cię stać później na dokupienie do 5dmk3 obiektywów to kto zabroni bogatemu :)
Podepnę się pod temat.
Mam podobny dylemat co Sebus86.
Posiadam C40D, który na swoim liczniku ma już 121k zdjęć. Nie narzekałbym na niego gdyby nie ISO. Wydaje mi się, że po takim czasie, matryca już nie wyrabia i pora zmienić aparat na coś nowszego.
Szkła jakie obecnie posiadam to: Tamron 17-50/2,8, Sigma 10-20/3,5, Tamron 70-300 VC USD, Canon 50/1,8 II.
Tamron 17-50 jest niestety do wymiany. 2 lata temu padł mechanizm zmiany ogniskowej, po naprawie soczewki nie są idealnie równo i mam spadek ostrości w lewym rogu. Z kolei Canon 50 ostatnio wypadł mi z kieszeni i się rozpadł na 2 części. Po wsadzeniu soczewki póki co działa.
Posiadam też lampę błyskową METZ 48 AF1.
Zastanawiam się nad kupnem: Canon 7D, Canon 70D, ewentualnie Canon 60D.
Do tego myślę nad dokupieniem obiektywów, Canon 24-105/4L IS USM i jakieś stałki: Canon EF 35 mm f/2 IS USM lub Sigma 30mm f/1.4 A HSM DC Art.
Co fotografuję? Ano jest rozrzut. Jestem firmowym fotografem jednej firmy. Głównie fotografuję: różne zdjęcia do gazetki firmowej (wypadki, materiały ilustracyjne, itd), dokumentację z placów budowy, imprezy firmowe w pomieszczeniach, konferencje prasowe na świeżym powietrzu, pojazdy w ruchu, mecze piłki nożnej, zdjęcia grupowe w szkołach. Hobbystycznie krajobrazy, motoryzację.
Zależy mi na szybkim i celnym AF, jak najwyższym użytecznym ISO, dobrą rozpiętością tonalną.
Pomożecie?
z tego co podałeś to 70d :p
7d szybki i pancerny ale szumi
60d w tym momencie według wielu osób to super wybór, cena i możliwości jak najbardziej na plus.
Jak masz kasiore i jest to zakup na lata to wybrałbym 70d (chociaż teraz jeszcze drogi i dopiero za jakiś czas cena powinna polecieć trochę w dół)
Będzie to zakup na lata. Aktualnie mogę go kupić za 3999zł, z kolei 7D za niecałe 200zł więcej.
Z kolei z testów na optycznych zauważyłem wysoką rozpiętość w trybie mRAW (10MP), niestety nie miałem porównania do 70D na mniejszej rozdzielczości.
Na body + obiektywy mogę przeznaczyć około 8000 zł.
Jeżeli af wystarczył ci w 40D to śmiało 70D jako nowy, notabene w B&H foto aktualnie 70D jest za 985 dolaróW. Uchylny ekran jest przydatny. Pytanie czy przy 24-105 będziesz nosić 10-22 do pomieszczeń? Bo można próbować Sigma 17-35 1.8 i wysokie ISO.
Ja mam sześćdziesiątkę, więc do sześćdziesiątki namawiam :) 70 góruje paroma bajerami, ale testy Optycznych pokazują że zdjęcia ta matryca robi takie same, jak ta w 60D (różnica jest tak drobna, że poza testami jej nie zobaczysz). 70D jest jeszcze bardziej "filmowy" od 60D. Jeśli nie robisz filmów i nie chorujesz na bajery typu wifi, gps to śmiało bierz 60D, a zaoszczędzone 1,5 kPLN przeznacz na szklarnię. Albo porządną lampę (choć przy tym co robisz, to z pewnością już masz ;) ) Nie powiem, w 70D jest parę fajnych rzeczy - jak mikroregulacja AF czy waga w wizjerze - no ale żeby za to dawać aż cztery klocki, czyli półtora więcej niż za 60D... Bez przesady :roll: ;)
Co do szkieł, to Sigma 17-85 może nie wydolić IMHO. 17 to jednak trochę za wąsko. Nieraz ścianę za plecami poczujesz, a focony motyw się w kadrze nadal nijak nie mieści. Mnie dopiero 15 dało pewien komfort, ale chyba i tak sobie UWA dokupię - w fortach nawet 15 czasem jest za wąskie.