Jaka lampa do Canon 550D ?

Jako nowy, Witam wszystkich forumowiczów !
Zwracam się do Was z prośbą o poradę jaką lampę błyskową dopasować do mojego Canona 550D. Myślałem nad lampą dość uniwersalną w granicach do 500 zł. Poprzez polecenie usłyszałem
o lampie Yongnuo YN-560II. Co myślicie o tej lampie, a może polecicie mi coś innego z zamienników do Canona ? Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam, Jacek.

Witaj, osobiscie posiadam Canon Speedlite 430 EX II kolega ma Yongnuo YN-560II i ta druga bardziej mi pasuje, do tego cena robi swoje. Speedlite 430 ma słabe przyciski wciskasz i wciskasz ehhh .... jak bede kupował 2 lampke to kupie Yongnuo.

Z takich bez automatyki, to YN 460II lub 560III (kupno wyzwalacza jest kwestią czasu, a ta lampka ma już odbiornik). Określenie "zamiennik" nie jest najlepsze, Canon nie robi lamp manualnych.

Quote:

---

Originally Posted by Jaczki

Poprzez polecenie usłyszałem o lampie Yongnuo YN-560II.

---

Rozumiem, że jesteś świadomy, że ta lampa nie przenosi automatyki błysku?
Jeśli tak i chcesz właśnie lampę manualną, to zdecydowanie polecam YN-560 III (to nowsza wersja, ma już wbudowany wyzwalacz bezprzewodowy RF-602 i RF-603, co jest świetnym rozwiązaniem).

a może nissin di622? sam mam 430exII i bym jej nie oddał, no chyba że na 580 lub 600ex.

no i są jeszcze tanie YN565 i YN568 z automatyką, także wybur całkiem spory. Jaczki na 90% mogę żałożyć że nie chcesz lampy manualnej (YN560)

Właśnie tutaj się zastanawiam. Czy szukać lampy właśnie manualnej która została mi polecona, czy może z automatyką. Prostsza byłaby na pewno z automatyką, ale czy manuale są aż tak koszmarnie trudne do ogarnięcia? Co proponujecie ?

Manuale nie są aż tak "koszmarnie trudne do ogarnięcia".
Tylko po co komplikować sobie życie, jeśli możesz pracować w automatyce?
A jeśli skorzystarz z korekcji błysku, to masz prawie, jak w manualu ;)

Quote:

---

Originally Posted by Jaczki

Właśnie tutaj się zastanawiam. Czy szukać lampy właśnie manualnej która została mi polecona, czy może z automatyką. Prostsza byłaby na pewno z automatyką, ale czy manuale są aż tak koszmarnie trudne do ogarnięcia? Co proponujecie ?

---

Ekspozycję też możesz sobie nastawiać ręcznie według wskazań zewnętrznego światłomierza albo tabeli naświetlań. To nie jest trudne, kiedyś była to codzienność, tylko co najmniej niewygodne.

Quote:

---

Originally Posted by Jaczki

Właśnie tutaj się zastanawiam. Czy szukać lampy właśnie manualnej która została mi polecona, czy może z automatyką. Prostsza byłaby na pewno z automatyką, ale czy manuale są aż tak koszmarnie trudne do ogarnięcia? Co proponujecie ?

---

Weź YN-560 II (może być wersja III), jeśli będzie ci brakowało automatyki to z czasem dokupisz YN-565/568. Co dwie lampy to nie jedna ;)