Odp: Canon Speedlite 580EX
Posiadam tę lampę od kilku miesięcy i moja nie piszczy, nie pulsuje... Może jakaś wada elektroniki? Żadna z moich starych lamp nawet tak nie robiła...
Odp: Canon Speedlite 580EX
To bardzo ciche "piszczenie/buczenie" (nie wiem jak to opisać i nazwać) słyszalne jest dopiero przy bliskim przystawieniu lampy do "ucha" (odległość około 5-10 cm). Po dalszych testach lampy okazuje się że słyszalne są dwa rodzaje "piszczenia/buczenie".
Pierwsze występuje tylko w przypadku jak włączę podświetlenie ekranu LCD lampy a drugie jest pulsacyjne w odstępie 2-3 sek. i występuje w całym okresie kiedy lampa jest włączona. Wydaje mi się że to chyba od tego drugiego "piszczenia/buczenia" ekran pulsuje świecąc przez 2-3 sek. i trochę się ściemnia się na około 0,5 sek. (opisałem to w pierwszym poście).
marcin thnx za info
Odp: Canon Speedlite 580EX
czy takie same jest zachowanie lampy, gdy jest ustawiona na wprost i do góry? załozona na aparat i zdjęta? włączony i wyłączony tryb bezprzewodowy? posprawdzałeś nastawy indywidualne?
Pytam o to, bo moje początki zabawy z 580 II obfitowały w rózne sytuacje a wystarczyło kontrrolować ustawienia. Jeśli dobrze pamiętam to ekran (nie podświetlenie) miga jesli palnik jest w pozycji innej niż na wprost, ciche pulsacyjne dźwięki słyszę z kolei w mojej 420 jeśli przełaczę ją w tryb bezprzewodowy. Wieć są sytuacje, kiedy normalnie się to może pojawić. Oczywiscie elektronika też moze zwariować. Posprawdzaj sytuacje które wskazałem na początku. Moze to coś wyjaśni
Odp: Canon Speedlite 580EX
Mam ta lampe kilka lat i jedyne "piszczenie/buczenie" jest przy ladowaniu i zoomowaniu. Jutro mogę dokladnie posłuchać, ale nie sądze abym niezauważył tego przez tak długi czas.
Odp: Canon Speedlite 580EX
Jakaś wada elektroniki. Masz dwa rozwiązania, albo od razu słać do serwisu lub do kogoś, kto potrafi pogrzebać w układach elektronicznych, albo korzystać z lampy do czasu jak zupełnie padnie. Jak używasz lampy zarobkowo, to pierwsza wersja, jak amator - to druga. Pozdrawiam
Odp: Canon Speedlite 580EX
Cytat:
Zamieszczone przez
espire
czy takie same jest zachowanie lampy, gdy jest ustawiona na wprost i do góry? załozona na aparat i zdjęta? włączony i wyłączony tryb bezprzewodowy? posprawdzałeś nastawy indywidualne?
Próbowałem rożnych kombinacji m.in, o których wspomina kolega espire i w niczym to nie pomaga tj. lampa podpięta pod body i bez korpusu, tryby master, slave, manual (różne nastawy), palnik prawo, lewo, góra, dół, wbudowane nasadki palnika (biała kartka i "rozpraszacz") wyciągnięte i schowane itd itd. - zachowanie lampy bez zmian tj. j.w.
Odp: Canon Speedlite 580EX
Witam,
Cytat:
Zamieszczone przez
tulio
Po włączeniu lampy i włączeniu podświetlenia ekranu LCD zauważyłem "pulsacyjne" podświetlenie ekranu tj. przez około 2-3 sekundy podświetlenie działa "normalnie" a później na około 0,5 sek podświetlenie się trochę się "ściemnia" i ponownie 2-3 sekundy podświetlenie działa "normalnie" a później na około 0,5 sek się "ściemnia" itd itd.
A próbowałeś z innymi akumulatorkami/bateriami ? Styki w koszyczku baterii nie są zabrudzone ?
Wygląda na to, że jak włączysz większe obciążenie (np. podświetlenie), to spada napięcie na elektronice lampy, ekran przygasa i włącza się przetwornica aby doładować ("piszczenie"). Może coś wewnątrz lampy nie kontaktuje na stykach?
Pozdrawiam, Alex
Odp: Canon Speedlite 580EX
Właśnie wróciłem od znajomego, który ma też 580EX i u niego również nie ma żadnych pisków itp, radzę oddać lampę do serwisu, bo może ale nie musi, po prostu paść ; )!
Odp: Canon Speedlite 580EX
Nie wiem o co kaman z tą lampą - użyłem innych akumulatorków i po włączeniu ciągły sygnał "piszczenia/buczenia" jest jeszcze bardziej słyszalny i dokuczliwy. Zniknął za to objaw "pulsacyjnego" podświetlenia ekranu (opisany w pierwszym wątku) :-(