Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
Z racji że to mój pierwszy post na forum witam wszystkich... Dzień Dobry :)
I na sam początek pytanie.
Jestem posiadaczem ob 100-400 L i od jakiegoś czasu pierścień zaciskowy tak jakby się rozregulował. Trzyma bardzo słabo.
Przy zaciśniętym na max pierścieniu i opuszczeniu obiektywu w dół obiektyw i tak się rozsuwa.
Próbował to może ktoś regulować, jakieś porady?
Z góry dzięki.
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
Odlazła Ci gąbka z pierścienia zaciskającego się na tubusie. Nie wypadała czasem w postaci czarnych farfocli podczas skracania ogniskowej?
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
krispol, u siebie w 100-400 mam dokładnie takie same objawy już od roku. Ciągle się zbieram, żeby puścić szkło do serwisu, ale zawsze coś wypadnie, a może się już przyzwyczaiłem?;)
dr11, gąbka powiadasz? Aż będę musiał to sprawdzić. A nie jest to tak, że się łożysko wykrzaczyło?
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
Może być i łożysko. Są tam dwa. Pierścień dokręcając się sciska obejmę o przekroju trapezowym, która ma na wewnętrznej (stykającej się z obudową) powierzchni jakiś taki gąbczasto-gumowo-cierny materiał. Im mocniej dokręcisz, tym silniej obejma się zaciska i stawia opór - obiektyw przestaje się wysuwać. Łożyska pozwalają na pracę pierścienia ostrości przy zaciśniętej obejmie. Jak się rozsypią, to powstaje luz i mimo, że skręcimy regulację maksymalnie, obejma nie pozostanie dostatecznie ściśnięta żeby blokować obiektyw. Podobna sytuacja jest, gdy spod obejmy wyszura się cały ten gąbkomateriał.
W każdym razie nie polecam dotykać się samemu do tego pierścienia i łożysk, jeśli chce się je mieć sprawne. Wklejanie na smar ponad dwustu kuleczek o średnicy poniżej milimetra jest ciężką próbą cierpliwości. Tym bardziej, że i tak mogą wylecieć lub przesunąć się podczas skręcania pierścienia...
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
Dzięki Panowie.
Myślałem że można coś samemu zadziałać ale sprawa klejenia milimetrowych kuleczek mnie z tego wyleczyła.
Cóż...trzeba się będzie przyzwyczaić :)
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
a podobno Canony się nie psują, a tym bardziej L ki
mawiają na CB że to tylko Sigma i Tamron tak ma :D Lki nigdy !
Odp: Obiektyw Canon 100-400 luźny pierścień zaciskowy
Jeżeli "pompujesz" przy zaciśniętym pierścieniu, to dość szybko sie zetrze. Według mnie najlepiej ten pierścień używać tylko do statycznych ujęć, gdzie obiektyw mógłby sam zmienić ogniskową. Jak mam go w rękach, to pierścień zawsze max luźny. Dzięki temu działa już 5 lat bez żadnych objawów zużycia tego mechanizmu.