Odp: Bydgoskie fotografowanie
Podbijam.
Wielkimi krokami zbliża się czas letniej kanikuły, a ponieważ wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że u mnie przesunie się to na wrzesień, więc mam propozycję dla wszystkich chcących "ustrzelić" kilka fotek, a którzy dziwnym zrządzeniem losu zawitają do grodu nad Brdą:
W razie potrzeby służę nie najgorszą znajomością topografii miasta, w skrajnych przypadkach skromną wiedzą fotograficzną. Do statusu stypendysty ZUSu sporo mi brakuje, więc w grę wchodzą soboty, niedziele, ewentualnie późnopopołudniowe/wieczorne godziny w dni pracujące (także bywa ładnie).