Witam - fotografuję od dość dawna, ale to mój pierwszy koncert z aparatem i teraz już wiem że to nie takie łatwe jak się wydaje.
Będę wdzięczny za opinie i uwagi
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Wersja do druku
Witam - fotografuję od dość dawna, ale to mój pierwszy koncert z aparatem i teraz już wiem że to nie takie łatwe jak się wydaje.
Będę wdzięczny za opinie i uwagi
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
Tak tylko napomknę, że może weź pod uwagę, że na poważnym koncercie lampy nie użyjesz, zatem możesz śmiało próbować się na nią nie zdawać. Wiem, że można w ten sposób osiągnąć "ciekawe" efekty i są ludzie którzy robią tą techniką fajne zdjęcia koncertowe w małych klubikach ze słabym światłem (choć mnie np. to się kojarzy z estetyką weselną, ale to kwestia gustu), natomiast uzależnienie się od tej techniki to ślepa uliczka. Wracając do zdjęć bez lampy - fotografowałeś w sali, w której coś tam już świeci koncertowo, więc można w takim miejscu próbować robić "światowe" kadry ;). I tu jest taka kwestia, że w foto koncertowym nie ma np. czegoś takiego jak ..poprawna ekspozycja w klasycznym pojęciu. Są przepalenia i niedoświetlenia i nierzadko tylko one składają się na kadr - szkopuł tkwi takim doborze parametrów, żeby ..był kop. Trzeba się nauczyć interpretować wskazania światłomierza i je skutecznie korygować. Co do kompozycji kadrów, to z grubsza sprawdzają się ogólne reguły estetyczne, jedynie oświetlenie jest "dramatic" i to musi być widać. Co do dynamiki ruchu, ekspresji, to grajkowie rockowi sami przeważnie dbają, żeby dostarczyć jak najwięcej okazji do jej wychwycenia - to też powinno być widać.
Polecam wpisanie w Google np. "concert photography", zapamiętanie linków do kilku galerii, które na Tobie robią największe wrażenie, przeanalizowanie kadrów pod każdym kątem (kompozycja, światło i zależności pomiędzy nimi) i potem próby osiągnięcia podobnych rezultatów samemu. Oczywiście piszę cały czas w odniesieniu do klimatu ogólnie pojętej Muzyki Rockowej, bo takie zdjęcia zaprezentowałeś.
Z Twoich fotek najbardziej podoba mi się 1 i ..3.
Jeszcze co do takich zdjęć z lampą - raczej lepiej się sprawdza nieco dłuższy czas niż 1/10 - okolice 1/4~1/2s, choć oczywiście nie ma sztywnych reguł, tzn. jest jedna - lampa na drugą kurtynę..
z lampą była robiona część zdjęć gdy grał support - później już kombinowałem - chyba było gorzej
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
jakieś uwagi? krytyka (może być miażdżąca - chyba zniosę)??
9,11,16 - w tym kierunku bym szedł.
9 - gdybym ja to pokazywał, to wyciemniłbym trochę lewą stronę.
11 - mocniej bym naświetlał, żeby wypalić reflektory, resztę widać..
16 - takie dla mnie typowe, niezłe zdjęcie koncertowe, jakieś (w przeciwieństwie do "nijakie") - może minimalnie bym obrócił aparat w lewo
Nie bałbym się wyższych ISO - ta matryca spokojnie daje radę do 1600. Jeszcze jest kwestia umiejętnej obróbki przepaleń - jak najgładziej, uważać z suwakami typu Recovery, Highlights itp.
serio to pierwszy koncert? ja okiem laika mogę ocenić, że całkiem nieźle to wygląda. próbowałam kiedyś focić podczas występu kabaretu...efekt marny
Ja powiem ogólne bez odnoszenia się do konkretnych zdjęć. Nie jestem znawcą takiej fotografii, ale trochę koncertów przeżyłem i w zdjęciach koncertowych szukam oddania klimatu. Myślę, że Ci się pod tym kątem udało. Poczułem atmosferę i usłyszałem w głowie muzykę (choć może złą, bo nawet nie znam tego zespołu :) ).
tak - to naprawdę pierwszy koncert.
Więcej dobrych zdjęć (takich które mi się podobają) powstało na początku koncertu - gdy robiłem tak jak zwykle fotografuję. Później zacząłem kombinować i xx zdjęć do kosza (ale pewna wiedza pozostała), końcówka koncertu to znów zdjęcia bez kombinowania i moim zdaniem lepsze efekty. Jestem w miarę zadowolony z tych zdjęć jak na pierwszy raz ale daleko im jeszcze do tego co chciałbym osiągnąć i widzę na fotografiach innych, stąd post tutaj i prośba o uwagi.
PS
Przypomniałem sobie, że kiedyś fotografowałem wigilijny koncert ludowego zespołu pieśni (nie wiem czy "i tańca") ale to chyba się nie liczy ;-)
Bardzo przyjemne zdjęcia. Mi najbardziej podchodzą fotografie nr. 2, 3 oraz 11.
Jak na pierwszy fotografowany koncert to jestem pełen podziwu. Mój pierwszy koncert to była masakra i dalej nie idzie mi najlepiej.
Mam małą prośbę do moderatorów. Aby pozostać w zgodzie z regulaminem i nie zakładać nowego wątku w tym dziale proszę o zmianę tytułu z [kosio] mój pierwszy koncert na [kosio] nie tylko uliczne eventy ;p
17
18
dwa stare zdjęcia pomiędzy starym a nowym tematem wątku - to nie koncert, ale takie okazyjne muzykowanie - Nowica 9