Wersja do druku
ta 300 zaczyna byc za krotka przy fotografowaniu zwierzat, dzis szczegolnie bolsesnie odczulem to na polowaniu na ptactwo...
i tak sie zastanawiam czy da sie podpiac do Sigmy 70-300 pierscienie, np. Kenko.
jak z kompatybilnoscia? gdzies kiedys czytalem,ze moga byc z tym problemy, wiec jesli tak, to jakie?
Pierścienie czy telekonwerter ?
pierscienie. jezeli sie nie da, to licze na inne podpowiedzi.
podpinajac pierscienie tracisz mozliwosc ogniskowania na nieskonczonosc ale zmniejszasz minimalna odleglsc ogniskowania dzieki czemu zwieksza sie skala odwzorowania
podpinajc telekonwerter zwiekszasz ogniskowa obiektywu nie zmieniajac zakresu ognskowania
w obu przypadkach tracisz swiatlo a to ile go tracisz zalezy ile tych pierscieni albo jaki extender podepniesz...
EDIT: przyklady sa TU
pszczolka jest z pierscieniami posrednimi ~60mm @300mm odleglosc ~1,5m pelna klatka
sarenki z TC kenko 2x i 200/2.8 (ktore przypadkiem sprzedaje)
dzieki Jac, ale ja to wiem. chodzi mi o konkret - jak to sie ma z ta Sigma ? jakei rozwiazanie jest najlepsze/realne?
Pierścienie spowodują to , że będziesz mógł focić z mniejszej odległości . Jeżeli ptactwo jast w klatce lub jest mało płochliwe i możesz bliżej podejść to ok :-) jednak jak chcesz focić dzikie ptactwo to musisaz zwiększyć ogniskową . Albo zmienisz obiektyw na dłuższy , albo zastosujesz telekonwerter ( extender ) . Drugie rozwiazanie wiąże się z pogorszeniem jakości i utratą jasności obiektywu . Ale o tym już było :-)
no to jest podstawoe pytanie gdzie jest obiekt ktorego befdziesz focil w odleglosci mniejszej jak 1,5 m bierz pierscienie, w odleglosci wiekszej jak 1,5m bierz telekonwerter
Nie znam się na Sigmach , ale napisz jakie masz światło , które w dużej mierze wpływa na sens stosowania jakiegokolwiek konwertera .
swiatlo 4-5.6,wiec nic wielkiego.
Przy tym świetle stosowanie telekonwertera mija się z celem.