WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Na początku chciałam serdecznie przywitać wszystkich forumowiczów!
Patrząc na tytuł posta pewnie większość pomyśli "o nie... znowu to". Otóż, wiem że temat wyboru między lustrzanką xxD i xxxD był poruszany wielokrotnie, jednak na konkrety dotyczące zmierzenia się powyższych modeli się za bardzo nie natknęłam, a głowa powoli zaczyna pękać od ilości przeczytanych artykułów, testów czy tematów na forum.
Na początku coś o sobie - fotografią interesuję się od kilku dobrych lat (aktualnie bardziej analogową średnioformatową), jednak dopiero teraz stoi przede mną finansowa perspektywa zakupu pierwszej w życiu, własnej lustrzanki:) i tu zaczynają się schody...
Na sprzęt jestem w stanie przeznaczyć ok 2000/2200zł (tak tak, wiem że to niewiele w tym temacie). Po przekopaniu tysięcy stron dotyczących sprzętu doszłam do wniosku, że najbardziej realnym wyborem jest C40D, lub coś z serii xxxD. Tak jak w temacie - mam ogromny dylemat. Nie jestem profesionalistką, jednak nie ukrywam, że mam ambicje na poznanie wszystkich tajników fotografii od podszewki:) Dlatego cały czas przeraża mnie słowo "aparat dla amatorów" jeżeli chodzi o np. 550D czy 600D. Czy faktycznie trzeba go tak traktować? Rozum mówi - kup 40D z większymi możliwościami, lepszą ergonomią, górnym wyświetlaczem itd., a serce kusi możliwość kręcenia filmów (tak, również wiem, że aparat nie do tego służy, jednak ta opcja też mnie interesuje), lepszy wyświetlacz oraz ogólny 'postęp techniczny' (bądź co bądź czterdziestka ma już swoje lata...).
Dodam, że w planach na chwilę obecną mam zakup body + stałki 50mm 1.8. W przypływie finansów będę myśleć o jakimś bardziej 'spacerowym' obiektywie (nie obraże się za sugestie i w tym temacie:)
Była bym wdzięczna, za jakiekolwiek naprowadzenie!
Pozdrawiam!
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Jak filmowanie to wybór prosty.
Jednak 40D to nie tylko ergonomia, to 9 krzyżowych punktów AF w porównaniu do 600D to jednak duża przepaść.
40D będzie też miało gorsze wyższe ISO. Ja w swoim wartość 1600 używam bardzo rzadko, bo szum mi już przeszkadza.
Uszczelnienia też robią swoje.
http://galeria.e-kwidzyn.pl/albums/u...1/IMG_4065.jpg to było 3 lata temu - nadal działa bez zarzutu.
Zależy także co chcesz fotografować.
Jak wykluczasz sport i dynamiczne sceny to nie potrzebujesz tego co oferuje czterdziestka. A filmy to fajna sprawa :D
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Ja nie lubie niczego "trzycyfrowego" Canona. Dla mnie to plastikowe zabawki, choc moze w kobiecych rekach beda dobrze lezaly.
Tak samo nie lubie 60D, choc z innych powodow.
Wiec osobiscie wolal bym 40D bo to bardzo dobry aparat. Ewentualnie mozesz zaszalec i poszukac w tej cenie starego 5D Mk1. Tak tak, juz slysze te krzyki ze to przepasc technologiczna w porownaniu z 600D, ale jakos nie zwracal bym uwagi na takie krzyki :D
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
hesitantly, maver dobrze prawi. Gdybyś była facetem bezapelacyjnie doradziłbym 40d ze względu na ergonomie i uchwyt jednak może się okazać xxxd świetnie będzie leżał Ci w dłoni. Sam niedawno zaliczyłem przsiadkę z 20d na 650d i baardzo to bolało, głownie przez za mały i za płytk uchwyt jak dla mnie i nawet grip tu niewiele pomógł jednak przewaga technologiczna 650d nad dziadkiem 20d jest po prostu miażdząca !!! także generalnie radzę pomacać oba aparaty. Nie generalizowałbym też ilości punktów krzyżowych AF bo większość i tak korzysta z centralnego i potem przekadrowuje...
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Cytat:
Zamieszczone przez
Maver
Ja nie lubie niczego "trzycyfrowego" Canona. Dla mnie to plastikowe zabawki, choc moze w kobiecych rekach beda dobrze lezaly.
Spójrz na 100D, przy nim 600d, to monstrum.
Cytat:
Wiec osobiscie wolal bym 40D bo to bardzo dobry aparat. Ewentualnie mozesz zaszalec i poszukac w tej cenie starego 5D Mk1. Tak tak, juz slysze te krzyki ze to przepasc technologiczna w porownaniu z 600D, ale jakos nie zwracal bym uwagi na takie krzyki :D
Wszystko zależy, co takiego nasza nowa forumowiczka planuje fotografować? Jeśli myśli się o filmach, to warto brać pod uwagę własnie 600d, gibany ekranik + magic lantern i możemy czynić cuda. Jeśli planuje się skorzystać z dobrego AF-u i tych 9 krzyżowych, to wtedy 40D, ale znowu potrzeba dobrego szkła, a nie kiciaka.
Sugerowanie 5dmk1, to tak nieco już do tyłu. Ten aparat daje piękny obrazek, ale to bardziej dla osób zdecydowanych na zakup.
Różnic w cenach 500-550-600D prawie nie widać. Więc warto kupić ten nowszy model.
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Cytat:
Zamieszczone przez
hesitantly
Rozum mówi - kup 40D z większymi możliwościami, lepszą ergonomią, górnym wyświetlaczem itd., a serce kusi możliwość kręcenia filmów (tak, również wiem, że aparat nie do tego służy, jednak ta opcja też mnie interesuje), lepszy wyświetlacz oraz ogólny 'postęp techniczny' (bądź co bądź czterdziestka ma już swoje lata...).
600D
Cytat:
Dodam, że w planach na chwilę obecną mam zakup body + stałki 50mm 1.8. W przypływie finansów będę myśleć o jakimś bardziej 'spacerowym' obiektywie (nie obraże się za sugestie i w tym temacie:)
Podtrzymuję... 600D będzie dla Ciebie.
Dokup wspomniany przez Ciebie obiektyw i ciesz się cyfrową fotografią ;)
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Pomyśl może o 650D - ten sam AF co w 40D. Reszta IMHO lepsza.
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Byłem w posiadaniu 20D, 40D, obecnie 7D. 40D to bardzo fajne body ma uszczelnienia (jako takie) ale są, magnezowy korpus, dobrze leży w dłoni. Nie jest tak delikatny jak trzy cyfrowe D. Może technologicznie jest stary, ale z dobrym obiektywem niejednego zaskoczy. Ja mogę go szczerze polecić. Nie rozczarował mnie przez pięć lat użytkowania.
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
to zależy co chcesz focić, jak się nie będzie ruszać (no może być ślimak on się załapie zaraz mnie zakrzyczą więc może być odrobinę szybsze niż ślimak) to możesz kupić trzycyfrowy korpus i kup od razu kita 18-55 będzie taniej a przyda ci się jako obiektyw do wszystkiego potem go możesz sprzedać z korpusem, na twoim miejscu zastanowiłbym się również nad nikonem 5100 lub 5200 korpusy nikona są większe niż trzycyfrowe canony (i to nie jest jedyna zaleta) najlepiej podjechać do jakiegoś sklepu i przymierzyć oba do ręki i koniecznie popatrzyć przez wizjer zobaczyć co widać jak widać jak działa autofocus w obu. system powinno się wybierać ze względu na optykę ale jeśli zadajesz takie pytania to pewnie nie masz tego tematu sprecyzowanego.
Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D
Cytat:
Zamieszczone przez
animaniak
Byłem w posiadaniu 20D, 40D, obecnie 7D. 40D to bardzo fajne body ma uszczelnienia (jako takie) ale są, magnezowy korpus, dobrze leży w dłoni. Nie jest tak delikatny jak trzy cyfrowe D.
Gwoździe będzie wbijała korpusem xxxD???
Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Pomyśl może o 650D - ten sam AF co w 40D. Reszta IMHO lepsza.
Krótko i na temat... hesitantly jeśli jesteś na tyle świadomą fotografującą osobą, że wiesz czego oczekujesz od korpusu to za Klekcjonerem zakup 650D. W przeciwnym razie (biorąc pod uwagę Twój wątek-wątpliwości) kup dobre xxxD i dobry obiektyw.