Wersja do druku
Musiałem przeprowadzić małą operację na odbiorniku od Pixeli. Przed skręcaniem dostrzegłem na stole cztery mikroskopijne sprężynki o złotym kolorze i ni cholery nie wiem skąd one się wzięły. Może ktoś z Was też rozkręcał ten odbiornik i umiałby coś podpowiedzieć? :)
Nie rozkręcałem nigdy pixeli ale rozkrecałem metza 48 i pamiętam także sprężynki. Tam były akurat z gorącej stopki (służyły do wypychania pinów gorąca stopka <-> sanki aparatu) więc tutaj przypuszczam będzie podobnie.
To też był mój pierwszy pomysł. Tyle że tomdz rozkręcał odbiornik a w nim nie ma wypychanych pinów. Są w lampie albo w nadajniku, odbiornik ma piny płaskie, równo z płaszczyzną sanek i raczej nie są ruchome.
Dzięki Panowie za odpowiedzi. To na pewno odbiornik, ale trop ze stopką jest raczej trafny. Sprężyki są cztery, podobnie jak śrubki mocujące gniazdo z pinami (BTW, jak to się fachowo nazywa?). To ostatnie składa się zresztą z części sztywnej i sprężynującej nasadki - być może te sprężynki robią za dodatkowy docisk, tyle, że nadal nie rozkminiłem od której strony je trzeba przyłożyć...
Wydaje mi się, że pomimo iż to odbiornik to sprężynki są ze stopki. Prawdopodobnie pod stopką jest płytka PCB z 4 polami do których te sprężynki dociskają.