Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Witajcie!
Chciałbym zakupić moją pierwszą lampę i czytam i szukam informacji i sam nie wiem co zrobić. Czy warto w podobnej cenie kupić 430EX II (teraz jest cashback) czy może YN-568EX?
Lampy będę używał z Canonem 6D, pewnie jakieś wyzwalacze dokupię i może w przyszłości kolejną lampę.
Proszę o opinie doświadczonych w tym temacie. Jakie są podstawowe różnice pomiędzy nimi, które mogą ułatwiać życie albo je utrudniać?
Przeznaczenie lampy: doświetlanie portretów w słońcu, doświetlanie scenerii w pomieszczeniach, eksperymenty ze świeceniem (może coś a'la domowe studio).
Ktoś ma jakieś sugestie? Będę wdzięczny ;)
Pozdrawiam
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Najważniejsza róznica to moc, której nigdy za dużo. YN ma też wbudowaną fotocelle. Canon to marka (dobra). Wiele osób mówi że moc C430 wystarcza, ja właśnie ze względu na moc brałbym YN.
Sam używam podobnego zestawu 6D+C580+YN568+YN622. Pierwszą lampę kupiłem C580, potem miałem rózne YN i jak sie pokazała 568 nie zastanawiałem się czy może C, bo YN wcale nie ustępuje Canonowi
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
Najważniejsza róznica to moc, której nigdy za dużo. YN ma też wbudowaną fotocelle. Canon to marka (dobra). Wiele osób mówi że moc C430 wystarcza, ja właśnie ze względu na moc brałbym YN.
...
Masz pewność, że C jest słabszy? Y 560 ma słabszy palnik niż C 430 (ma dokładnie ten sam palnik co 460II, różnica LP wynika z zooma). Może coś się zmieniło w Y 568, ale zalecałbym ostrożność w podejściu do tematu od tej strony. Producenci dość swobodnie podchodzą do kwestii podawania LP. Poza tym osoby mówiące, że moc 430 jest wystarczająca, mają sporo racji. Różnica między 430, a 580 to raptem 2/3 EV. Jeśli ktoś nie chodzi po ślubach/weselach lub nie robi innych dynamicznych reportaży w trudnych warunkach, to ta różnica jest spokojnie pomijalna. Przy doświetlaniu w plenerze wystarczy podejść zaledwie o 25% bliżej, czyli zamiast z 2m robić portret z odl. 1,5 m. Do domowych eksperymentów warto dokupić za 200 zł Y 460II i można się fajnie bawić.
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
YN ma taką sama moc jak 580, porównywałem organoleptycznie:
u góry C580, na dole YN565, po lewo pełna moc i zmaina co 1EV
Co do zooma to bym go nie ignorował, jak podjedziesz bliżej to musisz też "odzoomowac" palnik, więc moc Ci spadnie
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Firmówka to firmówka, ja mam od paru lat 430EX II + I, w obu przypadkach nie odczułem braku mocy. Dodatkowo 6D ma trylion iso :), także głos za Canonem.
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
YN ma taką sama moc jak 580, porównywałem organoleptycznie:
u góry C580, na dole YN565, po lewo pełna moc i zmaina co 1EV
http://i638.photobucket.com/albums/u...e/IMG_2512.jpg
Co do zooma to bym go nie ignorował, jak podjedziesz bliżej to musisz też "odzoomowac" palnik, więc moc Ci spadnie
Popatrz na wstawiony obrazek i porównaj jeszcze raz :)
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
tom517
Firmówka to firmówka, ja mam od paru lat 430EX II + I, w obu przypadkach nie odczułem braku mocy. Dodatkowo 6D ma trylion iso :), także głos za Canonem.
Trylion ISO nie pomaga jeśli walczysz ze słońcem.
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
róznice wynikają raczej z błędów pomaiarowych i niedokładności metody, a poza tym YN wyszła mocniejsza na pełnej mocy. Ja nie bede nikogo namawiał usilnie do Canona. Piszę z własnego doświadczenia, skoro mogę mieć lampe za te same pieniądze, ale mocniejszą i z fotocella, to dlaczego nie.
Ze słońcem trzeba walczyć z HSS, więc brak mocy będzie doskwierał jeszcze bardziej.
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
róznice wynikają raczej z błędów pomaiarowych i niedokładności metody, a poza tym YN wyszła mocniejsza na pełnej mocy. Ja nie bede nikogo namawiał usilnie do Canona. Piszę z własnego doświadczenia, skoro mogę mieć lampe za te same pieniądze, ale mocniejszą i z fotocella, to dlaczego nie.
Ze słońcem trzeba walczyć z HSS, więc brak mocy będzie doskwierał jeszcze bardziej.
Ale ona wyszła mocniejsza o jakieś 2 EV. Wierzysz w cuda, czyli LP YN > 100 ????? To już jest piramidalna bzdura, a nie niedokładność :)
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
dlatego dwa skrajne pomiary odrzucamy, jako niewiarygodne :D.
--- Kolejny post ---
a i w sieci znajdziesz bardziej wiarygodne pomiary i moc wychodzi podobna
Odp: Canon 430EX II czy Yongnuo YN-568EX
Cytat:
Zamieszczone przez
Usjwo
...
a i w sieci znajdziesz bardziej wiarygodne pomiary i moc wychodzi podobna
Tak samo podobna jak 430 i 580. Wielkich różnic nie ma.