Kupno używanych lamp studyjnych
Witam.
Chce kupić lampę studyjną i mam okazje kupić używkę z przebiegiem około 100 zdjęć (podobno). Lampa ma 1-2 lata.
Czy da się jakoś to sprawdzić? Ewentualnie ile ukręci taki quantum dual power r600? Przebieg wydaje się trochę mało wiargodny ale...
Z góry dziękuje za pomoc :)
PS. Czy poza palnikiem coś się zużywa? kondensatory?
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Raczej tylko palnik no i ogniwa "paliwowe" ; )! Weź ją na przetestowanie, sam posiadam taką lampkę tylko, że zgubiłem zasilacz od ładowania i używam jej jako normalnej lampy studyjnej z tego co z własnych obserwacji mogę powiedzieć jedynie, żebyś patrzył na palnik czy nie jest lekko "przydymiony", nie wiem od czego się to robi ale w serwisie mi powiedzieli, że jest to normalne, robi się na palniku taki czarny nalot... Ja zrobiłem na niej jakieś 6-7 tysięcy błysków jak nie więcej i śmiga nadal bardzo dobrze ; ) Również sprawdź czy synchronizuje Ci razem z Twoimi wyzwalaczami itp, ogólnie jeśli to ktoś znajomy weź ją na 2-3 dni na "spróbowanie" ; ) Tylko nie rozwal! ; )
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
PS. Czy poza palnikiem coś się zużywa? kondensatory?
Też.
Nie wiem jak Quantuum, ale 100 tys to powinien być taki przebieg, gdzie coś się ma prawo stać. Z tego wynika, że lampy studyjne to zużywają sie tak jak migawka w body ;) i też nigdy nie wiadomo ile wytrzymają.
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Sęk w tym, że nie jest to nikt znajomy. Marcin po jakim mniej więcej przebiegu zauważyłeś zadymienie? Może po tym określę czy sprzedawca jest słowny :)
Mam pewne obawy bo sprzęt po gwarancji, ale z drugiej strony jak zużywa się tylko palnik ( koszt wymainy około 300zł ) to i tak mi się opłaca:)
Co do ogniw zdaje sobie sprawę, że mogą być słabe, ale czytałem juz o przeróbce na akumulator żelowy poprzez gniazdko zapalniczki:)
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
... z przebiegiem około 100 zdjęć (podobno). Lampa ma 1-2 lata.
Przebieg wydaje się trochę mało wiargodny ale...
Sam mam taka lampa, ktora ma ponad 2 lata i blysnela moze 200 razy :grin:
Popytaj goscia o przyczyne sprzedazy, czego teraz uzywa i dlaczego nie uzywal tej. Jezeli uzywa podobnych lamp to raczej przebieg niewiarygodny, jezeli uzywa sprzetu wyzszej klasy, lub zupelnie innego, to moze byc prawda.
Ja na przyklad kupilem 5 speedlite'ow i lampa poszla w odstawke jako malo mobilna.
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
...ale czytałem juz o przeróbce na akumulator żelowy poprzez gniazdko zapalniczki:)
dokładnie rzecz biorąc : poprzez przeróbkę przewodu łączącego BP z gniazdem zapalniczki polegającej na usunięciu
wtyczki przeznaczonej do wpinaniu w gniazdo zapalniczki i następnie podłączeniu przewodów do zewnętrznego akumulatora
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Jutro do niego zadzwonię i wybadam sprawę:) Dzięki za odpowiedzi.
Ps. Moze ktoś dać znać po jakim przebiegu pojawia się zadymienie? czy jest to niezależne od błysków? :)
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Ja kupiłem Dual Power tylko 300Ws i miała palnik przydymiony. Ale błyska do tej pory i ma się dobrze. Teraz tylko jak przeczytałem o tym to zastanawiam się nad dokupieniem jednego zapasowego :).
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Cytat:
Zamieszczone przez
wiktor2323
.Ps. Moze ktoś dać znać po jakim przebiegu pojawia się zadymienie? czy jest to niezależne od błysków? :)
Ciężko powiedzieć. Zadymienie jest widoczne, ale nie jest niebezpieczne. Zadymienie stopniowo rośnie, mam lampy w których takie zadymienie się zaczęło pojawiać z 5 lat temu, teraz jest mocne, lampy mają chyba z 200 tys błysków i działają (ELFO).
Popatrz na elektrody palnika. Jak już się mocno stopią to świadczy, że były eksploatowane. Na elektrodzie pojawią sie kuleczki, a ona sama coraz bardziej robi sie też kulą.
Na bliską awarię palnika wskazuje co innego. Popatrz przez szkło powiększające na palnik (szkło) w pobliżu elektrod. Jesli pojawi się siateczka mikropęknięć to jest to powód do niepokoju.
Odp: Kupno używanych lamp studyjnych
Cytat:
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Ciężko powiedzieć. Zadymienie jest widoczne, ale nie jest niebezpieczne. Zadymienie stopniowo rośnie, mam lampy w których takie zadymienie się zaczęło pojawiać z 5 lat temu, teraz jest mocne, lampy mają chyba z 200 tys błysków i działają (ELFO).
Popatrz na elektrody palnika. Jak już się mocno stopią to świadczy, że były eksploatowane. Na elektrodzie pojawią sie kuleczki, a ona sama coraz bardziej robi sie też kulą.
Na bliską awarię palnika wskazuje co innego. Popatrz przez szkło powiększające na palnik (szkło) w pobliżu elektrod. Jesli pojawi się siateczka mikropęknięć to jest to powód do niepokoju.
Dzięki za przydatne informacje!