60d prześwietla w innych trybach niż zielony automat

Od jesieni użytkuję canona 60D. Dodam, że nie jest moją pierwsza lustrzanką. Z poprzedniego canona przeniosłem wszystkie obiektywy.

PROBLEM: zwykle używam trybu Av, a pomiar światła - wielosegmentowy. Dotąd - przed erą 60d - dawało to zadowalające wyniki, a nieznaczne prze- lub niedoświetlenia powstawały w przewidywalny sposób zależny od kontrastowości kadru, różnic w oświetleniu poszczególnych części kadru itp.

Natomiast obecnie - robiąc zdjęcia w plenerze (co ważne - dotyczy to głownie pleneru, wnętrza raczej nei sprawiają takich kłopotów) - na 10 zdjęć 8 jest niedopuszczalnie prześwietlonych. Przykładowy motyw - ludzka twarz na tle niewiele od niej jaśniejszych - przepalenie. Motyw ciemnego lasu na tle szarego nieba (a pomiar centralnego okręgu na plamę drzew) - przepalenie. I tak dalej.

Przepalenia te praktycznie eliminują szczegóły we wszystkich jasnych obszarach kadru: szutrowa droga w lesie staje sie białą wstęgą z jasnoszarymi drzewami 9prześwietlonymi) na tle białego, wyżartego nieba.

Jedyna rada to kierowanie centralnego punktu ostrości w wizjerze na najciemniejsze partie obrazu - ale przeciez nei o to chodzi! Ewentualnie po stwierdzeniu syfu zrobienie kolejnego zdjęcia z korekcja -1,6 - 2EV

Dodatkowo zmiana sposobu pomiaru na punktowy, centralnie ważony nic nie daje. Mam wrażenie, że cały czas pomiar działa na zasadzie metody pomiaru punktowego.
Przykład - (obiektyw o ogniskowej 50mm odległość od modela 2m) - pomiar z ostrością uchwyconą na oku - prześwietlenie totalne.
Zdjęcie drugie z pomiarem tuż obok oka - jako takie choć duuużo za jasne.
Trzecie lub kolejne w ten sam sposób znowu inny wynik.

Tylko w trybie automatycznym "zielonym" ten problem przestaje występować, ale już w trybie P i pozostałych wyższych jest cały czas obecny.

Grzebałem w menu - ostatecznie zresetowałem całość do ostawień fabrycznych. Bez poprawy.
Przejrzałem instrukcję - nie znalazłem odpowiedzi.
Fora tez nie poruszają tego tematu - jestem w problemie chyba odosobniony.


Co robić? Czy czas wezwać na pomoc serwis gwarancyjny? Widzę, ze problem z pomiarem wielosegmentowym jest opisywany, ale brak zmiany pomiaru w innych trybach jest niepokojący.
Poradźcie, mili znawcy.
W

Może głupie pytanie, ale przy tym trybie AV jakie masz ustawione ISO?

a jakie masz ustawienie korekcji ekspozycji?

a czy obiektyw ma założony jakiś filtr ochronny, UV?

Najlepiej to wrzuć sample z exifem .

Dziękuję kolegom za zainteresowanie.

Jeśli pozwolicie - odpowiem pakietowo:
- "przy tym trybie AV jakie masz ustawione ISO? "
- często używam ISO automatycznego, i widzę, ze efekt występuje przy jego dowolnych wartościach - od ISO 100 do maksymalnego

- "a jakie masz ustawienie korekcji ekspozycji?"
- startuję z korekcja ekspozycji "0", a potem w stanie rozpaczy koryguje w dół o 1 albo i 2EV. Zdaje sobie sprawę, ze korekcje są potrzebne i bardzo pożyteczne, ale nie jako sposób na uzyskanie zdjęcia, które nie znika kompletnie w przepałach :)

- "czy obiektyw ma założony jakiś filtr ochronny, UV? "
- w sigmie 17-70 miałem ten problem i z filtrem polaryzacyjnym i bez niego, w canonie 18-135 i 85/1,8 - wypalam matryce bez filtrów

zrobię jutro w dzień zdjęcia w parach 'szajs-skorygowane" obrazujące problem

Nie masz czasem niestandardowej matówki? Albo niewłasciwie wybranego rodzaju matówki w ustawieniach aparatu (o ile 60D ma tę opcję w menu)?

Matówka ustawiona "fabrycznie" - Ef-A

Może to "gupie pytanie" - i to tak od jesieni?
Dzieje się tak od nowości? Jesteś pierwszym właścicielem, czy ktoś Ci... w sęsie czy historia aparatu jest Ci znana.
Może przeinstalowanie systemu mu poprawi.

Ja bym przeszedł na tryb manualny. Zawsze robiąc na av trzeba spodziewać się przepaleń lub niedoświetleń. Ja lubię mieć wszystko pod kontrolą :)