Wersja do druku
We wtorek moja 50-tka doznała poważnych uszkodzeń po upadku na podłogę, próbowałem ją naprawić ale w środku popękały plastikowe "zaczepy" i teraz w sumie cały środek wypada. Jest może jakiś kreatywny sposób wykorzystania takiego obiektywu? Pal licho autofocus ale, gdyby była chociaż możliwość poskładania jej tak żeby manual działał to byłoby super. Jakieś sugestie?
Będę złośliwy ale jest to jakiś pomysł http://youtu.be/uDHQ5lXZGTo - tylko mniej kawy wejdzie.
Możesz też wysłać do jakiegoś serwisu ale to raczej nie będzie opłacalne.
Możesz wyciągnąć soczewkę i użyć jej do rozpalania ogniska na survivalu. ;)Cytat:
Zamieszczone przez bolek1985
A udało Ci się złozyć go do kupy tak, że działa kiedy sie trzyma wnętrznosci w srodku?
Jezeli tak, to pewnie udałoby się go skleić na zawsze bardzo ostrożnie klejem typu "superglue".
Mój 50/1.8 też sie rozpadł, złozyłem go i działa normalnie, tylko rozpada się co jakiś czas spontanicznie. Ponieważ w zwiazku z tym nie nadaje sie do użytku, myślałem o sklejeniu go na amen. Dla pewności trzebaby kręcić obiektywen bez przerwy aż klej wyschnie. Być może lepsza byłaby odmiana superglue w formie żelu zamiast płynu.
Ten obiektyw jest tani właśnie dlatego, że wyposażony jest w automatyczny mechanizm autodestrukcji po pewnym czasie uzytkowania. Licencja na użytkowanie kosztuje coś ponad $100 i jest ważna na 2-3 lata. Po odnowieniu licencji otrzymuje się nowy obiektyw. (Mój akurat nie upadł, po prostu się przeterminował.)
Jak by ktoś miał 70-200 bez szkieł i flaków to ja sam korpus przyjmę bo pomysł kufla chodzi mi od kilku lat nawet juz tu pytałem daawno temu. Z 50/1,8 to jednak co najwyżej kieliszek będzie :)
Są przecież kubki w kształcie obiektywów :) zdaje się 24-105 L
Jak również mógłbym chętnie przygarnąć 16-35 z niedziałającym AF. Manualne ostrzenie konieczne, ale gdyby miała być zwalona przesłona na stałej pełnej dziurze też by przeszło.
Ja ze starego 28-70 mam na biurku kubek na długopisy, 50-ka może być trochę za niska, ale jako większy kieliszek może się już sprawdzić ;).
A tak poważnie ;): jeśli pakiet soczewek trzyma się, że tak powiem, w kupie, to możesz go użyć jako bardzo dobrej soczewki do makrofotografii.
używam od miesiąca pod 60D. jestem bardzo zadowolony. przesiadłem się z 18-55 więc różnica w jakości zdjęć jest szczególnie przy świetle dziennym. nie zauważyłem jak narazie moim amatorskim okiem wad typu BF czy FF. zakupiony z sigma pro-centrum. tylko ze to chyba szkło dedykowane pod aps-c??
a co ma, że tak powiem piernik to wiatraka? Autor wątku wspomniał o uszkodzonym obiektywie, a tu wyskakujesz, jakie on ma właściwości optyczne...No ale rozumiem...pierwszy post na forum.Cytat:
Zamieszczone przez nehaali