Stan matrycy używanego Canona 40D

Witam.
Kupiłem używanego Canona 40D i na niektórych zdjęciach widoczne były ciemne plamki. Zrobiłem zdjęcie nieba przy przesłonie 32, na którym widać je dobrze:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Uploaded with ImageShack.us

Za aparat zapłaciłem 240 funtów, ma przebieg około 8200. Czy ze względu na stan matrycy powinienem go oddać czy tak samo będzie w innych używkach?

Dla porównania zrobiłem podobne zdjęcie aparatem brata (Sony A300 kupiony nowy, ma około 4 lata i był używany z jednym obiektywem) i też ma sporo tych plamek. Więc to chyba normalna rzecz, że po jakimś czasie brud jest tak bardzo widoczny?

1. Matryce się brudzą, nawet w korpusach z automatycznym czyszczeniem
2. Często robisz zdjęcia przy f/32?

Paproch na matrycy powodem do zwrotu aparatu? Litości...

Nie robię zdjęć przy f/32 często ale przy innych wartościach też widać te plamki tylko mniej. Pierwszy raz zauważyłem to po zrobieniu zdjęcia w trybie auto.

Dmuchanie gruszką nie pomogło więc pozostaje mi przyzwyczajenie się do tych plamek albo wysłanie do serwisu?

http://www.canon-board.info/pierwsza...-matrycy-2089/ :roll:

Cytat:

---

Zamieszczone przez piwko

Nie robię zdjęć przy f/32 często ale przy innych wartościach też widać te plamki tylko mniej. Pierwszy raz zauważyłem to po zrobieniu zdjęcia w trybie auto.

Dmuchanie gruszką nie pomogło więc pozostaje mi przyzwyczajenie się do tych plamek albo wysłanie do serwisu?

---

Jak nigdy nie czyściłeś matrycy to oddaj aparat lepiej do serwisu. Kosztuje to ok 100 zł. Tam Tobie wyczyszczą. Ale pamiętaj, że gdy zmieniasz obiektywy dosyć często ryzyko zabrudzenia wzrasta ;/

Zamocuj aparat na statywie sensorem w dół, w 6 zakładce menu masz opcję "sensor cleaning". Włącz kilka razy "clean now", możesz też podnieść lustro i przedmuchać gruchą. Jeśli nie pomoże, to poszukaj w necie i kup sobie zestaw "sensor cleaning pads".

To moja pierwsza lustrzanka. Nie wiedziałem, że taki stan matrycy to normalka po jakimś czasie używania dlatego w pierwszej chwili pomyślałem, że coś jest nie tak z moim egzemplarzem. Teraz się już uspokoiłem :D
Używałem funkcji czyszczenia matrycy w aparacie, dmuchałem gruchą ale nic to nie daje. Przejrzałem wątek "czyszczenie matrycy" i doszedłem do wniosku, że lepiej będzie kupić zestaw do czyszczenia i się nauczyć zamiast oddawać do serwisu.

Dzięki za odpowiedzi.

Taki stan rzeczy to czasem nawet można dostać z nowym body ;)
Nie przejmuj się, wszystko jest ok, ale dla spokoju twojego ducha tak jak koledzy dorazdam czyszczenie. Czasem nawet przedmuchanie pomoże.
Na forum jest kilka wątków na ten temat np.
tu http://www.canon-board.info/pierwsza...-matrycy-2089/
i tu http://www.canon-board.info/canon-ds...-matrycy-4335/

Też miałem podobny problem z używanym D40. Koszt w serwisie czyszczenia matrycy - 80zł. Nie opłacało się samemu grzebać :)